Hej Kobietki!!!
Ja byłam wcześniej, ale nawet nie doczytałam, a mi wyłączyli internet! Więc teraz dokończyłam, ale nie dam rady odpisać wszystkim, za dużo żeście popisały i nie dałabym rady spamiętać wszystkiego!!!
Witam wszystkie nowe dziewczyny, dla Waszych Aniołków zapalam światełka(*). Ne muszę pisać żebyście zostały, bo widzę po postach, że się już "zadomowiłyście":-) I bardzo dobrze!!!:-) :-) :-)
Agatko - pisałaś ta m wcześniej o mdłościach wieczornych, mnie też zawsze bardziej brało na wieczór niż rano! Maskara to była... a teraz ile bym dała, żeby to wróciło! Wiem, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła:-), ale sama nosze mundur i stąd moje zainteresowanie:-) Ps. Pięknie odpowiedziałaś na pytanie o cierpliwości i optymizmie:-)
She - ja bym się rodzicami tam bardzo nie przejmowała! Jesteście dorośli i macie prawo sami zadecydować o swoim ślubie i weselu, a oni chcąc nie chcąc muszą to zaakceptować, czy im się podoba, czy nie! My z góry powiedzieliśmy, które rzeczy opłacamy sami itp, też dąsy były. Wierz mi, przejdzie im! A TY ciesz się przygotowaniami do najpiękniejszego dnia w Waszym życiu!I naprawdę zawsze mogą włożyć w kopertę, to co chcieli przeznaczyć na ślub i wesele!
A to, ze Twoja mama za Twoimi plecami, mówi, a nie Tobie, że ma jakieś pretensje to faktycznie nie fer jest. Może powinnyście usiąść i szczerze ze sobą porozmawiać!!!Lepiej nie tłumic w sobie negatywnych emocji!
Świstak - chyba nie da się odpowiedzieć na to pytanie!Po prostu musisz wierzyć że tym razem wszystko będzie dobrze!Bo nie ma innej opcji! Wesel się nadzieją!!!
Karola322 - pamiętaj, nadzieja umiera ostatnia!!!Tyle nas modli się tu za Was!Więc musi być dobrze!!!Trzymaj się dzielnie Kochana!!!
Ola81 - wierszyki śliczne! Nie możesz nas zostawić!Super facet z tego Twojego M!!Jeśli jednak zdecydujesz, że musisz odetchnąć, to proszę wracaj do nas szybko!!!
just79 - to super, że macie zielone światełko
więc nic innego jak do dzieła
No i żeby staranka były owocne
A ja cały czas mam @, bezbolesny na szczęście!Ale długo trwa!Zawsze to 4 dni miałam! jak się skończy idę na wizytę do mojego gin i zobaczymy co powie i czy zaleci jakieś badania!
Ściskam Was wszystkie!!!