reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ha ha znowu jestem pierwsza !

Wstałam w nocy do WC i postanowiłam zjeść śliwke chińską , tyle że była twarda i myślę sobie w głowie " nie jedz tej śliwki bo cię brzuszek rozboli " ale co tam raz sie żyje ! I załadowałam całą śliwkę na raz . Za jakieś 2 godziny obudził mnie " przesympatyczny " ból żołądka , myślałam że to koniec , będąc dzieckiem cierpiałam na zespół drażliwego jelita i co nieco mi z dzieciństwa zostało. Ale na szczęście pomógł mi amol na cukrze kilka kropli i po bólu. Zazdroszczę tym którzy mogą jeść to na co maja ochotę , ja wieczorem nie moge jeść nic twardego ( orzechy , kokos , mak , twarde warzywa , owoce ) bo wiem że rano skończy sie to na kibelku. Za to jeszcze nigdy nie miałam zaparcia ! :blink:

Razem z moim rozrabiakom , który " bąbluje " mnie odkąd otworzyłam oczy pozdrawiamy drogie panie i życzymy udanego dnia. Słonko ładnie świeci , a mój men ma wcześniej wrócić z pracy , może się na jakiś spacer wybiore ? Chyba że zacznie lać , to wyciągnę go na zakupki. :-p
 
reklama
Hej, a u mnie deszczowo i ponuro. Próbuję zebrać siły na długi dzień. ale jakoś opornie idzie. Zaraz idę do pracy i nie wyjdę z niej wcześniej niż 15.30. Tyle godzin paplania i kombinowania jak dotrzeć do głów, które mają w nich wszystko , tylko nie naukę:) Na koniec jeszcze 2 godziny fakultetów z maturzystami. Praca z dorosłymi dzieci nie należy do najłatwiejszych:) Idę walczyc. Pozdrawiam
 
Izulka - mów do nich tak jakbyś chciała żeby do ciebie ktoś mówił , młodzież teraz jest inna jak im rzucisz jakimś fajnym hasłem , to uwierz mi zobaczysz efekty. Pamietam jak nie nawidziłam lekcjii w formie wykładu ( to bedą mieli na studiach ) za to kochałam lekcje biologii ( byłam na biol - chem fakultecie ) i J. polskiego lekcje były prowadzone w formie debaty , nie siedzieliśmu jak muły tylko cała klasa uczestniczyła w lekcjach. Pamiętam doskonale bo mature pisałam 4 lata temu ...
I te 2 babki od polskiego i bioli wymagały od nas najwiecej i powiem ci szczerze że do dziś pamietam ten materiał , a z reszta przedmiotów no cóż troche gorzej :baffled:
 
Czesc dziewczynki witam sie i ja u mnie sloneczko pieknie swieci :-) szkoda ze moj M w pracy
bo bym go na spacer wyciagla :-) no ale moze pozniej :-)
Ja dzis na 12 do dentysty ide juz mam STRESA :-(.
ide cos zjesc :-) bo mi niedobrze jest fasolka sie domaga chyba :-)
 
Hej Dziewczynki,

Dziś mam TERMIN PORODU- NARESZCIE!!!!!!!!!!!!!!!!! i co???? I właśnie Wam piszę, że nic. Mam dół głęboki jak wykopy pod nowe budownictwo. Poszłam dziś sobie kupić piżamkę do szpitala na poniedziałaek, bo pewnie znów mnie zapakują na patologię, a laska w sklepie patrząc na mój brzuch: " I co jeszcze miesiąc, dwa i Dzidziuś będzie!!!" Dobiła mnie całkiem.

Nie proszę Panią, dziś będzie Dzidziuś buuuuuuuuuuu!!!:no: Trzymajcie kciuki, bo ja juz nie mam siły. Buźki dla Wszystkich.
 
Hej kobitki!!!

Ikuś - trzymaj się a my trzymamy kciuki!!! Będzie dobrze, zobaczysz!!!

Daguś - jeśli nawet się "rozkręcą" to trudno! Najważniejsza jesteś Ty i bobas!!!! i niczym innym się nie przejmuj....nie teraz!!!

pozdrawiam Was wszystkie bardzo ciepło!!!!
 
Ikuś - wiem że to nie jest śmieszne , ale mam nadzieje że się nie obrazisz ... rozbawiłaś mnie na maxa :-D Głupia baba niech sie na swój brzuch popatrzy !
Bądź dzielna ! Już naprawde niedługo będziecie razem ! :tak:
 
cześć Babeczki;
Jeszcze Was nie czytałam ponieważ od niedzielibyłam w szpitalu... właśnie w niedzielę przed południem złapały mnie skurczybyki - tzn. zaczął mnie boleć doł brzucha - ból ciągły, nie mijający promieniujący na pachwinę i część krzyzwą. Zadzwoniłam do ginka a on mi powiedział abym jechała do szpitala. Na szczęście szybko podali mi w kroplówce siarczan magnezu i minęło. Ufff... Normalnie tak się splakałam,że szok :szok:
Później badanka - na szczęście szyjka długa i zamknięta a Dzidzia cała duuuuża i zdrowa :-) Duży bo waży już 800g :-) a brzuszka nie mam dużego. W sumie to bardzo miło wspominam pobyt w szpitalu - miałam super opiekę i salę 2 osobową. Mam nadzieję, że to się już nie powtórzy, chociaż lekarz mówi, że w tym okresie mogą pojawiać się takie stany.
A, i zmienił mi się termin porodu z 12 czerwca na 05 czerwca - tak wyszło z usg.
Przepraszam, że piszę tak o sobie tylko ale obiecuję,że nadrobię to co napisałyście.
Ściskam Was
 
Dlaczegotak, u mnie na lekcjach najczęściej jest "burza mózgów", ale najbardziej aktywna jestem ja. Dwoję i się i troję a oni patrzą na nawiedzoną. I domagają się dyktowania regułek!! Oczywiście uogólniam ale taka jest większość.
Ikuś, ja mam sprawdzone na sobie sposoby na urodzenie. Moja dwójka była bardzo oporna. Przyszła na świat tydzień po terminie przy dużej naszej pomocy. Polecam chodzenie po schodach( dodatkowo poprawia kondycję i przedłuża życie-każdy schodek 4s :)). Ale najlepszy, najbardziej efektywny:) wg mnie sposób to kochanie się z mężem. korzyści wiele, a wyluzowanie przed wysiłkiem porodowym wskazane.
Joanna25, mam nadzieję, tak jak Ty, że to była przedostatnia Twoją wizyta w szpitalu. Następna to będzie porodówka i o wiele więcej radości.
Wskakuję do łóżka bo złapało mnie przeziębienie. Czosnek już zaaplikowany.Przeganiam dzieci od siebie, żeby ich nie zarazić. Pozdrawiam
 
reklama
Do góry