reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczynki dzisiaj ja pierwsza?

Piękne życznia moje drogie panie.. dziękuje za te na NK na BB oraz za wszystkie eski!!!!! Jak to fajnie mieć Was!


Dorotasoch wiec dzisiaj szczególnie przytulam.. i wejdź na BB zapewne niejedna z nas będzie tutaj wieczorkiem. Więc nie powinnaś być sama bo już masz nas.
A co do pracy? Czyżby kryzys na to wpłynął...? A w maju przyjeżdzacie już na stałe do Polski?
wiesz co kochana ja nie pracuje juz prawie dwa miesiace, bo wczesniej nie moglam bo mnie brzuch bolal a moja praca nie byla lekka.a poza tym jak sie dowiedzieli,ze jestem w ciazy o juz bylam ta bee,juz im sie nie podobalam jako pracownik.pozniej poronilam i nie czulam sie zbyt dobrze, teraz zaczelams zukac pracy ale ciezko znalesc.ciezko jest tutaj ale moze uda mi sie dostac jakis zasilek dla bezrobotnych poki nie znajde pracy.zobaczymy co to dalej bedzie ale na razie caly czas probuje.

dopiszę się do tematu,trochę mojej historii na początek:
Staraliśmy się o dziecko 1,5 roku i udało się.
cykl był dziwny,bo okres miałam 16.09 a owulacje miałam dopiero 29.10 a 8.12 dowiedziałam się o ciąży,ale wiek wg bety wskazywał 6-7 tydz ponad 8tys beta ,wyglądało na mało,ale 16.12 było już trochę ponad 29tys więc rosło.
5 stycznia miałam usg i brak echa płodu :no:
14 to samo,a 15 stycznia zabieg.
Chciaż nie krwawiłam dużo,bo kilka godzin skąpego krwawienia i plamienia,a następnego dnia już nic nie leciało.
22.01 miałam 3 dniowe krwawienie
1 marca miał być okres,bo mierze temperature i wiem ile faza lutealna u mnie wynosi,więc mam jak w zegarku @ :tak: ale się nie pojawiła,3 marca zrobiłam bete i 123,2 :-)
radość i smutek w tym samym czasie,strach o maleństwo :sad:

Miałam usg 12 marca i tylko pęcherzyk był,25 marca zobaczyłam naszego kochanego okruszka,miał 11mm i wg usg wskazywało to na 6w6d :-)
10 kwietnia byłam u lekarza,ale usg nie było,mam je mieć dopiero 29 kwietnia,dla mnie to wieczność :sad: ale moja gin mnie pocieszyła,bo badała mnie ręcznie-nie wiem jak to inaczej się nazywa ;-) i powiedziała,że macica się powiększyła i zmieniła kształt na kulisty więc jestem narazie spokojna,bo pomiędzy 8-10 tyg podobno macica zmienia się na taki kształt :tak: Od pewnego czasu mam ukłucia co wskazują na to,że dzidzia rośnie i rozciaga się macica :-)
Brzuch mnie prawie wogóle nie boli-jakby na okres
w poprzedniej ciąży bolał cały czas w ten sposób :sad:

Biorę luteine dopochwowo 2 dziennie i duphaston 2 dziennie. W maju mam mieeć jedne z nich odstawione,ale jak wszystko będzie wporządku


zobaczysz kochana,ze bedzie dobrze :-) :-) glowa do gory:-):-)


a oto dowód....najpierw fotki z 20tc a potem z 30-go czyli z wczoraj :-)

sliczny brzusio :-):-)


Witaj ,wiem co czujesz , do ja swoją kruszynkę straciłam 17.03.
Przed świętami uciekłam do sprzątania żeby zająć czymś swoje myśli ale to nic nie dało. Nie mam pomysłu ani dla siebie ani dla Ciebie jak również dla innych dziewczyn które to samo przeżywają.


Ja poczekam jeszcze troszkę i gdy mi mój "dół" nie przejdzie to chyba wybiorę się po pomoc do jakiegoś specjalisty.
Cieszę się że juz dziś jest pomiedziałek i powoli mijają święta i chociaż potrzebowałam odpoczynku w domu to już chcę rzucić się w wir pracy bo inaczej oszaleję.

