Witajcie kochane ja nie dawno się obudziłam już jestem po śniadanku:-) życzę wam skarbeczki miłego dzionka i dużo uśmiechu na twarzy bo chyba jakieś dołki was łapią:-( trzymajcie się kochane na pewno wszystko będzie dobrze:-)
reklama
Agniesia82
najważniejsze jest życie
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2009
- Postów
- 684
Melduję się przy kawusi....dzisiaj znów "dół"
Buziaki Kochaniutkie
Ehhh te dołki to nas wykończą ... każda ma go raz na jakiś czas ...
ewelina28
Dum Spiro Spero...
Niestety...ale co nas nie zabije, to nas wzmocni...ponoćEhhh te dołki to nas wykończą ... każda ma go raz na jakiś czas ...
Witam,
zaspałam o godzinę, i nic a nic nie pamiętam, żebym budzik wyłączała - dosłownie czarna dziura
w autobusie facet mi ustąpił miejsca, bo chyba myślał, że mój brzuchol na ciążę wskazuje, bo tak się jakoś uśmiechał jak mówiłam, że nie trzeba
ciekawe co jeszcze dzień przyniesie ;-)
miłego dnia i humoru zwłaszcza dla tych z Was, które smutki i dołki łapią :-)
zaspałam o godzinę, i nic a nic nie pamiętam, żebym budzik wyłączała - dosłownie czarna dziura
w autobusie facet mi ustąpił miejsca, bo chyba myślał, że mój brzuchol na ciążę wskazuje, bo tak się jakoś uśmiechał jak mówiłam, że nie trzeba
ciekawe co jeszcze dzień przyniesie ;-)
miłego dnia i humoru zwłaszcza dla tych z Was, które smutki i dołki łapią :-)
ilonka i wszystkie dziewczyny proszę was nie czytajcie za dużo na tym internecie bo tam czasem takie głupoty piszą że my mamy z głowy cały dzień albo kolejne następne. Bo mamy doły.jutro mam wyniki cmv ciekawe co tam znów wyjdzie
znów trochę poczytałam na ten temat na necie i trochę mnie zeschizowało
zmykam bo nie mam dziś weny do pisania
skarbie jutro odbierzesz wyniki i na pewno będą dobre musi być dobrze i nie ma innej opcji:-):-)
wiolka_1982
Fanka BB :)
hej
ja się postaram wreszcie trochę nadrobić zaległości, ale nie będzie to łatwe, bo ostatnie dni miałyście bardzo "wylewne"
just79 - ja też mam ogromnego stracha, chyba po prostu psychicznie nie jestem jeszcze gotowa, żeby się starać o fasolkę!
Anetha81 - witaj! Zapalam (*) da Twojego Aniołka!Zostań z nami!tez się czasem zastanawiam czy tez wpływu nie miał u mnie stan zapalny zęba, bo zaraz na początku wypadł mi kawałek czarnej plomby i nie ciekawie to wygląda..a dentysty boje się jak ognia.
karolcia81 - mam nadzieję, że nowy lekarz spełni Twoje oczekiwania i dobrze przygotuje do kolejnej fasolkiKarolcia może faktycznie to ta wysoka gorączka była przyczyną!Pięknie dziś napisałaś!Masz rację każdy dzień przynosi nowe powody do radości!
karola322 - moja siostra w drugiej ciąży też na początku chudła zamiast przybierać a wadze!Co zjada to się z kibelkiem witała!
kaska0201 - będzie dobrze z tymi testami. Jak to mówią do trzech razy sztuka!A najgorsze co bys mogła zrobić to teraz zrezygnować!!!
13x13 - to miał szczęście ten twój S. Szczerze to zastanawiam się jak on to zrobiłAgatka Ty to naprawdę śliwkożercą jesteśA Ty znowu nas opuszczasz!NO i trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę!!!Będzie dobrze!
ewekina28, karolcia - chyba każdy facet się tym stresuję, nie wierzę, że nie!!Ja chyba mojemu póki co dam spokój, tamtym razem "strzał" był za pierwszym razem, więc chyba nie jest u niego tak źleMam nadzieję, że dół szybko zakopieszTrzymaj się!
