reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
witam was gorąco wszystkie!!!
Niedziela u babci mignęła szybko,..wróciliśmy już późno i niemiałam na nic siły..(nawet na...wiecie co..)..
Dziś wróciłam z nocki i właśnie "odespałam"troszkę..o ile mozna tak nazwac leżenie w łóżku..(bo jak nie listonosz,to krzyki za oknem)..ale jest ok!Zaraz biorę się za porządki,bo mam jeszcze 2 okna do umycia,..a mały jest u babci..więc muszę to wykorzystać..
Jutro na dzień..i tak nawet w Wielkanoc dużuruję..No cóż,ktoś musi...
To narazicho!....Może jeszcze zajżę później...
Cmook!
 
Cze Dziewczyny,
znowu mnie nie bylo pare dni, bo wyladowalam w szpitalu przez @... tak sie cieszylam, ze ja dostalam a tu klaps... 2-go dnia dostalam goraczki a pozniej okropne oslabienie. Teraz mam temp. 35,5 masakra. Nie mam na nic sily... :sick: To chyba przez anemie, ktora teraz przy @ zaatakowala mnie jeszcze bardziej :-( Ale postanowilam, ze nie dam sie tak latwo :-) Wiem, ze jeszcze minie duzo czasu zanim bede mogla sie starac o malenstwo... ale musze sama dojsc do ladu ze swoim zdrowiem. Staram sie myslec pozytywnie. I trzymam kciuki za Was wszystkie!!!!!

DZIEKUJE WAM ZA ZYCZENIA :happy: :tak: :-D :-)
 
Cześć dziewczyny! :happy2:
Dzisiaj dopadło mnie zmęczenie :sick: ... mam lenia ...
:hmm: Jest taka ładna pogoda, a ja w domu leniu****ę ... nie dobrze. :no2: Co do mojej wizyty u lekarza (muffy), to przełożyłam ją na 18.04. ,a to dlatego że 06.04. jadę robić badania i wolę pójść odrazu w wynikami toxoplazmozy, cytomegalii i przeciwciał antykardiolipinowych. Zobaczymy jak bedzie. :baffled:
Wczoraj miałam znowu bardzo ciężki dzień :sad:... ten rok zaczął się dla nas pechowo ...
Musieliśmy uśpić mojego 14 letniego kocurka! :-( ... ponowna rozpacz i łzy ... :sad: i to jeszcze w rocznice śmierci Ojca Świętego! :zawstydzona/y: Straszne... Bardzo mi smutno... :no:

AMK - fajnie, że już jesteś i dzięki kochana za pamięć! ;-)Bądź dzielna! Zobaczysz ... i Ty się doczekasz małej istotki! :happy:
ewa33 - pracujesz w szpitalu? :confused:
muffy - Głowa do góry! Musisz teraz dużo odpoczywać i dbać o siebie! Pozwól by Cię Twój przyszły mąż rozpieszczał! :cool: Taka okazja może się tak szybko nie powtórzyć :-p ... Trzymaj się cieplutko i pisz nam koniecznie! Ściskam się mocno! :wink:
Antila - daj znać co u Ciebie! Jak tam samopoczucie i badania? Dawno Ciebie nie było ... troszkę się martwię. :eek:
aneta23 - Czy już urodziłaś? :confused: Dawno Ciebie nie było więc napisz koniecznie, co u Ciebie (was?) słychać! :rofl::-D:rofl:
tolka23 - zmieniła się sytuacja z torbielami? :oo: Razem z Tobą liczę na to, że pękną i w końcu znikną! :tak:

Pozdrawiam was wszystkie!
Buziaczki
 
ANNA_AJRA - dziękuję za pamięć :-) Ja nadal w dwupaku, ale moje dni są policzone :-D Coraz gorzej się czuje niestety, wszystko mnie boli, mały napiera tak, że mam wrazenie ze wszystko mi wypadnie ze srodka :confused: , mam okropne skurcze, bole jak przy @, mdłości i czasami wymioty, rozwolnienia.......szok normalnie mówię Wam dziewczyny....jestem juz zmęczona ciążą, ale jak ujrze mojego synka juz niedlugo to napewno o tym wszystkim zapomne....:-)

Pozdrowionka dla wszystkich :-)
 
ANNA_AJRA - dziękuję za pamięć :-)
Ja nadal w dwupaku, ale moje dni są policzone :-D Coraz gorzej się czuje niestety, wszystko mnie boli, mały napiera tak, że mam wrazenie ze wszystko mi wypadnie ze srodka :confused: , mam okropne skurcze, bole jak przy @, mdłości i czasami wymioty, rozwolnienia.......szok normalnie mówię Wam dziewczyny....jestem juz zmęczona ciążą, ale jak ujrze mojego synka juz niedlugo to napewno o tym wszystkim zapomne....:-)

Pozdrowionka dla wszystkich :-)
 
Witajcie Qrczaczki :D

Ania - w sumie masz rację. Lepiej "załatwić" wszystko za jednym zamachem. Ja też idę do gina z wynikami cytologii. Zobaczymy co z torbielą i od razu dowiem się czy zdrowa jestem...Ja mam lenia od jakiegoś miesiąca. Nic mi się niechce. Okna coprawda machnęłam ale nic więcej nic mi się niechce robić...Aż żal sprzątać w taką pogodę :tak: ...Przykro mi z powodu Twojego pupilka. Jak musiałam uśpić moją psinkę (miała raka i 17 latek) to przez tydzień ryczałam. Ściskam mocno.

