reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

kasiek dzieci sa strasznie nieczułe i okropne i strasznie brutalne.. Według mnie to tylko i wyłacznie wina rodziców. Nie mają czasu dla dziecka żeby je wychować i cokolwiek wytłumaczyć. A później taki człek rośnie.
 
reklama
on aaż w nocy wymiotowała a dziś nie chciała iść do szkoły
musimy to przetrwać tylko sil brak


dziewczynki znalazłam coś pięknego dla wszystkich okruszków
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=6AGMDrU8fNE&feature=related"]YouTube - Seweryn Krajewski - Kołysanka Dla Okruszka[/ame]
 
Cześć!!! Ale mi posta zeżarło, chyba mnie zaraz szlak trafi, a tak sie napociłam, wrrrrr!

Edek to się ubawi, że fama poszła, żę ma bliżniaki ha, ha!!!

Kaska ja jestem z Ciebie bardzo dumna!!! (choć Cie nie znam). Opisywałaś jak było ciężko po porodzie, a przez te 7 lat to mozemy sie tylko domyślać. Mam bliskich przyjaciół z chorą córeczka, moja siostra też jest chora więc wiem jak to jest na codzień. Dla was każdy dzień to walka nie tylko z chorobą, ale też z lekarzami, społeczeństwem itd. długo by jeszcze wymieniać. Więc nie miej do siebie pretensji a już za gadanie, że jesteś złą matko to CIĘ tą nasza forumową łopatą wybiczuję!!!!!! Macie trudne życie bo cierpisz razem z nią i nie mozesz sama wziąść choroby na swoje barki. I nie możesz się dołować, że masz gorszy dzień, bo kazda matka ma a tym bardziej z taką chorobą a tym bardziej po stracie!!! Może upewniaj małą, że jest superową i wartościową dziewuszką( zeby wierzyła w siebie) a na takich kolegów to naucz ją kilka odzywek niech sobie radzi, bo wchodzi w ten wiek, że będzie musiała nieraz sama dać sobie radę. Niestety...
 
Witam Was:)

mnie dzisiaj głowa pobolewa... nie za fajnie ale trudno... cieszę się ogromnie że już piątek i 2 dni wolnego:)

PM - czekaj cierpliwie na @... nerwy nie przyniosą nic dobrego...

Kaśka - nie można myśleć, że się jest złą mamą... przypomnij sobie czy ty jak byłaś młodsza ze wszystkim biegłaś do mamusi... na pewno nie - ja tez nie - a dzieci fakt są okrutne - chowają ( bo nie wychowują) się na bajkach pełnych przemocy a rodzice robią swoje - i takie są efekty tego...

Syla - gdzie jesteś??

Selenko - ślicznie wyglądacie - dieta dla cukrzyków... nie zazdroszczę... miejmy nadzieję, że po ciąży przejdzie...

Enka - a jak ty się czujesz??

Super, ze u Edytki narazie wszystko dobrze:)
 
Dzięki Magdalenka za troskę, ale się przejełam tą naszą Kachą i już łopaty szukam!!!!

U mnie ok, jestem u mamusi i wpycha we mnie porcje jedzenia, po czym ja ledwo żyję a ona przynosi 2 porcję dla fasolki... i jeszcze mówi, że mam duży brzuch, ona takiego nie miała ha, ha. Bo nie miała takiej mamuski jak ja!

I z szefowa srednio, tylko mnie ostatnio zdenerwowała. Nie wróce tam szybko bo jak zarabiałam pieniążki to było dobrze a teraz to nie bardzo... Ale ona chce dla mnie jak najlepiej.... :nerd: :nerd: :nerd: :confused: :confused: :rolleyes2: :rolleyes2: :rolleyes2:
 
Kaska proszę cię,nie zamartwiaj się,jesteś najlepszą mamą jaką twoja córka mogła by mieć i ona na pewno to wie,jest jej przykro że koledzy tak się do niej odzywają ale ja wierzę że to minie.NIe mam dzieci i nie wiem co ci poradzić,przytulam mocno:tak:
 
reklama
czesc dziewczyny
Kasiu nie możesz tak o sobie myśleć!!!Dla Werci jesteś najwspanialszą mamą na świecie!!!Dzieci nie myślą co mówią przez co ranią innych...takie już są ale to nie ich wina, a ich rodziców. Uściskaj ode mnie córeczkę.

My z mężem troszkę spanikowaliśmy, bo coś się u mnie chyba zaczęło dziać. Duuuzzo śluzu poszło i troszke krwi więc szybko przepakowywaliśmy torbę do szpitala. Kilka skurczy złapało ale już przeszło i jak na razie poleguje sobię;-);-);-).
 
Do góry