Agniesia82 - nie smutaj się. Wszystkie doczekamy się naszych maleństw!!!
Aneczka_77 - szkoda że w naszym pięknym kraju nie m takich luksusów ze zdawaniem prawka, ja wywaliłam na to tyle kasy, że szkoda słów!
ilonka26 - nie ma się nad czym zastanawiać, zmieniaj lekarza. To jakiś cham i prostak! szkoda słów po prostuAż strach się bać
As - mam nadzieje, że małemu szybko kryzys minie!!!
kinguś - śliczne łóżeczkoI jakie słodkie misie
gosiak84 - trzymam kciuki za wizytę!I mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze! Musi być!
GosiaLew - to musi być super uczucie wracać do swojego domku!My póki co u moich rodziców, niby nie jest źle, ale najlepiej by było mieć ciasne ale własne!
iwcia1234 - chyba każda z nas przechodzi taki etap..u mnie to powoli mija!
agnieszka0240 - u nas też paskudna pogoda, leje deszcze!Miłej nauki!
Ola81 - witaj!Co u Ciebie??Bo tak mało o sobie piszesz?
Dziewczynki, jeśli którąś pominęłam to wybaczcie!
A do mnie zawitała druga @ po zabiegu!Właściwie to przyszedł i poszedł, bo może ze 2 dni trwał(chyba że to dopiero jakiś przedwstęp)
Ja z moim K przez ten tydzień zajmujemy się moją półroczną siostrzenicą!Jest taka słodka!Wczoraj jak ja karmiliśmy to kolejny raz pomyśleliśmy sobie o tym jakie byłyby nasze bliźniaki, jak byśmy sobie z nimi radzili... heh
jeszcze jedną historie Wam napisze. Jak wiecie moja bratowa jest w czwartym miesiącu ciąży. Maja już synka Mateusza (4 i pół roku). Ona na początku miała plamienia i była w szpitalu!I chyba przedwczoraj ten mój bratanek jak byliśmy u nich nagle mówi do mnie " Ciociu a moja mamusia mi mówiła, że Twój dzidziuś umarł" po prostu mnie zatkało, potem jeszcze" To dlaczego nie poszłaś do szpitala tak jak mamusia, może by wyzdrowiał" to mówię mu, że cioci dzidziuś była bardzo chory, a ON "Był taki chory, że umarł" Normalnie szok, i niech mi ktoś powie że dzieci nie roumieją...
Miłego dnia!
ja się postaram wreszcie trochę nadrobić zaległości, ale nie będzie to łatwe, bo ostatnie dni miałyście bardzo "wylewne"
just79 - ja też mam ogromnego stracha, chyba po prostu psychicznie nie jestem jeszcze gotowa, żeby się starać o fasolkę!
Anetha81 - witaj! Zapalam (*) da Twojego Aniołka!Zostań z nami!tez się czasem zastanawiam czy tez wpływu nie miał u mnie stan zapalny zęba, bo zaraz na początku wypadł mi kawałek czarnej plomby i nie ciekawie to wygląda..a dentysty boje się jak ognia.
karolcia81 - mam nadzieję, że nowy lekarz spełni Twoje oczekiwania i dobrze przygotuje do kolejnej fasolkiKarolcia może faktycznie to ta wysoka gorączka była przyczyną!Pięknie dziś napisałaś!Masz rację każdy dzień przynosi nowe powody do radości!
karola322 - moja siostra w drugiej ciąży też na początku chudła zamiast przybierać a wadze!Co zjada to się z kibelkiem witała!
kaska0201 - będzie dobrze z tymi testami. Jak to mówią do trzech razy sztuka!A najgorsze co bys mogła zrobić to teraz zrezygnować!!!
13x13 - to miał szczęście ten twój S. Szczerze to zastanawiam się jak on to zrobiłAgatka Ty to naprawdę śliwkożercą jesteśA Ty znowu nas opuszczasz!NO i trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę!!!Będzie dobrze!
ewekina28, karolcia - chyba każdy facet się tym stresuję, nie wierzę, że nie!!Ja chyba mojemu póki co dam spokój, tamtym razem "strzał" był za pierwszym razem, więc chyba nie jest u niego tak źleMam nadzieję, że dół szybko zakopieszTrzymaj się!
Agniesia82 - nie smutaj się. Wszystkie doczekamy się naszych maleństw!!!
Aneczka_77 - szkoda że w naszym pięknym kraju nie m takich luksusów ze zdawaniem prawka, ja wywaliłam na to tyle kasy, że szkoda słów!
ilonka26 - nie ma się nad czym zastanawiać, zmieniaj lekarza. To jakiś cham i prostak! szkoda słów po prostuAż strach się bać
As - mam nadzieje, że małemu szybko kryzys minie!!!
kinguś - śliczne łóżeczkoI jakie słodkie misie
gosiak84 - trzymam kciuki za wizytę!I mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze! Musi być!
GosiaLew - to musi być super uczucie wracać do swojego domku!My póki co u moich rodziców, niby nie jest źle, ale najlepiej by było mieć ciasne ale własne!
iwcia1234 - chyba każda z nas przechodzi taki etap..u mnie to powoli mija!
agnieszka0240 - u nas też paskudna pogoda, leje deszcze!Miłej nauki!
Ola81 - witaj!Co u Ciebie??Bo tak mało o sobie piszesz?
Dziewczynki, jeśli którąś pominęłam to wybaczcie!
A do mnie zawitała druga @ po zabiegu!Właściwie to przyszedł i poszedł, bo może ze 2 dni trwał(chyba że to dopiero jakiś przedwstęp)
Ja z moim K przez ten tydzień zajmujemy się moją półroczną siostrzenicą!Jest taka słodka!Wczoraj jak ja karmiliśmy to kolejny raz pomyśleliśmy sobie o tym jakie byłyby nasze bliźniaki, jak byśmy sobie z nimi radzili... heh
jeszcze jedną historie Wam napisze. Jak wiecie moja bratowa jest w czwartym miesiącu ciąży. Maja już synka Mateusza (4 i pół roku). Ona na początku miała plamienia i była w szpitalu!I chyba przedwczoraj ten mój bratanek jak byliśmy u nich nagle mówi do mnie " Ciociu a moja mamusia mi mówiła, że Twój dzidziuś umarł" po prostu mnie zatkało, potem jeszcze" To dlaczego nie poszłaś do szpitala tak jak mamusia, może by wyzdrowiał" to mówię mu, że cioci dzidziuś była bardzo chory, a ON "Był taki chory, że umarł" Normalnie szok, i niech mi ktoś powie że dzieci nie roumieją...
Miłego dnia!
ewelina28
Dum Spiro Spero...
Dzięki Wioluś. Dzieci rozumieją więcej niż Nam się wydaje. Pozdrawiamhej
ja się postaram wreszcie trochę nadrobić zaległości, ale nie będzie to łatwe, bo ostatnie dni miałyście bardzo "wylewne"
just79 - ja też mam ogromnego stracha, chyba po prostu psychicznie nie jestem jeszcze gotowa, żeby się starać o fasolkę!
Anetha81 - witaj! Zapalam (*) da Twojego Aniołka!Zostań z nami!tez się czasem zastanawiam czy tez wpływu nie miał u mnie stan zapalny zęba, bo zaraz na początku wypadł mi kawałek czarnej plomby i nie ciekawie to wygląda..a dentysty boje się jak ognia.
karolcia81 - mam nadzieję, że nowy lekarz spełni Twoje oczekiwania i dobrze przygotuje do kolejnej fasolkiKarolcia może faktycznie to ta wysoka gorączka była przyczyną!Pięknie dziś napisałaś!Masz rację każdy dzień przynosi nowe powody do radości!
karola322 - moja siostra w drugiej ciąży też na początku chudła zamiast przybierać a wadze!Co zjada to się z kibelkiem witała!
kaska0201 - będzie dobrze z tymi testami. Jak to mówią do trzech razy sztuka!A najgorsze co bys mogła zrobić to teraz zrezygnować!!!
13x13 - to miał szczęście ten twój S. Szczerze to zastanawiam się jak on to zrobiłAgatka Ty to naprawdę śliwkożercą jesteśA Ty znowu nas opuszczasz!NO i trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę!!!Będzie dobrze!
ewekina28, karolcia - chyba każdy facet się tym stresuję, nie wierzę, że nie!!Ja chyba mojemu póki co dam spokój, tamtym razem "strzał" był za pierwszym razem, więc chyba nie jest u niego tak źleMam nadzieję, że dół szybko zakopieszTrzymaj się!
Agniesia82 - nie smutaj się. Wszystkie doczekamy się naszych maleństw!!!
Aneczka_77 - szkoda że w naszym pięknym kraju nie m takich luksusów ze zdawaniem prawka, ja wywaliłam na to tyle kasy, że szkoda słów!
ilonka26 - nie ma się nad czym zastanawiać, zmieniaj lekarza. To jakiś cham i prostak! szkoda słów po prostuAż strach się bać
As - mam nadzieje, że małemu szybko kryzys minie!!!
kinguś - śliczne łóżeczkoI jakie słodkie misie
gosiak84 - trzymam kciuki za wizytę!I mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze! Musi być!
GosiaLew - to musi być super uczucie wracać do swojego domku!My póki co u moich rodziców, niby nie jest źle, ale najlepiej by było mieć ciasne ale własne!
iwcia1234 - chyba każda z nas przechodzi taki etap..u mnie to powoli mija!
agnieszka0240 - u nas też paskudna pogoda, leje deszcze!Miłej nauki!
Ola81 - witaj!Co u Ciebie??Bo tak mało o sobie piszesz?
Dziewczynki, jeśli którąś pominęłam to wybaczcie!
A do mnie zawitała druga @ po zabiegu!Właściwie to przyszedł i poszedł, bo może ze 2 dni trwał(chyba że to dopiero jakiś przedwstęp)
Ja z moim K przez ten tydzień zajmujemy się moją półroczną siostrzenicą!Jest taka słodka!Wczoraj jak ja karmiliśmy to kolejny raz pomyśleliśmy sobie o tym jakie byłyby nasze bliźniaki, jak byśmy sobie z nimi radzili... heh
jeszcze jedną historie Wam napisze. Jak wiecie moja bratowa jest w czwartym miesiącu ciąży. Maja już synka Mateusza (4 i pół roku). Ona na początku miała plamienia i była w szpitalu!I chyba przedwczoraj ten mój bratanek jak byliśmy u nich nagle mówi do mnie " Ciociu a moja mamusia mi mówiła, że Twój dzidziuś umarł" po prostu mnie zatkało, potem jeszcze" To dlaczego nie poszłaś do szpitala tak jak mamusia, może by wyzdrowiał" to mówię mu, że cioci dzidziuś była bardzo chory, a ON "Był taki chory, że umarł" Normalnie szok, i niech mi ktoś powie że dzieci nie roumieją...
Miłego dnia!
reklama
karolcia81
czekam na szczęście.....
ja dopiero mam zamiar porobić badania, oczywiście najpier konsultacja z innym lekarze, co on uważa, ze jest niezbędne w mojej sytuacji.....i też się trochę obawiam wyników....ale postanowiliśmy z Z, że ostateczna decyzja i tak należy do nas...i bez względu na opinie lekarza, za dwa tygodnie (jak będę po 3 @) zaczynamy!
Ilonka - a to Twoje drugie badanie CMV, coś Ci wczesniej wyszło (przepraszam jesli nie doczytałam)?
wiola - nadrobiłaś....buziaki dla Ciebie!
Ilonka - a to Twoje drugie badanie CMV, coś Ci wczesniej wyszło (przepraszam jesli nie doczytałam)?
wiola - nadrobiłaś....buziaki dla Ciebie!
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 70 tys
Podziel się: