Ciąża Po Poronieniu

[marlena78]

oj mirus jak ja Ci zazdroszcze tych kopniaczkow tak tak ...własnie takie osoby jak Ty motywuja mnie do podjecia staranek tak szybko jak jest to mozliwe ogladalam dzisiaj usg dzieciaczkow i tak bardzo sie wzruszylam ...jaki to jest piekny widok
kingus to prawda ze na 1 @ czekanie jest straszne ale takie wyczekiwane bo pozniej juz nie jest takie mile widziane Ja 1 @ dostałam po 35 dniach wiec lada dzien i TY ja zobaczysz:-)

 

[milgak]

Witam :-)

Kinguś USG mam we wtorek.

slodziutka, pixella suwaczek się pojawi ale dopiero po wtorku, bo mam problem z dokładnym ustaleniem daty ;-)

Postaram się częściej zaglądać, ale ostatnio mam niezły młyn w pracy i jak przyjdę do domu to po prostu jestem totalnie padnięta. No i dodatkowo, żeby nie było za wesoło, moje dziecko nienawidzi jeździć autobusem ;-)

 

[slodziutka_e]

Witajcie babeczki

Marzenko tydzień jeszcze laby!! Super. Wiec niech Cię będzie na BB jak najwięcej. Dziękuje za komplement w imieniu swoim i Andzi:-)

Karolka pyszne były gołabeczki... po prostu bomba! Jak będziesz znów robić to nie zapomnij o mnie

Mika rozsyłaj szczęścia jak najwięcej! Super!

Agatko tupam i tupam i tupam nóżkami może nie za siebie ale na zaś...
Również dziękuje za komplement:-)

Agula AJ ejjj kochana za Ciebie tupałam ile wlezie.. i powiedz jaki efekt przyniosło I jak pooda u Ciebie?? w sercu?

Ptysia ja tam wróżką nie jestem ale życzę Ci wsioooo naj naj naj...

Agula Irl poczekajta do dnia testu i wtedy spróbuj.. a jak sie nie uda. To następnym rezm nie uważajcie tak dobrze

Kinguś nio to niech przeziębienie jak najszybciej Cię opuści. A jutro niech spełnią sie Twe zawodowe marzenia.
A @ przyjdzie jeszcze ciut wcześnie na nią. Dopiero sama piszesz 21dc.. jeszcze kilka dni...

mamaewa witaj w śród aniołkowych mam. Przykro oczywiście że w takich okolicznościach. Jest tutaj całkiem osobny wątek "badania po poronieniu" jesli nasze informacje są niewystarczające zaglądnij tam i tam pisałysmy o swoich badaniach. A jeśli masz jeszcze jakieś pytania! Mów.
Pozdrawiamy.

doka to ile masz lat że piszesz że wiek nie ten Jak widze nie pierwsze dziecko więc większych przeciwskazań na drugie nie ma....
Ale jak sama piszesz. Najepiej pozostawić to losowi i iść na żywioł i co ma być to będzie. Jak mąż chce na Was pracować... to .. Ty pracuj nad bobaskiem;-)Co do pół rocznej przerwy. Nikt nam nic nie zagwarantuje czy będziemy czekać rok czy dwa miesiące że wszystko będzie OK. Więc wszystko zależy od stanu naszego zdrowia i psychicznego. To Ty decydujesz kiedy chcesz się starać.

milgak więc czekamy do wtorku na USG i na Wasz piękny suwaczek.

 

[slodziutka_e]

Pustki.. znów nic się nie dzieje.
Ależ ciężkie czasy nastały.
Dziewczynki pewnie z meżami siedzą w domkach. A ja swojego opuszczam

 

[kinguś]

Witam!!!
Pogoda dzisiaj u Nas do bani, oczy mi się kleją, głowa boli, ale humor jak narazie jeszcze dopisuje, a to za sprawą mojego mężunia i naszego małego skarba, który rano tak rozkosznie fikał koziołki u mnie w brzuszku:-)
Wiecie co, jestem poprostu szczęśliwa:-)

Super To zarażaj Nas tym szczęściem

kingus to prawda ze na 1 @ czekanie jest straszne ale takie wyczekiwane bo pozniej juz nie jest takie mile widziane Ja 1 @ dostałam po 35 dniach wiec lada dzien i TY ja zobaczysz:-)

Nawet nie wiesz jakie to dla mnie pocieszająca wiadomość,

Kinguś ja mam Clo, estrofem na endometrium i luteine, u mnie pęcherzyki podobno pękają, ginek tak mówi (dlatego wysyła mnie na hormony, żeby to sprawdzić) więc chyba chłopak wie co robić. Najchętniej nałykałabym się wszystkiego co możliwe i czekała na efekty. U mnie pęcherzyki rosną po trzy, ale niestety ostatnio były wielgachne i trochę się przestraszyłam.
Kinguś trzymam za Ciebie mocno kciuki, mam nadzieje, że niedługo i my będziemy wklejać suwaczki :-)

Oby oby z tymi suwaczkami;-)
Zobaczymy co teraz moja nowa ginka mi zapisze na pęcherzyki ostatnio miałąm clo

Kinguś USG mam we wtorek.
slodziutka, pixella suwaczek się pojawi ale dopiero po wtorku, bo mam problem z dokładnym ustaleniem daty ;-)

To czekamy do wtorku. Trzymaj się

Kinguś nio to niech przeziębienie jak najszybciej Cię opuści. A jutro niech spełnią sie Twe zawodowe marzenia.
A @ przyjdzie jeszcze ciut wcześnie na nią. Dopiero sama piszesz 21dc.. jeszcze kilka dni...

Już się prawie dobrze czuje ;-)
A wiesz jaka ja niecierpliwa jestem i dlatego muszę iść do pracy żeby przestać myśleć. Buziaczek. A co u Ciebie?

 

[Agnieszka_AJ2811]

Marlenka...ja tez mam nadzieje,ze bedzie ciebie więcej.....
Slodziutka....teraz mi lepiej bo byłam na cmentarzu u Maleństwa,
akurat dla nas przestało na troche padać więc
wykorzystałam to i pojechałam....około 4kilometry
w 35minut takie korki były...ale było warto!!!!!
Miruś...super,ze czujesz juniorka....teraz bedzie juz coraz częsciej
dawał znać o sobie.....
Wszystkim Wam zycze miłego wieczorku.....

 

[aga_irlandia]

hejka wieczorowa pora....
wlazlam na chwilke...
kuzynka poleciala...
ja wykapana....
M sie eraz moczy hehhehe....
dzis wieczor horroru....niestety tylko Blade jest...ech....szkoda...widzialam juz ten film....ale fajny....
coz....zycze milego wieczoru i kolorowych snow....zajrze do was jutro....dobranoc....

 

[pyzuniagaj]

Dzisiaj straciliśmy naszego Aniołka... W 7 tc uciekł od nas...Tak bardzo byliśmy szczęśliwi i tak bardzo teraz boli...

 

[Agnieszka_AJ2811]

Pyzuniagaj.....tak bardzo mi przykro kochana,tulę Cie mocno do serduszka.....pisz jesli tylko masz ochotę wszystkie tu przeszłyśmy przez to samo....są tu wspaniałe dziewczyny dzieki którym i ja przetrwałam te najgorsze chwile....

 

[Katrin257]

Witam sie porannie
mam trochę do nadrobienia ...............witam wszystkie aniolkowe mamusie, szkoda ze w tak smutnych okolicznosciach..........tule mocno

my z m od 5tej rano na nogach , wieje strasznie , złamało drzewo które poleciało na naszą altanke i z altanki kupa dech została , zniszczone moje róze i skalniak
a jeszcze trzy drzewa rosną za naszym domem i mam ogromnego stracha ze polecą
wieje tak mocno ze az szyby trzeszcza w oknach a w kominku huk..........m nie mógł otworzyc drzwi do auta jak jechał mała zawiesc na przystanek................
zastanawiam sie czy to nie jakas Katrina z Orlando????
wezwalismy straż pozarną , ale nie zetną drzew bo po pierwsze za mocno wieje ,po drugie drzewa gminne - trza miec zgode....................tylko jestem ciekawa co bedzie jak one faktycznie polecą??.............aj to nasze prawo

mowie wam katastrofa...........................
mnie męczą nudności , hemoglobina spada , no ale jakoś przedzę do przodu
jutro mam usg tarczycy i powtórne badanie tsh................powinnam je zrobic w poniedzialek , ale nie bedzie wyników na wtorek , a we wtorek na wizyte u endokrynologa........

widze ze tupanie na zły humorek było..........wiec tupie i ja ....Agi28 dobry pomysł.......
tup tup tup!!! a sio a kysz!!!!

pozdrawiam serdecznie i ide odserwować drzewa!