Muffy - leż babeczko i odpoczywaj. Polecam Ci Kinderbiowital lub jakiś inny Biowitalik...Sama brałam po operacji i postawił mnie na nogi. Ja też miałam tepmkę do połowy lutego poniżej 36. Dopiero teraz mam normalną, a przed zabiegiem miałam super wyniki więc niemartw się. Musisz poprostu odpocząć i daj się rozpieszczać Twojemu TŻ.:-D

Ewuś - niewiem jak to jest ale zawsze jak człowiek zmęczony jest to wszyscy coś od niego chcą albo włącza się sąsiad z wiertarą w chwili kiedy zasypiasz:-)

AMK - wcześniej człowiek niezwracał uwagi ile jest wokół kobiet w ciąży i maluszków. Też miałam wrażenie, po zabiegu, że "wytroiły" się znikąd. Widzisz ja jestem już ponad 3 miesiace po zabiegu, a dalej mam wrażenie iż gdzie się nieobrócę to je widzę. I też mnie dopada myśl, że to powinnam być ja.:-( I powiem Ci to samo co Ty mnie - będzie nam łatwiej jak same będziemy mamusiami chociaż pamięć o maleńkiej kluseczce która niemiała szansy się urodzić zawsze będzie z nami.

Dziewczyny wczoraj jak byłam u dentysty przyszła babka w widocznej ciąży (ma termin gdzieś na maj) i zaczęła narzekać jaka to ona jet biedna bo jest gruba i już się niemoże doczekać kiedy to się skończy...Myślałam już, że jej coś brzydkiego powiem bo może dotarło by do niej jaki cud w sobie nosi i ile kobiet jej zazdrości...Jery łzy mi znowu w oczach stanęły... Poprostu niemogłam tego słuchac chociaz staram się ją zrozumieć - przecież ona niewie jak to jest jak Bóg zabiera ten mały okruszek szczęścia:hmm: ... I znowu się poryczałam.Qrde niemoge dojść do ładu ze swoimi emocjami. Mam cały czas ryk na wierzchu.

M@rtunia - buziaczki i uściski.

CFCgirl - odezwij się maleństwo do nas.

Toleczku - co tam słychać?

Madziula - dogadzja sobie za mnie też:-D .

Platynowa - i jak wyniczki? Masz??

Novaczka - cmoki-smoki dla Ciebie i Twojego bąbelka

Ech @ się rozkręciła...

Pa Króliczki.:cool2:
 
Hej Wam Kochane;
Dzisiaj kupiłam sobie słoik rolmopsów w occie i je na raz wciągnęłam :) Niesamowiete prawda? Zapewniam jednak, że nie jest to ciąża - chyba, że jakiś cud...
U mnie oki, tzn. odliczam dni do kolejnej miesiączki i już nie mogę się doczekać badań, które to będę mogła wtedy wykonać.
Wiecie co, ostatnio coraz częściej wracam myślami do tego jak wielkie jest moje pragnienie posiadania dziecka...Patrzę na małe dzieci i łzy kręcą mi się w oczach - myślę jednak, że Wy też tak czasami macie..
Dagunia - jakby ta babka nie była w ciąży to udusiłabym ją golmi rękoma za te słowa...kolejna zołza, której zbyt łatwo poszło...
Aniu - 3mam kciuki za Twoje badania - na pewno będzie oki - po ich wykonaniu Będziesz spokojniejsza...
Przykro mi z powodu Twojego Kociaka ... Ja mam dwa psy i wiem ile dla mnie znaczą... Bez nich dom jest pusty...To tak jak i bez dzieci zresztą...
AMK, Muffy, Ewciu - ściskam Was gorąco i pozdrawiam.
Tolu co u Ciebie?
A tak w ogóle to bądźmy dobrej myśli na lepsze jutro...
 
reklama
witam się w tą brzydką pogodę :-)

Joasia - dziękuje :happy:

Ania - tak chodze prywatnie i jadę dzisiaj na wizytę, to odrazu się dowiem czy są torbiele czy ich nie ma :dry:

daga - daj znać jak wynik cytologi :tak: ja wczoraj odebrałam wynik cytologi który był robione jeszcze jak byłam w ciąży i wyszło że był stan zapalny i gdybym chodziła już wtedy do prywatnego to może dzidziuś był żył :wściekła/y: :wściekła/y: a tak to jest już w niebie :growl: :growl: :frown: :frown:

AMK - każdemu zdażaja się gorsze dni więc się nie martw ;-) ;-)

Majandra - dzięki za pozdrowienia ;-) ;-)

muffy - wracaj szybciutko do zdrówka ;-) :tak:

anetko - trzymam kciuki :cool2: :cool2:

dziękuje za gratulacje :cool2: :cool2: :cool2: :cool2:

buziaczki i dobrego humorku w brzydki dzionek :elvis: :elvis: :elvis: :elvis: :happy: :happy: :happy: :happy:
 
Do góry