reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ilona 1985 tak bardzo mi przykro:-(przytulam Cie mocno.Próbuje sie jakos z tym co sie stało pogodzic i zyc normalnie.W dzien jest w miare ,gorzej jest gdy jestem sama i w nocy.Ale próbuje.Kingus byłam na usg 11.11 i gin powiedziała ze jest dobrze(czyli pusto) i nie musze isc na zabieg. Dziekuje Wam za wsparcie,tylko Wy wiecie co naprawde czuje. Mój M przezywa to inaczej niz ja,poprostu sie z tym pogodził i zachowuje sie normalnie a mnie to wkurza bo czuje sie taka samotna i zła na siebie i na cały ten niesprawiedliwy swiat. Ale podswiadomie czuje ze moj M tylko udaje twardziela i tez jest mu zle.Niedlugo powiem córce..musze to zrobic dzisiaj,w dzien bo jak powiem wieczorem to nie bedzie mogła zasnąc. Musze tez zadzwonic do mojej mamy i jej powiedziec, ona nic niewie:-(
 
reklama
Witam się z Wami dziewczynki

Kinguś ehhh to Twój ostatni weekend przed pracą? Jak się czujesz? Co będziesz robić jeśli to nie tajemnica?

Ilonka piekna data to fakt. Więc wstaw sobie suwaczek odliczający dni do tego pięknego dnia i zobaczysz jak czas szybciutko minie.

Martuś dziękuje za zaproszenie na NK :-) jak Ty mnie wykukałaś:sorry2::-D Jak dziś się czujesz? Robiłaś juz test czy czekasz na jutrzejszy sądny dzień?

Karolka a Ty jak się czujesz? Czy @ rozkręciła się na dobre? Buziaczki dla Ciebie ślę.

Mika i Juniorek a Wy jak się czujecie? Malutko Was tutaj.

Madzia(modroklejka) a Ty cio? Nie uważasz że masz święty obowiązek meldować nam co u Ciebie i synka :sorry2::-D Też umilkła :angry::-) ehhh niedobre te "stare" ciężaróweczki :szok::-D

Anesto a Ty dalej w pracy? Jak się czujecie? Kiedy wizyta u ginka i usg?

Also Alu a Wy jak rośniecie? Obiecałaś nam coś.. a ja nie omieszkam Ci przypomnieć o zdjęciu Twego brzuszka :-p:tak::-D

Gabi jak się czujesz? Tak ogólnie? Zmęczona, znużona leżeniem? Jak czujesz się fizycznie i psychicznie? Trzymam za Was kciuki, byście dotrwali do końca 9 miecha w dwupaku.

guska a Ty również obiecałaś napisać co i jak. A milczysz. Jejku dziewczynki ale nas trzymacie w niepewności.

Szafirku(Kasiu) Wiem że powtarzam to każdej ciężaróweczce ale to jest podstawowe pytańko... jak się czujecie? Jak mdłości? Rozkreciły się faktycznie jak pisałaś? Kiedy masz wizytę?

Andzi Ty kochana wiesz co chcę Ci powiedzieć. Dzisiaj bardzoooo intensywnie myślę o Was kochana! (choć chyba bardziej już się nie da:sorry2:)

Enka więc kiedy zaczynacie te staranka? Cio? Jak mruczek:-D?

miglak a Ty na lipcówkach cokolwiek piszesz a tutaj nas zaniedbujesz :zawstydzona/y: Cio tam u Was słychować?

wróbelek a Ty do kąd zamierzasz pracować? Do końca? Czy wyznaczyłas sobie jakiś termin pracy w ciąży?

Kasiulka(kasiek) jak Igorek?Jak wrażenia dziecka w tak pięknie urządzonym pokoiku? Pewnie nie mógł spać z wrażenia jak się wprowadziliście. Masz świetny gust. Super. Jak się czujesz Kasiu?

Dilajla i jak wybrałaś juz sałatki na sobotnią imprezkę? I jak przygotowania? Całuje Cię mocno i śle gorące uściski.

Agulka AJ a Ty cio tak mało się udzielasz? Mało Cię ostatnio na BB. Czy wszystko OK? Na ile oczywiście może być OK?

Agula Irl to dzisiaj ostro pracujesz? A potem szał zakupowy? I jak nie skusiłaś siebie i męża na seks bez....:sorry2::-D

pixelko tak to już jest z tym babciami. A zwłąszcza z Twoją że czasem brak im wyobraźni, i myślą po swojemu. Ale faktycznie przesadziła tak położyć dziecko w cieplym domku :baffled:
Główka do góry.

catamate masz rację Twój mąż nie mniej to przezywa jak Ty.. tyle że jak pisałam już Ilonce ktoś w rodzinie musi byc twardy... i często pada na mężczyzn. Oni musze być silni za nas i dla nas.

Pati i jak zdobyłaś tą książkę? Udało Ci się skończyć tą pracę? Czyżbys teraz pracowała nad podsumowaniem? Kiedy masz obronę? Mówiłaś że w grudniu .. ale czy wiesz którego?

Mała Agulka i jak Ci smakowała ta kawa? Bo wyszłaś po nią i do tej pory na BB nie wróciłaś :-D chyba że po drodze wstąpiłaś zrobić z siebie "machoń" więc
:tak::-D

Sylwia a Ty coś za bardzooooo długo milczysz? To Zakopane Cię tak wymęczyło czy te upojne noce z M? Odezwij się kochana bo tęsknie :zawstydzona/y:

Agatka a Ty cio milczysz? Czyżbyś gdzieś wyjechała? Bronek chyba by wtedy już sierść zgubił :sorry2::-D Odezwij się!! Buźka dla Ciebie ogromniasta!

Alicja1985 a Ty mi też cosik obiecałaś i cio?? Milczysz jak zaklęta? Na NK przesiadujesz a BB??? Zapomniałas już o nas??
 
Ostatnia edycja:
słodziutka...ja staram się nic nie mówić i nie czepiać, ale wiesz z tym przepacaniem walczymy juz rok, było tyle kłótni, ze szok do tego babska nic nie dociera....ja nawet kołdre chowałam a ona mi po szafach grzebała i nadal swoje...albo dzwoniła do dziadka by przyniósł kołdrę z domu bo dziecko nie ma pod czym spać !!!!! a wika ma takie potówki na buźce znowu :-(....a ten polar załozyła dziecku bo ona go małej przyniosła, jest niepraktyczny, ciasny i wciagany przez głowę, dziecko jej usneło na spacerku jak zawsze i juz sie go zdjąc nie dało....ale mówiłam jej tyle razy, by dziecku zakladała polarki albo swetry rozpinane bo potem trudno zdjac bez budzenia małej....nie dociera....
a to body wpuszczane w pieluche co za ciemnogród...tez walczymy z rok bo twierdzi, ze mała gniecie body - pierwsze słyszę, a mam dziecko już drugi rok i zawsze nosi body...ale jak wpuści w pieluche i mała spi w sikach i jest odparzona to dobrze jest?.... albo jak źle zapnie pieluche i mała wtedy faktycznie odgnieciona bo jej się zsuwa z pupy....
a wczoraj dodatkowo rajstopki załozone na lewą strone bo twierdzi, ze gryzą a wika je nosi od wakacji i nie zauważyłam, zeby ja gryzły...a sa takie śliczne i mięciutkie, ze szok!!!
Chora na głowę jest i tyle!!!!!...zupy, która ugotuje małej nie da bo nie wiadomo jak gotuje, chleba z masłem nie da bo jej masło smierdzi, nie mówiąc już o wędlinie, której nie daje bo niewiadomo gdzie kupuję i innych rzeczach....Boze chroń nas przed takimi osobami !!!!!
 
Ostatnia edycja:
hejka...juz zrobione....na razie mam wolne od robienia obiadu hehheh bo przyszedl PAN HYDRAULIK i naprawia rure w kuchni(HUUUURRRRAAAAA)...wiec musze poczekac az skonczy bo nie bardzo mam jak sie tam krzatac....okazalo soe ze to nie taka mala naprawa....musi wymienic cale rury bo tak jest zepsute wrrrr....podobno ma dzis skonczyc....na sczescie bo zmywam w misce i wode musze wylewac do ubikacji,,....masakra....
rure od ogrzewania ma naprawic we wtorek....jesssuuuu.... ale ja sie mam z tym wszystkim....
dobrze ze ugotowalam wczoraj wiecej ziemniakow takich malutkich w skorce i wystarczy ze je odsmaze dziewczynom ....moze z jajkiem i serem h,mmm musze pomyslec...dla M mam jeszcze gulasz od wczoraj....a tak wogole to mam robic rybe po grecku.....ale musze poczekac az bede miec wolna kuchnie...ech...moze do wieczora sie wyrobie
 
O Słodziutka to notatki robi,a potem takie posty smaruje:-)
Jak pytasz to mam dość.Głównie tego,że chłop nie rozumie sytuacji:wściekła/y:
A co tam u Ciebie,trzymasz się jakoś? Pamiętaj,że trzymam kciuki:tak:
Piksela,co za babsko.Ja o swojej nie napiszę,choć kusi.Ale nie piszę na ogólnych wątkach o prywatnych sprawach,nie wiadomo kto czyta i kabluje:-p
Moje dziecko starsze i mądrzejsze i potem jest afera,bo mówi wprost,że nie chce z babcią na spacer itp.:sorry2:
Trzymajcie się.Pa.
 
słodziutka juz sie melduje!!

u nas bez zmian wiekszych...generalnie czuje sie dobrze, poza chwilami kiedy czuje sie zle...a zle sie czuje jak przesadze ze sprzataniem czy innymi robotkami domowymi-wogole ostatnio szybko sie mecze i praktycznie wszystko robie na raty

poczytuje was codziennie i widze ze radosci z nowych fasolek przeplataja sie ze smutkami nowych dziweczyn...ale juz to tak jest w zyciu niestety....

trzymam mocno za was kciuki...
za sylwie szczegolnie-mam nadzienie ze wyjazd był owocny:)
słodziutka-a ty nie masz do mnie czasami romasiku? odezwij sie w wiadomej spraewei
 
Witam i przytulam nową koleżankę. Mam nadzieję, że z nami będzie Ci łatwiej :).

Edytka, zdjęcie będzie pod wieczór, jak M przyjdzie z pracy i cyknie mi fotkę :).

Pixella, rzeczywiście masz dziwną tą teściową. Najgorsze jest to, że niektórym ludziom się nie da pewnych rzeczy przetłumaczyć.

Buziaczki dla wszystkich dziewczynek.
 
edzia.....skusilam skusilam ale nie tak do konca hehheheheh.....tak wiec nie licz na nic hehehheh....a co do zakupow...to nie wiem jeszcze..moze pojedziemy....nasi znajomi sie przeprowadzaja niedaleko nas (jakies 2 minuty hehhe) i jutro bede pilnowac ich dzieci...2 letniej dziewczynki i mojego 6 miesiecznego ulubienca.....ech....za kazdym razem jak na niego patrze to az mnie serce boli....mialabym o miesiac mlodsze dzieciatko...ech
 
reklama
Do góry