Witam!
Chciałabym jak mogę dołączyc tu do Was...
W sobotę zauważyłam plamienie więc pojechałam na pogotowie. Lekarka jednym delikatnym słowem olała mnie i kazała przyjść w poniedziałek. Nie było tego dużo więc pomyślałam,że lekarka ma rację i...poczekałam do poniedziałku. Poszłam do swojego gina zrobil mi usg i..dał skierowanie na zabieg Myslałam,że umre z rozpaczy! Powiedział,że wyjaśni która to lekarka na izbie przyjeć nawet nie chciała ze mną rozmawiać.:-(Byłam w 9 tygodniu!
Mam już synka ma prawie 3 latka ale strasznie chcielibyśmy dla niego rodzeństwo również dlatego,że Młody urodził się z pewną wadą,ale o tym może kiedyś indziej...
Dziewczyny jak Wy sobie radziłyście ze stratą bo ja mam takie momenty,że mam dość!
Chciałabym jak mogę dołączyc tu do Was...
W sobotę zauważyłam plamienie więc pojechałam na pogotowie. Lekarka jednym delikatnym słowem olała mnie i kazała przyjść w poniedziałek. Nie było tego dużo więc pomyślałam,że lekarka ma rację i...poczekałam do poniedziałku. Poszłam do swojego gina zrobil mi usg i..dał skierowanie na zabieg Myslałam,że umre z rozpaczy! Powiedział,że wyjaśni która to lekarka na izbie przyjeć nawet nie chciała ze mną rozmawiać.:-(Byłam w 9 tygodniu!
Mam już synka ma prawie 3 latka ale strasznie chcielibyśmy dla niego rodzeństwo również dlatego,że Młody urodził się z pewną wadą,ale o tym może kiedyś indziej...
Dziewczyny jak Wy sobie radziłyście ze stratą bo ja mam takie momenty,że mam dość!