Pozdrawiam Was kochane

oj Kochana wiem co czujesz..ja z checia bym pracowala ale niestety nie mam takiej mozliwosci.jak tylko siedze w domu to mysle o jednym i tak w kolo.teraz jescze amotne swieta bo Narzeczony w pracy to po prostu masakra.ale juz prawie po swietach, przezylam je jakos...ehh..

Przyszła mamusiu może wiesz jak długo po zabiegu będzie pierwszy okres. Zabieg miałam 19.03 i nic się nie zapowiada żebym go dostała w najbliższych dniach i o dziwo bardzo dobrze się czuję
Chciałabym już dostać pierwszą @ i zacząć starać się o kruszynkę :-(

ja mialam naturalne 18.03 od kilku dni mam dzwne bardzo lekkie plamienia widoczne na papierze i nie wiem czy ta przed @ czy to cos innego..martwie sie troche bo zle sie czuje od tych kilku dni.dzisiaj rano nawet nie wytrzymalam w kosciele,bo mi sie slabo obilo..nie wiem czy powinnam isc do lekarza czy poczekac jeszcze kilka dni...
 
reklama
witajcie świątecznie

My wróciliśmy od moich rodziców i chyba do wieczorka lenistwo...

Sylwia piękny brzusio.... niech rośnie i uważajcie na siebie, pozdrów piękne morze....

Seleminko trzymamy kciuki za spokojne kolejne miesiące:-)

Kusicielko a ty jak sie czujesz? jakieś pierwsze oznaki fasolki? może fajne mdłości?

Przyszła_mamusia paskudna @.... no cóż poczekamy do następnego cyklu, i oby już więcej jej nie było:angry:

Pixella Twój brzusio jest śliczny, taki okrąglutki... ile masz kg na plusie bo chyba nie dużo....

Aga Irl Taxi w Irlandi mamy zapewnione? możemy liczyc na transport? tak pytam asekuracyjnie

Aga 34 ja na pierwszą @ czekałam bardzo długo bo 54 dni ale w końcu sie pojawiła... tez myslałam o starankach ale cóż trzeba było plany zmienić

Alicja kiedy wracasz do W-wy? jutro przymiarka? w końcu może jakąś fotkę nam wkleisz.....

Edytko cóż słonko mam nadzieje że mimo problemów te święta wniosły troszkę radości w twoje serduszko.... modlę się za twoją mamę aby Bóg dał jej wiele siły do walki....

Kobiety życze wam miłego świątecznego popołudnia
 
Dziewczynki, dziekujemy za komplementy...a na plusie mam pewnie z +7 kg po świętach :-) więc nie tak znowu mało:-)....pewnie zgodnie z norma dojde do 12 kg na końcu czyli do 69-70 kg

Alicja, Alutka i Przyszła mamusia, Dorotasochacka.... nim sie spostrzerzecie i Wy bedziesz sie zaokraglać :-)...
 
Dziewczynki, dziekujemy za komplementy...a na plusie mam pewnie z +7 kg po świętach :-) więc nie tak znowu mało:-)....pewnie zgodnie z norma dojde do 12 kg na końcu czyli do 69-70 kg

Alicja, Alutka i Przyszła mamusia, Dorotasochacka.... nim sie spostrzerzecie i Wy bedziesz sie zaokraglać :-)...

ja sie zaokraglilam od wczoraj i to na pewno nie z tego powodu,z ktorego bym chciala:-) to raczej jedzonko swiateczne:-)hihi
pozdrawiam
 
hejka a ja dzis zaznalam odrobine zycia:-)
spędziłam na tarasie na lezaku 5 godzin, robilismy grilka i bylo super, wypilam nawet szklaneczke karmi. a slonko to tak mnie wzielo ze teraz cala twarz mnie piecze. ale w koncu dostalam troche kolorku i energii. rodzinka jeszcze siedzi na tarasie a ja juz sie schowalam na kanape.
co do brzusiów to ja przez te swięta tez pewnie ze 3kg przytyje bo nagle mi wszytsko smakuje...hihi
ale od jutra musze sie opanowac.
moja mama dzis powiedziala zebysmy wcale nie wypytywali na usg o płec dziecka zeby zrobic sobie niespodzianke, i wiecie co to nawet nie głupi pomysł, spodobal mi sie:-) tylko nie wiem czy wytrzymam w tej niewiedzy...
 
hejka a ja dzis zaznalam odrobine zycia:-)
spędziłam na tarasie na lezaku 5 godzin, robilismy grilka i bylo super, wypilam nawet szklaneczke karmi. a slonko to tak mnie wzielo ze teraz cala twarz mnie piecze. ale w koncu dostalam troche kolorku i energii. rodzinka jeszcze siedzi na tarasie a ja juz sie schowalam na kanape.
co do brzusiów to ja przez te swięta tez pewnie ze 3kg przytyje bo nagle mi wszytsko smakuje...hihi
ale od jutra musze sie opanowac.
moja mama dzis powiedziala zebysmy wcale nie wypytywali na usg o płec dziecka zeby zrobic sobie niespodzianke, i wiecie co to nawet nie głupi pomysł, spodobal mi sie:-) tylko nie wiem czy wytrzymam w tej niewiedzy...

to tylko pogratulowac leniuchowania:-) hihi i zastrzyku energii :-)
my tez nie chcielismy znac plci, ale nie wiem czy bym wytrzymala :-)
chyba by mnie ciekawosc zjadla:-)
moja kuzynka tez nie chciala ale na usg Miloszek pokazal tylko jedna czesc ciala wiec nie dalo sie nie zauwazyc kto to jest:-)
 
witam dziewczynki my juz po swietowaniu M spi a mnie tez oczka sie kleja wiec zaraz sie poloze ...jutro do pracy oj bedzie ciezko

pixella brzusio juz ladnie widoczny ...nie bedziesz miala problemu z waga po porodzie

sylka ja tez caly dzionek spedzilam na balkonie u mamy...ale nic sie nie opalilam unikalm slonca...

pati siora pozdrowiona ...

przyszla mamusia i jak @ rozkrecila sie??? moze to tylko falszywy alarm...

edytko jak zdrowko???

pozdrawiam Was wszystkie!!!

dobrze ze jest laptop ...stacjonarny na urlopie hihi jakies pliki sie pogubily....
 
a mi sie wlasnie przypomnialo ze dzis lany poniedzialek, hihi to nalalam wode w butelke, zrobilam dziurke w korku i oblalam na tarasie tate i męzusia...hihi ale byli zaskoczeni...:-p:-p:-p
a reszta dziewczynek jeszcze swiętuje:-)
nad morzem dzis tłumy byly, ja nie widzialam ale rodzice byli, nie bylo gdzie zaparkowac, tłumy jak w sesoznie, ja potem tylko z daleka widzialam jaki korek jest na wyjeździe z miejscowości.
 
syla w gdyni tez tlumy nad morzem ...pogoda sprzyja ...ja tez nie chcialam znac plci jednak wyszlo inaczej...a ciekawosc jest wielka co tam w brzusiu buszuje


czy ktos wie co u gabi i anulki???
 
Ostatnia edycja:
reklama
a mi sie wlasnie przypomnialo ze dzis lany poniedzialek, hihi to nalalam wode w butelke, zrobilam dziurke w korku i oblalam na tarasie tate i męzusia...hihi ale byli zaskoczeni...:-p:-p:-p
a reszta dziewczynek jeszcze swiętuje:-)
nad morzem dzis tłumy byly, ja nie widzialam ale rodzice byli, nie bylo gdzie zaparkowac, tłumy jak w sesoznie, ja potem tylko z daleka widzialam jaki korek jest na wyjeździe z miejscowości.

dobrze ze sie nie odwdzieczyli za polewanie:-) ja w zeszlym roku w wannie wyladowalam z polanie kolegi:-)
jak samopoczucie po swietach??
 
Do góry