reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
ewelina28 - ech te sny:(Mam nadzieje, że już spokojniej się czujesz!!

just79 - to nic tylko się godzić i działać:)

ewelinamariusz - witam!Jakoś tak nie bardzo zrozumiałam twojego posta:(

agnieszka0240 - super, że z dzidzią wszystko dobrze:)Podobno w ciąży szybciej się łapie różne infekcje!Oby lepki pomogły i szybko sobie poszła:)I skorzystasz z propozycji??

kinguś - to mam nadzieję, że to jednak jakaś pomyłka w tym wyniku.Trzymaj się Kochana!:)

karolcia81 - ja też jestem i czekam na wiadomości. Właściwie to leżę sobie w łóżeczku:)Śliczny suwaczek, oby szybko się zamienił na inny:)Wiadomo jaki:)
 
ewelina28 - ech te sny:(Mam nadzieje, że już spokojniej się czujesz!!

just79 - to nic tylko się godzić i działać:)

ewelinamariusz - witam!Jakoś tak nie bardzo zrozumiałam twojego posta:(

agnieszka0240 - super, że z dzidzią wszystko dobrze:)Podobno w ciąży szybciej się łapie różne infekcje!Oby lepki pomogły i szybko sobie poszła:)I skorzystasz z propozycji??

kinguś - to mam nadzieję, że to jednak jakaś pomyłka w tym wyniku.Trzymaj się Kochana!:)

karolcia81 - ja też jestem i czekam na wiadomości. Właściwie to leżę sobie w łóżeczku:)Śliczny suwaczek, oby szybko się zamienił na inny:)Wiadomo jaki:)
Owszem, już powoli doszłam do siebie...:-)
 
Dziewczynki wpadam się przywitać.
Kolejny dzień świra u mnie.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Rano wstawiłam zmywarkę,pranie i z małym do szkoły,potem pogadanka z psychologiem prawie półtorej godziny :szok::szok:,wróciłam do domu z psem ,zostawiłam psa ,w biegu kanapka i czym prędzej na stajnie,bo dziś przedszkole rozpoczynałyśmy.
Przewiozłam ponad 30 dzieci i z powrotem na stajnię.W drodze powrotnej do szkoły,żeby pogadać z facetem ,który prowadzi taniec,czy Kuby nie weźmie do grupy.Okazało się,że po wysłuchaniu mnie zaryzykował (yupppiiii) :tak:;-) . Po drodze ze szkoły zakupy i właśnie weszłam do domu.:biggrin2::biggrin2:
Teraz obiadek robię ,jeszcze ze zmywarki wyjąc,pranie powiesić i zaraz na 17.30 po małego muszę iść,bo karate jeszcze ma .
Jak wrócimy to obiadek,potem lekcje z Kubusiem i muszę zasiąść do programu z dogoterapii,bo potrzeba napisać coś takiego by UE zapłaciła za zajęcia w świetlicy.
To tyle ode mnie.
Poczytałam po łebkach,ale nie mam czasu na odpisanie.
pozdrawiam:biggrin2:
 
Kochane zdałam :-):-) i z głowy teraz tylko muszę zrobić wpisy i został tylko ostatni roczek jestem zadowolona choć dzisiaj znowu zaczął się czas wymiotów już 3 razy zaliczyłam kibelek nie mam już siły co zjem to jest masakra uciekam na razie kochane musze się chyba zdrzemnąć bo kiepsko się czuje:-:)-(
 
Kochane zdałam :-):-) i z głowy teraz tylko muszę zrobić wpisy i został tylko ostatni roczek jestem zadowolona choć dzisiaj znowu zaczął się czas wymiotów już 3 razy zaliczyłam kibelek nie mam już siły co zjem to jest masakra uciekam na razie kochane musze się chyba zdrzemnąć bo kiepsko się czuje:-:)-(
A nie mówiłam, że zdasz?!!! Cieszę się bardzo, odpocznij sobie po tym stresie, buziaki:-):-):-)
 
a nie mówiłam, że zdasz?!!! Cieszę się bardzo, odpocznij sobie po tym stresie, buziaki:-):-):-)
ewelinka powiem ci szczerze że się za bardzo nie denerwowałam bo naprawdę źle się czuje i myślałam tylko o tym żeby jej na biurko nie puścić chaw..
Trochę się martwię tymi upławami tzn śluz pomarańczowy jutro chyba zadzwonie do mojej ginki żeby być spokojną bo wizyta dopiero 12 października
 
reklama
ewelinka powiem ci szczerze że się za bardzo nie denerwowałam bo naprawdę źle się czuje i myślałam tylko o tym żeby jej na biurko nie puścić chaw..
Trochę się martwię tymi upławami tzn śluz pomarańczowy jutro chyba zadzwonie do mojej ginki żeby być spokojną bo wizyta dopiero 12 października
Idź kochana do lekarza, będziesz spokojniejsza...ale na pewno nic złego się nie dzieje, czasem tak bywa...trzymam kciuki, by wszystko było pomyślnie:-):-):-) pozdrawiam
 
Do góry