reklama
A witaminy kupiłaś sobie jakieś?Witaj 13x13
No lekarz to Ci sie trafil...katastrofa...
Ja wrocilam z zakupow i jem pomarancze...Znowu cos mi nic nie wchodzi.Zgubilam juz 5 kg,ale za to pewnie pozniej nadrobie i bedzie o wiele wiecej kg-hihi.
Pozdrowionka dla Wszystkich
ola81
Mój Aniołek 31.03.2009
Nikki to teraz sobie odpocznij
Hanka3450
MIKOŁAJ[*]02-01-2009 41tc
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2009
- Postów
- 499
Cześć.
Agnieszka0240 ja porównywałam skład witamin w aptece, bo często te droższe mają gorszy skład niż tańsze, mnie lekarz powiedział, że witaminy są dla mamy, a nie dla dziecka, bo dziecko i tak sobie "wyciągnie" z organizmu mamy to co potrzebuje.Na pewno wzmagają mdłości, ale jeżeli to Cię nie dotyczy to śmiało możesz śmigać do apteki, bo na pewno nie zaszkodzą. pozdrawiam.
Koti Twój podopieczny jest uroczy.
Beatko brzuszek śliczny, wyglądasz kwitnąco.
She pięknie, choć bardzo smutno napisałaś "ból jest wieczny" Mam wrażenie, że już całe wieki tęsknię za moim synkiem i choć ogromnie się cieszę z tej ciąży, to w niczym tego bólu nie przytępiło.
gosiak miłego pieczenia życzę i super efektów
Pati jak miło Cię widzieć. Nie martw się kochana brakiem objawów, ja w tej ciąży nie mam prawie żadnych chociaż poprzednie przechodziłam baaaardzo ciężko, a brzuszek też mam malutki chociaż Maleństwo jest nawet o tydzień większe niż wynika z OM. A co do szaleństw z mężem, to jeżeli nie pojawiły się po nich żadne plamienia, to możesz się nie denerwować. Czekamy z niecierpliwością na wizytę.
Agnieszka0240 ja porównywałam skład witamin w aptece, bo często te droższe mają gorszy skład niż tańsze, mnie lekarz powiedział, że witaminy są dla mamy, a nie dla dziecka, bo dziecko i tak sobie "wyciągnie" z organizmu mamy to co potrzebuje.Na pewno wzmagają mdłości, ale jeżeli to Cię nie dotyczy to śmiało możesz śmigać do apteki, bo na pewno nie zaszkodzą. pozdrawiam.
Koti Twój podopieczny jest uroczy.
Beatko brzuszek śliczny, wyglądasz kwitnąco.
She pięknie, choć bardzo smutno napisałaś "ból jest wieczny" Mam wrażenie, że już całe wieki tęsknię za moim synkiem i choć ogromnie się cieszę z tej ciąży, to w niczym tego bólu nie przytępiło.
gosiak miłego pieczenia życzę i super efektów
Pati jak miło Cię widzieć. Nie martw się kochana brakiem objawów, ja w tej ciąży nie mam prawie żadnych chociaż poprzednie przechodziłam baaaardzo ciężko, a brzuszek też mam malutki chociaż Maleństwo jest nawet o tydzień większe niż wynika z OM. A co do szaleństw z mężem, to jeżeli nie pojawiły się po nich żadne plamienia, to możesz się nie denerwować. Czekamy z niecierpliwością na wizytę.
Od pół godziny biorę się za pranie............Nikki to teraz sobie odpocznij
ola81
Mój Aniołek 31.03.2009
Aha, i pewnie Ci się nie chce :-)
She1978
Orzeszek 27.05.2009 [*]
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2009
- Postów
- 3 022
She pięknie, choć bardzo smutno napisałaś "ból jest wieczny" Mam wrażenie, że już całe wieki tęsknię za moim synkiem i choć ogromnie się cieszę z tej ciąży, to w niczym tego bólu nie przytępiło.
