reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Carri Aga aj jak miło ze napisałyście, odzywajcie sie częsciej :-)

a jak ja sie czuje o 16,30 padłam spac i właśnie wstałam... muli mnie w pracy a w domu to juz koniec jak padne do wyrka to spie jak zabita... a w weekend 3 zaliczenia hehe chyba czas na ściagi :-D bo nic nie umie naprawde prawie w ogóle do notatek nie zajżalam... poza tym to cyce mnie bola okropnie ale to takie miłe hehe i brzusio właśnie troche ciagnie a wieczorem to sie czuje okropnie spuchnięta jak balon, narazie to tyle z moich objawow.

dobranoc dziewczynki ja musze troche poczytac tych notatek a potem musze jechac po meża bo piechtolotem do pracy szedl bo tescie auto potrzebowali a ze pada to nie bede taka niedobra i po niego pojade-tylko ciekawe czy trafie hehe :-D

papa
ps dla nowych aniołków (*)(*) kurcze czy tak musi byc ze co kilka dni do nas tyle mamus dolącza :( trzymajcie sie kochane ja wam pokaze że możebyc dobrze i że jeszcze dla was słonko zaświeci
 
reklama
She tak mi przykro (*).... Dla Twojego aniolka zapalam śwaitełko :-(
Kazda z Nas wie co przeszłas i jak sie czujesz ale w grupie jest razniej
Nie mozesz sie zastanawiac czy sie zarazilas czy nie .... czy to cytomagelia była powodem tego ze poroniłas.... Nie zadreczaj sie , bo o Ci w niczym nie pomoze Wiem ze jestes zła na siebie i myslisz ze gdybys wczesniej zadbała o takie sprawy byłoby inaczej.... My nie mamy wpływu na to ktos moze dbac przez cały czas i moze stracic dzieciatko a ktos moze wogole nie dbac i urodzi zdrowe dziecie
Zrób badanka wypocznij, psychicznie dojdz do siebie a zobaczysz ze z dnia na dzien bedzie lepiej ...choc wiem ze to troszke moze potrwac
Kobiety w ciazy beda Cie nekac wiem to z własnego doswiadczenia tez tak mam ze za nie cały miesiac od mojego szwagra zona urodzi .... Czuje w sercu smutek zal złosc cierpienie ale bede płakac ze szczescia jak urodzi zdrowego synusia .....
Uwiez mi zbiegiem czasu takie złosci Ci mina tez tak miałam plakalam na widok dzieci, kobiet w ciazy..... Teraz trzymam kciuki by nikt nie doznal takiego bólu jak ja .......
Najwiecej teraz bedzie pytan dlaczego??????? Dlaczego mnie to spotkało?????
Czasem bywa takie zycie..... ale podniesiesz sie
Ktos Mi kiedy powiedzial .....

DZIECI NIE ODCHODZĄ ZMIENIAJĄ TYLKO DATĘ SWOJEGO PRZYJŚCIA

Moze Cie to w duszy choc odrobinke uspokoi choc masz swieze rany
Zycze Ci duzo sil cierpliwosci i nie trac nadziei bo wierze ze zaniedługo jak badanka porobisz zobaczysz dwie piekne kreseczki
Mam nadzieje ze z nami juz zostaniesz
 
Będzie dobrze i trzeba tak myśleć.
Niestety -tyle tu przykrych historii, tyle smutku i łez. Poczucie niesprawiedliwości -i słowa: nie myśl tyle, zapomnij, nie płacz, musisz żyć dalej... wypowiadane przez kogoś komu się wydaje że rozumie. Kto uważa że wolne od pracy to był zły pomysł "bo musisz wyjść do ludzi". Milion słów które nie koją tylko ranią zamiast chwili milczenia razem.
Ale są tu też szczęśliwe historie, dziewczyn którym się udało -które są dowodem że warto wierzyć i walczyć.
Trzymam kciuki She za spokój,
Carri -właśnie to zdanie podniosło mnie z kolan, stanęłam na nogi... "dzieci nie odchodzą zmieniają tylko datę swojego przyjścia"
 
Carri słyszałam już to powiedzenie :) I na pewno daje ono dużo wiary i nadziei na kolejne dni.

