ola15 wiesz tak sobie pomyslałam, kurde, niech przylezie, niech sie zarazi i niech żyga i ma " sra..kę" az do świąt ona i wszyscy z jej rodzinki skoro tak bardzo chce:-) i niech da mi spokój hehe...myslę, ze ona po prostu chce mnie gnebic opowiadaniami o małym...stan wiki i nasze zdrowie nic jej nie obchodza... to wredny człowiek, wie, ze poroniłam w lipcu i ze w lutym miałam sama zostac mamą...a o porodzie i dziecku szwagierki musiałam non stop słuchać...juz co najmniej od miesiąca codziennie rodziła...tu jest pies pogrzebany, bo nie ma jak mnie zgnebić skoro nie odbieram od niej telefonów i nie moze przyjsć........
dzwoniłam do lekarki, poniewaz mała nie wymiotuje tylko ma biegunke mam jej dawac enterol. no a co do biegunki to własnie sprzątam...ech ale biedactwo pogoniło....podobno nawet do tygonia może ja męczyć...
dzwoniłam do lekarki, poniewaz mała nie wymiotuje tylko ma biegunke mam jej dawac enterol. no a co do biegunki to własnie sprzątam...ech ale biedactwo pogoniło....podobno nawet do tygonia może ja męczyć...
Ostatnia edycja: