ola81
Mój Aniołek 31.03.2009
Aga Ir kochana nie denerwuj się, ja wierzę że TY krzywdy bys maleństwu nie zrobiła. I rozsądnie wszystko robisz. Zresztą sama wiesz na ile możesz sobie pozwolić.. Wracaj...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Anetko,, psinka cudna........
TAK wróbelku,,mam psinę... miała byc shar-pei,,,,( matka jest) ..... pojechaliśmy po nią do Chorzowa,zapłaciliśmy za sharp-peia..... a okazało sie,ze tatus jakiś burek z pod płota,,,,,ale jest cudną , wierna psiną,,, mimo,że śmiesznie wygląda, bo ma cienkie łapki, małą główkęa wielka jak beka,,,,,heheh no takjest jak się wymiesza...................ale dla nas najkochańsza,,, martwie co się stało z innymi,,, nam nie przeszkadza,że to kundelek wyszedł ale inni,,, nie wiadomo co zrobili jak prawda wyszła na jaw,,, a było,,,, ich 8 w miocie,,,,,,,,,,,,,a jeszce jedno kupiliśmy ja i okazało się że jestem z Igorem w ciąży słyszałam,żepies tak działa,,heh, moja kolezanka w pracy ta co zaszła teraz w ciążę po 8 latach jakoś tak też wzięła psa i co bociek przyleciał....., zanm pare takich przypadków,,, heh podobno skupia sie uwagę na małym psiaku i nie ma blokady jakiejs w naszych główkach.... i udaje się..........