Mój gin starał się mnie pocieszyć w jeszcze jeden sposób. Otóż nie tak dawno przechodziłam ostre zapalenia przydatków. 3 w krótkim czasie, bo w ciągu 6 m-cy. Wówczas doktor nie krył przede mną, że może to mieć wpływ na problemy z zajściem w ciążę. Teraz, gdy zaszłam, to mimo, że poroniłam, powiedział mi, że jego obawy, że będę miała problemy z zajściem już nie mają racji bytu. I że skoro raz się udało, to z dużym prawdopodobieństwem uda się znów, tylko po prostu od początku ciąży będę pod szczególną ochroną...

Pytałam go o zabezpieczenia na te 3 m-ce przerwy. Tabletki anty odradził, bo po nich znów musiałabym odczekać. Prezerwatywa nie wchodzi w grę (uczulenie). Mówił o globulkach, ale też raczej nie był za bardzo na tak. Zostaje więc albo abstynencja (kiepska alternatywa :baffled: ), albo przerywany. I tu mam dylemat. Bo w sumie natura potrafi być przewrotna. Może na wszelki wypadek powinnam już np od lipca a nie od września (o ile wyniki badań chorób odzwierzęcych będą ok) przyjmować Duphaston od 16 dc? Zapomniałam się go o to zapytać. A w sumie jak pytałam co będzie jak zajdę wcześniej to nie dał mi konkretnej odpowiedzi... Albo dał, tylko ja będąc w szoku po prostu nie pamiętam co powiedział... Co myślicie?
 
Pati odpoczywaj i spij kiedy tylko mozesz.... widocznie fasoleczka tego potrzebuje :) Poza tym jak cyce bola brzuch ciagnie to WSPANIALE :):):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

Selenko widocznie Madzia chciała by jej mamusia wypoczeła i troszke pospała:) A z tym praniem pierz jak tylko masz ochote jednak nie przemeczaj sie i nie martw sie ze to moze za wczesniej :-)

Przyszła Mamusia czyzby truskawki zaatakowały Twoja klawiature:) Oj zapewne juz zaniedługo bedziemy swietowac z nowo upieczona pania MAGISTER :):-):-):-)

Sonitko tylko nie mów ze sie odchudzasz Ze sie cieszysz ze słodycze Ci nie smakuja ???:sorry:

Kaska0201 prosze pisz o problemach, nie mozesz sama z nimi zostac wiec pisz ....prosze
 
She powiem Ci tak .....jak bedziesz szla z wynikami do doktora to sie go zapytasz jeszcze raz na spokojnie i Ci powie co zrobic i Ci zapewne powie kiedy bedzie najlepszy moment aby zaczac brac Duphaston.
W moim przyapdku jesli chodzi o zabezpieczenie to ja biore wciaz tabletki antykoncepcyje ale przed starankami zapewne przestane... Nie moge Ci doradzic w tej kwestii bo np stosunek przerywany to nie zabezpieczenie przed ciaza
 
CARRI źle mi tak po prostu bez przyczyny nie umiem sobie poradzić ze zwykłymi domowymi czynnościami
i tak pomyslałam wczoraj że może straciłam dziecko bo dźwigałam Weronike bo przecież muszę ja wnieśc na czwarte pietro choć te jej 13 kilo to w sumie nie tak dużo nawet wczoraj miałam do niej taki cichy żal
wiem że to okropne ale nie moglam jej wczoraj przytulic a ona mi dzis narysowala wielkie serce i napisała w nim "kocham cie mamo"
nie jest ze mna dobrze psychicznie we wtorek znowu psychiatra może zmieni mi leki bo to biore teraz najwidoczniej nie działa
 
reklama
witajcie

Witam nowe koleżanki.... za dużo nas jest.... serce boli.... światełka dla waszych Aniołków (*) (*) (*)

Kaska0201 przykro mi że tak ciężko przechodzisz swoją stratę... każda z nas jest inna i naprawdę bardzo chciałabym ci pomóc, ja niestety wszystko duszę w sobie, w środku tak mocno że czasami nawet czuję że płacze moje wnętrze.... dla otoczenia jestem uśmiechniętą Alutką.... i nie wiem jak długo to zniosę ... nie wiem kiedy wybuchnę
wiem że gdyby nie dziewczyny byłoby ze mną duzo gorzej

Dlatego Edytko proszę o jednego posta, zawsze byłaś dla wszystkich oparciem... gdzie jesteś abyśmy my też mogły ci pomóc?

trzymam kciuki za wszystkie brzuchatki

AJ przytulam mocno, bądź z nami.... przygotowania do ślubu... wiem że miało być inaczej... życie niestety wybrało inaczej... bądź piękną panną młodą...

pa
 
Do góry