reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

witam królewny!!!
melduję się w sobotni poranek i zabieram za porządki bo wczoraj był dzien leniucha i nie zrobiłam kompletnie nic nawet naczynia wczorajsze na mnie czekaja
buziaki milutkiej soboty i do napisania
 
reklama
Cześć wszystkim

Ruda-85 nie przejmuj się tym, co powiedziałaś. Czasem tak jest, że po alkoholu się rozluźniamy i mówimy wszystko co nam siedzi na wątrobie. A ja sobie popłakałaś to przynajmniej oczka przepłukałaś;-). A kiedy masz tę magisterkę??

Ilonka takie nastawienie od razu mi się podoba. Ja to najbardziej boję się okresu przedświątecznego, kiedy będzie szał zakupów i te tony zestawów świątecznych i perfum, znowu masówa będzie. Wtedy to dopiero czas będzie mi leciał. Naprawdę praca w handlu może obrzydzić święta.

Agata to gdzie ty wyjeżdżasz bo czegoś musiałam gdzieś nie doczytać??

Kaska0201 witaj, miłego sprzątania:-)
 
Gosia ja wiem, że czasem trzeba się wyryczec, ale żeby az tak... No nie ważne. A obronę mam 14.09, czyli niedługo.
Napiszcie mi proszę co u Karoli, bo w życiu nie nadrobię, wiem tylko tyle, że miała krwiaka i trafiła do szpitala.
 
Ej, wcięło mi posta.... A ja już zapomniałam co tam było...
W każdym razie dziękuję Wam bardzo, za trzymanie kciuków za siostrę, trzymajcie proszę dalej. A ona sama się śmiała, że o jej ciąży wiedziałam wcześniej, bo jak mi się śniła i do niej dzwoniłam, to ona jeszcze przed testowaniem była :) Fakt, że nie wspomniałam jej, że siebie tez w ciąży widziałam w tym śnie...
A magisterka już w zasadzie napisana, dziś idę drukowac, ale jeszcze milion spraw do załatwienia...
 
Agniesia82 a masz normy progesteronu? ja z doswiadczenia wiem że kazde labolatorium ma swoje i na jednym 1,75 było ok a w innym 2,6 -dlatego zawsze proszę o ich normy:tak: w necie wyników nie sprawdzaj bo też są różne i piszą że jak progesteron jest poniżej 3 to cykl bezowulacyjny -i z takiego jest właśnie mój kropek:-):-):-) na prolaktynie się nie znam ale powinnaś mieć normy (trochę za wczśnie na progesteron)
:-)

Oja Agatka, ale mi super napisalaś wiadomość :-D:-D
Agnieszko po pierwsze to wynik prolaktyny masz dobry możesz poczytać o tym tu:
Forum Ginekologiczne - Niepłodność kobieca. Interpretacja wyników badań hormonalnych. Część 1. Hormony przysadkowe.
a jeśli chodzi o progesteron to dlaczego robiłaś go w 16dc? Zawsze progesteron wykonuje się około 21-23 dc bo inaczej daje śmieszne wyniki
Tak poza tym to na wynikach nie podali ci normy z boku?? Bo u mnie zawsze razem z moimi wynikami widnieją też normy, bo interpretacja wyników zależy od laboratorium i odczynników, których użyli do badań.
Myślę, ze mimo wszystko najlepiej wyniki skontroluje lekarz, bo i tak pewnie do niego śmigniesz :)

:)

Zapytam lekarza, ale przyznam, że oni mi nie zlecają żadnych badań, tylko dają luteinę :cool:

ale jak ja lubię twoje odpowiedzi na moje posty :tak: bo zawsze podnoszą mnie na duchu :tak:
 
A jeszcze chciałam napisac, że w końcu będę miała ciepłą wodę, bo mamy nowy bojler :) I że biorę witaminy i kwas foliowy, na wszelki wypadek i po obronie mam silne postanowienie rzucenia palenia i ograniczenia spożycia alkoholu, co przy moich upodobaniach przesiadywania w zaprzyjaźnionym barze może byc trudne. Może jak pojadę do Olsztyna, to uda się porobic chociaż częśc badań za free. Zostają jeszcze zęby, a są w stanie tragicznym, tylko cholera kasy brak i panicznie boję się dentystów.
Koti gratuluję, późno, ale jednak. Ty to jsteś, tak nam nic nie mówic tak długo :)
Kinguś rany jak Ci już mało zostało... super :)
 
Witam w sobotę:-)
Agniesia82 narazie jestem zrezygnowana i odpuszczam. mam dość lekarzy i prochów.

Anusia1912 bardzo mi przykro że i Ciebie to spotkało. Dla Twojego Aniołka
[*]. A lekarze no cóż na niektórych szkoda słów. Zostań z nami.

ilonka w poniedziałek idę do rodzinnego i powiem że mnie to nie obchodzi ale ma mi dac skierowanie do endokrynologa. Czekamy z moim m do końca roku. Jak sie nie uda to po Nowym Roku bedziemy sie zgłaszali do Kliniki Leczenia Niepłodności. Bo nie chce następnych 5 lat być zbywana. A tam są specjaliści i może pomogą.

Agatko tez myslałam z moim T żeby pojechac może do wa-wy do jakiegos gina. Ale niestety ja od kilku lat juz tam nie mieszkam więc nawet teraz nie jestem na bieżąco w lekarzach. Ale jakbys mi dała namiar ina priv i napisała ile kosztuje taka przyjemność i wogóle w którym to miejscu to byłabym Ci wdzieczna.
 
Witajcie kochane forumowiczki. Pamietacie mnie jeszcze?
Miło jest widzieć ,że forum trwa, wspieracie się, doradzacie. Serce rośnie.
Oleńko, Ja dwa słówka do Ciebie. Nie staraj się myśleć o tym co Ci wynajdują lekarze. Pamiętam jak we wrześniu 2008 roku w 3 miesice po zabiegu brałam 26 tabletek dziennie, każdą na coś innego.Byłam nawet u hematologa, załamywało mnie to..
Pamiętam też jak przyszedł dzień gdy powiedziałam :dość. Wyluzowałam. I zaszłam w ciążę, z Magdusią. Dziś łatwo się o tym mówi, ale było cięzko więc rozumiem.
U nas nadal "dzień świstaka". Ale jak patrzę na tę buźkę to świat pięknieje.
Ja, taki niedowiarek uwierzyłam i się doczekałam. I Wy sie doczekacie.
Serdeczne pozdrowienia dla Was wszystkich.
A oto moja Magdusia dziś:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam:)

Ola81
- trzymaj się Kochana!!!Ja wierzę, że będzie dobrze!!!Musi być:)

Anusia1912 - witam Cię! Dla twojego Aniołka zapalam światełko (*)!Zostań z nami!!!

moniag - dobrze, że masz kompetentnego lekarza! Najważniejsze żebyś miała do niego zaufanie. Powinnaś się cieszyc, że niedługo już będziesz mogła zacząć staranka a nie się dołować! I lepiej już nic nie czytaj w tym necie, bo sobie niepotrzebnie w głowie nabijasz!

Agatka - i dlatego mam nadzieje, że mi jeszcze pociągnie zwolnienie!Bo jak pójdę do pracy to z kursem już nie będzie tak łatwo, a mi zależy bardzo!

ilonka26
- no to miłej nauki życzę:)

ruda-85 - czasem i takie chwile są potrzebne!Dla "oczyszczenia się" z jakichś negatywnych emocji!No a obrona faktycznie tuż, tuż!:)

selena - ale słodka ta Twoja Magdusia:)

A wczoraj wieczór się udał:) Byłyśmy na kręglach iw restauracji:) Ale dobre drinki piłam!:)Mniam:)
U chłopaków tez się raczej udał, bo mój K do tej pory na łóżku zdycha!!!( ale na szczęście chociaż w pokoju odkurzył:))

Miłego popołudnia!
 
Do góry