Ona ni właśnie ja już schizowałam powoli,testy,sluz,temeratula,owu,a potem płacz w rękaw M,test z II kreskami i zaraz potem @,choć to trudne bo wiadomo że całkiem to się nie wyłączę ale muszę mieć dystans,w tym miesiącu nawet nie zdążyłam zrobić testu,@mnie zaskoczyła tzn 3 dniowe plamienia i potem@,następny test zrobię dopiero kiedy @ nie będzie u mnie 10 dni.Tak postanowiłam.
Słodziutka cieszę się,że lekarze jednak podjęli się leczenia mamy,takie zostawienie pacjenta i czekanie to najgorsza rzecz.Wierzę że jej się uda.
Słodziutka cieszę się,że lekarze jednak podjęli się leczenia mamy,takie zostawienie pacjenta i czekanie to najgorsza rzecz.Wierzę że jej się uda.