reklama
Dziewczyny wybaczcie ale napiszę to..
Swojego czasu jak zaczynałam "karierę" na tym forum też potrzebowałyśmy wygadania..I plotłysmy tak jak Wy teraz. Dziewczyny zwróciły nam uwagę że przez te produkcję nie da się doczytać ważnych informacji od niektórych osób i dlatego został stworzony wątek ODSKOCZNIA, gdzie dziewczyny gadają o wszystkim - tak jak wy dzisiaj..Wtedy myślałam że się czepiają, że zabraniają pisać a teraz w 10000% procentach je rozumiem..Znikają mi posty brzuchatek - selenki, pixelki, kasi, wróbelka, Agi AJ, Edytki ( która pisze raz na ruski rok ), Angelki...Potrzebowałam porady w sprawach medycznych i mój post też zniknął - więc go w końcu skasowałam, bo i tak nikt by do niego nie dotarł..Nie było mnie tu na wątku 2 godziny i miałam do nadrobienia 20 stron..Nie wyrabiam poprostu..
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam..ale ten wątek przestaje być "ciążą po poronieniu"..
Pamietajcie że to tylko moje zdanie.
Swojego czasu jak zaczynałam "karierę" na tym forum też potrzebowałyśmy wygadania..I plotłysmy tak jak Wy teraz. Dziewczyny zwróciły nam uwagę że przez te produkcję nie da się doczytać ważnych informacji od niektórych osób i dlatego został stworzony wątek ODSKOCZNIA, gdzie dziewczyny gadają o wszystkim - tak jak wy dzisiaj..Wtedy myślałam że się czepiają, że zabraniają pisać a teraz w 10000% procentach je rozumiem..Znikają mi posty brzuchatek - selenki, pixelki, kasi, wróbelka, Agi AJ, Edytki ( która pisze raz na ruski rok ), Angelki...Potrzebowałam porady w sprawach medycznych i mój post też zniknął - więc go w końcu skasowałam, bo i tak nikt by do niego nie dotarł..Nie było mnie tu na wątku 2 godziny i miałam do nadrobienia 20 stron..Nie wyrabiam poprostu..
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam..ale ten wątek przestaje być "ciążą po poronieniu"..
Pamietajcie że to tylko moje zdanie.
A ja na szczęście mieszkam osobno z teściową bo bywało u nas różnie a teraz jak jesteśmy na odległość to miód malinka i przynajmniej Julcią ma się kto zająć bo inaczej trafiłaby do żłobka jak wróciłam do pracy.
Carri humorek u mnie ok od 1 lipca zaczynam urlop bo pracuję w przedszkolu, więc tylko w sierpniu kilka dni do pracy i znowu urlopik a 15 jadę z M. na koncert Madonny. Teraz sobie siedzę przy kompie nagrywam rodzicom moich przedszkolaków płytki ze zdjęciami (27 sztuk) dlatego mnie tak dużo dzisiaj na BB. A jak tam Twoje samopoczucie?
Kaska życzę zdrówka
Przyszła mamusiu proszę napisz jeszcze raz a jeżeli będziemy potrafiły Tobie pomóc na udzielimy porady.
Carri humorek u mnie ok od 1 lipca zaczynam urlop bo pracuję w przedszkolu, więc tylko w sierpniu kilka dni do pracy i znowu urlopik a 15 jadę z M. na koncert Madonny. Teraz sobie siedzę przy kompie nagrywam rodzicom moich przedszkolaków płytki ze zdjęciami (27 sztuk) dlatego mnie tak dużo dzisiaj na BB. A jak tam Twoje samopoczucie?
Kaska życzę zdrówka
Przyszła mamusiu proszę napisz jeszcze raz a jeżeli będziemy potrafiły Tobie pomóc na udzielimy porady.
Ostatnia edycja:
ola81
Mój Aniołek 31.03.2009
Olcia rozumiem Cie doskonale. Ale tez nie możemy codziennie się dołować. I chyba to był tylko jeden dzień dzis kiedy tyle napisałyśmy??? :-)
ola81
Mój Aniołek 31.03.2009
Kurczę jak mnie brzuchol boli od kilku dni a wredota nie chce przyjść.
angelka123
i tylko nadzieja......
Dziewczyny wybaczcie ale napiszę to..
Swojego czasu jak zaczynałam "karierę" na tym forum też potrzebowałyśmy wygadania..I plotłysmy tak jak Wy teraz. Dziewczyny zwróciły nam uwagę że przez te produkcję nie da się doczytać ważnych informacji od niektórych osób i dlatego został stworzony wątek ODSKOCZNIA, gdzie dziewczyny gadają o wszystkim - tak jak wy dzisiaj..Wtedy myślałam że się czepiają, że zabraniają pisać a teraz w 10000% procentach je rozumiem..Znikają mi posty brzuchatek - selenki, pixelki, kasi, wróbelka, Agi AJ, Edytki ( która pisze raz na ruski rok ), Angelki...Potrzebowałam porady w sprawach medycznych i mój post też zniknął - więc go w końcu skasowałam, bo i tak nikt by do niego nie dotarł..Nie było mnie tu na wątku 2 godziny i miałam do nadrobienia 20 stron..Nie wyrabiam poprostu..
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam..ale ten wątek przestaje być "ciążą po poronieniu"..
Pamietajcie że to tylko moje zdanie.
Olcia popieram Ciebie w 100000%, dzis gdy zobaczylam produkcję... hmm..... przypomniala mi sie tamta sytuacja.... I tak jak wtedy tlumaczyla nam Edytka.... Przy takiej ilości postów bardzo latwo przeoczyć kogoś kto potrzebuje w danej chwili wsparcia, kto ma problem i niezwlocznie potrzebuje odpowiedzi na swoje pytania.... I mysle ze to nie jest skuteczne gdy pobieznie przebiegam 30 stron i wlasciwie nie doczytuje co u kazdej z Was....
reklama
Przyszła mamusio jakis czas temu bylo wlasnie tak, robilo sie wieczorne imprezki by kazda z Nas mogła choc na chwile zapomniec , gadalo sie o wszytskim i nie było potrzebne robic drugiego forum .... Kazdy był zadowolony...i CO najwazniejsze nie trzeba przeskakiwac z forum na forum ....by pogadac
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 12 tys
- Odpowiedzi
- 51
- Wyświetleń
- 66 tys
- Odpowiedzi
- 22
- Wyświetleń
- 23 tys
Podziel się: