reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

katrin nie mam szpinaku .....:)
poza tym chyba sama bym musiala je zjesc bo nikt tego nie ruszy....
pozostaje mi zrobienie z kielbaskami i serem a reszte moze wlasnie z dzemem lub nutella....
najlepsze bylyby z twarogiem....a bylam w polskim sklepie dzis...wrrr.....nie pomyslalam....ale to wszystko przez to ze mnie te mdlosci mecza....co spojrzalam na jedzenie to juz mnie cofalo.....
 
reklama
powiem wam szczerze ... ze te mięcha to mi juz bokem wychodzą ...... w kólko to samo bleee
a jakośc mięs .. też pozostawia wiele do życzenia ... no i ceny jakie
 
Dziękuję za wsparcie dziewczyny.

Ogólnie myślę, że jest ze mną tak źle, że większość kobiet dłużej dochodzi do siebie.
Ja po zabiegu jakoś się wyciszyłam i wierzę, że tak było zapisane, że to nie był jeszcze ten moment.
Chcę zrobić prawo jazdy, aby nie jeździć autobusami do lekarza, na wiosnę będziemy się przeprowadzać do nowego mieszkanka, będzie dobrze ;-)
 
u mnie dzici tak tez zareagowały ... bleee to niedobre , ale jak im dałam spróbować .... to juz inna gatka była
no ale dzisiaj zwyciężyła nutella ....... ;-)
 
sonita brawo za myslenie:):):) bedzie dobrze...
kasia no ja zazwyczaj biore pol swiniaka i mam okolo 1,5 miesiaca spokoj.....dokupuje sobie tylko wolowine i kurczaki :):):)
moj M bez miesa ani rusz...dzieciaki tez.....ja nie bardzo choc w tej ciazy wlasnie jakies takie konkretne smaki mnie podchodza....
 
reklama
Sonita ... nie dziękuj ... po to też tu jesteśmy ,, kazda z nas potrzebuje wyciszenia .... mnie dopadło teraz poświetach ..... ryczałam .. chodziłam z kąta w kąt..... to były trudne świeta dla mnie

zaraz po zabiegu wróciłam do pracy i to aktywnie , myslałm ze praca uda mi sie zagłuszyć ból.... wytrzymalam tak do urlopu ... pózniej padłam , a raczej popadła w otępienie .....

jak jestem tu miedzy wami ... to popłacze , ale jak widze inne suwaczki ... czytam dobre wieści .... to jakos mnie to podnosi na duchu .... pomimo ze ja .....nie mam lokatora w brzuszku .... ale czuje ulge ...
nie wiem czy potrzebowałam pogadać ....... czy poprostu byc tu

takze Słonko .... głowa do góry ... jakos to bedzie
 
Do góry