Ja podejrzewam, że będę miała tak samo. Jak drugi raz uda mi się zafasolkować i tym razem donosić, to tak czy siak będę to Maleństwo traktowała jako drugie moje dziecko. I nie będzie miało dla mnie znaczenia, że mój pęcherzyk miał tylko 6mm, nie miał jeszcze rączek czy nóżek i że nie biło mu jeszcze serduszko. To wszystko mogło mieć miejsce, gdyby życie nie było tak okrutne...
No skąd wiesz?;-);-) Ale już naprawdę idę, bo potem nie odkopię się z roboty....Aha, i pewnie Ci się nie chce :-)
Sowinka
Mamusia Zółwików :o)
Mama sówka superaśny suwaczek, ani się obejrzymy i dojedziecie do końca
No ja mam nadzieję i bardzo bym chciała:-)
Dziewczynki przekazuje że u Marti wszystko ok, w piątek ma USG i brzusio jej się zaokrągla jak piłeczka...to już 14 tydzień
Super, że u Marti wszystko w porządku:-)
mamo sówko witam, jak samopoczucie? Jakieś poranne mdłości?;-)
Hmm w sumie to nie, tylko jak za mało jem, albo za rzadko to mi niedobrze a tak to bardzo dobrze się czuję tylko nie chce mi się w pracy siedzieć ale dziś idę na urodzinki sisterki:-)
Kochane ja już jestem i powiem wam jedno -nie opłacało się rano wstawać, tłuc w korkach i iść do tego gina!!! to była porażka medycyny. Pierwsze pytanie było -a gdzie miała pani zabieg, a skoro w tamtym szpitalu to po co tu pani przyszła? No jest lekkie zapalenia -ale nie dam żadnych leków, no śluz zabrudzony też jest -ale tym się nie martwić. Jak nie będzie @ zrobić test i przyjść, jak będzie to luteina od 14 do 25dc... Nic k***a nowego -myślałam ze coś wytłumaczy, uspokoi, doradzi -no doradziła -nie chcieć dziecka bo jak się chce to nie wychodzi... paranoja!!!
Mama sówka a ja to mogłabym dziś z łóżka nie wychodzić ale ten pomylony lekarz...musiałam iść na tą wizytę
No to rzeczywiście durny lekarz
She dokładnie konował
a jeśli chodzi o seriale to oglądam a raczej słucham bo TV cały dzień dudni -jak nic nie ma to w kółko puszczam LEJDIS -bo mnie rozwala ten film -mojego S zresztą też i nie znudził nam się jeszcze po 28 razach oglądania. A widziałaś WŁATCY MÓCH??? bomba po prostu!!!
Ja też uwielbiam LEJDIS:-)
reklama
Hanka3450
MIKOŁAJ[*]02-01-2009 41tc
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2009
- Postów
- 499
Wiesz co dla mnie jest najgorsze...Ja podejrzewam, że będę miała tak samo. Jak drugi raz uda mi się zafasolkować i tym razem donosić, to tak czy siak będę to Maleństwo traktowała jako drugie moje dziecko. I nie będzie miało dla mnie znaczenia, że mój pęcherzyk miał tylko 6mm, nie miał jeszcze rączek czy nóżek i że nie biło mu jeszcze serduszko. To wszystko mogło mieć miejsce, gdyby życie nie było tak okrutne...
Reakcja ludzi na moją obecną ciążę. Teksty typu "to już teraz w porządku" "trzeba żyć, nie wolno rozpamiętywać i myśleć o tym co było" "pani TYLKO nosiła tamto dziecko"
Jakie w porządku????? Mój Synuś zamiast w łóżeczku, leży na cmentarzu i jedyne co mogę Mu dać to właśnie pamięć, bo jeśli zapomnę, to tak jakby Go nigdy nie było :-( Nie ma tylu łez, żeby ich starczyło na opłakanie śmierci własnego dziecka i nie ma tu znaczenia, w którym momencie życia ta śmierć przyszła.,
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 51
- Wyświetleń
- 66 tys
Podziel się: