reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witajcie kochane koleżanki.
angelka123, masz na imię Angelika, czy dziewczyny Cię przechrzciły?
Katrola miło,że jesteś, dawno się nie spotkałyśmy.
Kasiek, Ty sama wiesz, że się cieszę jak Cię tu widzę.:-)
Aguś Irl, brzuszek nie do ukrycia, ślicznie wyglądasz.
allaa, Ja nie umiem wyczuc pór fikania malutkiej, bywaja dni gdy sie martie, bo jej mało.
Edytko i jak film?
Aguś AJ sniłaś mi się dziś, byłam u Ciebie,ale mam sny..
Szafirku:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wszystko nie nadrobiłam,, nie dałam rady...... tylko tak pobierznie,,ale widzę,że dzieciaczki nowe są.......:-Dbardzo się cieszę.......:-D:-D...
 
Dziewczyny gdzieś pouciekały. Albo pracują. Ja juz wszystko skończyłam, włącznie ze zjedzeniem obiadku. Jutro czeka mnie podróz w góry, taki snieg aż strach mnie ogarnia, ale muszę.
 
Narty? Nie głupie, ale za duże ryzyko upadku. Dzwoniłam do taty, tam sniegu po pas. Jesli nie odśnieżył tego pług to cięzko to widzę.
Narty będą w listopadzie. Na szczęście stok obok domu Taty 8 km więc zostawię malutką z dziadkiem i poszaleję trochę.
Ale mam dalekosiężne plany...
 
reklama
Do góry