reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Na początku dziękuję aga-irlandia za zaproszenie.
Moja historia jest bardzo podobna do tych przeczytanych tutaj. 10 grudnia dowiedziałam się że jestem w ciąży te magiczne 2 kreseczki później beta i wszystko zrobiło się wyraźniejsze to był 4 tydzień płodu 6 ciąży w piątek wizyta u ginekologa i zobaczyłam na monitorze śliczny pęcherzyk lekarz pogratulował i zaprosił na wizyte z mężem za dwa tygodnie wtedy mieliśmy usłyszeć pierwsze bicie serduszka niestety w niedziele zauważyłam plamki pojechaliśmy szybko do lekarza zrobili mi usg jeszcze wtedy było wszystko dobrze lekarz powiedział że krwawienie się zdarza, zostałam na obserwacji dostałam zastrzyk na podtrzymanie ciąży ale niestety o północy dostałam potworne bóle i krwawiłam rano miałam kolejne usg pęcherzyka już nie było niestety nie obyło się bez łyżeczkowania.Dziś jestem już w domu ale nie potrafie przestać o tym myśleć w sierpniu mieliśmy być szczęśliwymi rodzicami:(:zawstydzona/y: za dwa tygodnie ide do lekarza na kolejną wizyte wtedy zaczne działać wspólnie z nim . Chcę być mama jak najszybciej nie potrafie wyobrazić sobie tego czekania :zawstydzona/y: ale strach przed kolejnym poronieniem jest paraliżujący:zawstydzona/y:
 
reklama
Madzik,strasznie mi przykro,że i Ciebie to spotkało..
ale jak już zauważyłaś jest tu dużo dziewczynek,które już sa w ciąży..
dlatego wypłacz się bo to pomaga ale wierz mi,że bedzie dobrze..
 
Witaj Madzik.... strasznie mi przykro że straciłaś swoje maleństwo..... jestem pewna że jeśli będziesz szukała zrozumienia to tutaj je znajdziesz.....

Wróbelku ja też myślę że to jakieś nieporozumienie.... jakieś kosmiczne kwoty.... napewno wszystko się wyjaśni....

Kasiek oczywiście że możesz byś chrzestną i nie wierzę w jakieś głupoty.... rozumiem cię doskonale... ja po luteinie też czułam się fatalnie.... dlatego zmieniłam na Duphaston... jest dużo droższy ale samopoczucie od razu lepsze....
 
madzikT ciesze sie ze tu jednak przyszlas....przykre okolicznosci niestety ale my Ci tu pomozemy przetrwac wszystko.....jesli masz ochote sie wyplakac -placz,jesli chcesz krzyczec-krzycz.....to pomaga....a i dziewczynki chetnie Ci pomoga i odpowiedza na kazde pytanie nawet takie ktore bedzie Ci sie wydawac bez sensu.....przytulam cie mocno
 
Witam dziewczynki ja padam na twarz byłam u babci dzis sprzatac atam 3 taaaaaaaaaaaaaakie wielkie okna do mycia myslalam ze ducha wyzione :rofl2::szok:
Edytko kochanie jak sie czujesz ???? 3mam kciuki za Was
Selenka cie3sze sie ze dzidzius rosnie oby tak dalej :-)
Aga IR czekam na wiesci ;-):-) a sny masz obłedne ale skoro śniło Ci sie ze oblałaś to na pewno zdasz bo zdolna kobitka jestes :-)
Gabi kochanie lez ładnie i 3 maj sie kochana bedzie dobrze
Syluś skarboie mój tak dla Ciebie:tak::tak::tak:dzis robie kolejne bedzie akurat jako dodatek do prezentów na świeta a jakich farb uzylas sliczby ten róż :-)
Pixela wysłałam Ci na priva przepis jest duzo tego w necie
reszte ciewczynek serdecznie pozdrawiam i całuje mocno a ja zmykam lepic aniołki :-) normalnie jakas mania juz hahaha
 
czy ktoras wie co sie dzieje z Edyta?????????strasznie sie martwie....nic sie dzis nie odezwala....
ja juz po wizycie.....byla szybka heheh....usg dowcipne mi zrobili( pierwszy raz w zyciu heheheh) no i efekt tego zaraz wam sie ukaze....fasolka jest,jedna...serduszka nie slyszalam niestety jeszcze ale lekarz stwierdzil ze to moze byc za wczesnie i zebym sie do tego nie odnosila w jakikolwiek sposob....kolejne usg w Sylwestra:)czyli tak jak mowili co 2 tygodnie:)
 
E,Aga tylko jeden synek?:rofl2:
Super,to trzymam kciuki za egzamin.
Słodziutka pewnie leży w łóżeczku.Ale jak któraś ma nr,to może skrobnijcie smska?
 
reklama
Do góry