Ciąża Po Poronieniu

[Agnieszka_AJ2811]

witajcie kochane.....
Kasiek....jakbyśmy mogły o Tobie zapomniec.....ciesze sie ze jesteś......no i najwazniejsze OGROMNE GRATULACJE!!!!!!
Miglak....dużo zdrówka.....
Gabi.....cierpliwości....i odpoczynku bez stresów....
Edytko....myslami ciągle przy Tobie....fajnie,ze teraz bedziesz tu czesciej zaglądała...ciesze sie......;-)
Andzi....za Ciebie mocno kciukaski zaciśnięte....zdróweczka kochana....
Pixelka....no to "zadbałaś" o Wiki....moja Gosia to istna słomka...102,5cm/13kg......
Carri....gdzie sie podziewasz.....?
Cyniczna...Ciebie tez oststnio niewiele.....
Guska,Mordoklejko,Jezyk,Szafirek,Aslo,Allaa,Anesto,....i wszystkim "fasolkowym" mamusią zycze wiele zdrówka!
Mirus ....Tobie szczególnie....wracajcie zdrowo do nas....czekamy...
Katrin....przytulam.....
Niusia,Mała.....mam nadzieję ze wkrótce i dla Was wyjdzie sloneczko......
Sylunia....trzymam kciukasy i mam nadzieję ze wyjazd okaze sie owocny....
Aga Ir,Ona,Agi,Beti,Ptysia,Karola,Kinguś.....i wszystkie których nie wymienilam.....pozdrwiam i życzę miłego i pogodnego dnia....

 

[ona26]

hej Agniesiu a napisz co u Ciebie kochana?

 

[pixella77]

Miglak..gratuluje widoku serduszka...

Jej, tak sobie myslę, ze z nas wszystkich tylko nieliczne na chwile obecna nie mają plamień i innych przebojów w ciazy...Boże zeby mnie komplikacje omijały szerokim łukiem....może od grudnia pójde na zwolnienie do końca roku...a potem zobaczymy...w sumie chciałabym pracowac ale nie chce ryzykować....

 

[Agnieszka_AJ2811]

U mnie.....?
Po japńsku....jako-tako.....zyje....a co tam....
Jakoś mi znowu ciezko....ale cóz poradzić......przepraszam Was ale chyba Wam troszkę zazdroszę tych staranek.....no cóz....ale to poniekąd ze swojej winy narazie je odłożyłam....
Ehhh...wszystko jest jakieś ponure i szare.....ale jakoś sie trzymam....
Zmykam robic obiadek.......

 

[ona26]

Agniesiu to moze wznow staranka hm

 

[aga_irlandia]

jestem
KASIEK GRATULACJE OGROMNE"!!!!!!BARDZO SIE CIESZE

 

[Agnieszka_AJ2811]

No tak.....ale muszę jeszcze poczekać.....muszę najpierw wiedzieć na czym stoje...a to pewnie jeszcze troszke potrwa...hyyy....nie chce przechodzic ogromnego dla mnie stresu nosząc pod sercem "fasolkę"....bo....juz było podobnie i skończyło się ...jak skończyło...!
Witaj Aguś....

 

[aga_irlandia]

hej agus

 

[Agnieszka_AJ2811]

Chyba jakieś fatum wisi nad moja glowa.....
Zepsół sie okap,przepaliła sie grzałka w kuchence,zbiłam czjnik bezprzewodowy....jeszcze ta kanaliza.....ehhhh...jak się wali to wszystko na raz......
nic mi sie nie chce i nie moge sie skupic na niczym ale to zapewne wina @.....
Zaraz musze uciekać bo czas wstawic ziemniary......

 

[aga_irlandia]

ojjjj agus...to faktycznie nieciekawie....ale chyba juz ten limit wyczerpalas?????mogloby juz to nieszczescie ciebie opuscic i pojsc gdzie indziej