reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

ECH A JA CHORA JAK CHOLERA....ZATOKI ZAWALONE,doszlo do tego gardlo...ech....na szczescie mam antybiotyk.....moze bedzie lepiej.....mam nadzieje....oczy mi spuchly ,buzia tez....wszystko z zatok rozlazlo sie....wrrrrr.....nawet mnie wszystkie zeby bola.....masakra.....
 
reklama
[*] dla mojego jednego i proszę Boga, aby jedynego Aniołka...

(*)(*)dla wszystkich Aniołków.

Spokojnego dnia kochane Wam życzę.
 
Też zapaliliśmy dzis znicz dla naszego aniołka,wiecie,nie myslałam,że tak to przeżyję,łzy stanęły mi w oczach,M chwycił mnie za rękę,żrozumiał co czułam.Czułam,że on też to przeżywał.

Pomyslałam wtedy o wszystkich naszych aniołkach[*][*]
 
Dla mnie to był najtrudniejszy moment dzisiejszego dnia...podeszłam do grobu...kucnęłam aby postawic sieczkę i nie miałam siły wstac...oczy zalały łzy...tak ciężko zapalać "lampki" na grobie swojego dziecka...ehhh....teraz tez łzy cisną się same do oczu....
Ehhh...jakie to zycie okrutne....
Trzymajcie się kochane...to trudny dzien dla nas wszystkich....
 
Tak zapalenie znicza dla moich aniołków też było ważną chwilą.... mój M chyba to czuł....zapaliłam na grobie teścia i prosiłam o opiekę nad naszymi maleństwami.....
smutny ten dzień.....
 
reklama
Do góry