reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

A ile masz lat? Wiek to tylko liczby.

Pierwsza ciąża 8 lat temu z córką bezproblemowa, potem 2021 strata córki w 5 mieisiacu przez powikłania i stan zapalny po wycięciu wyrostka, za kilka miesięcy strata bliźniaków w 3 miesiacu ciazy i po tej stracie zrobiłam badania na zespół antyfosfolipidowy i trombofilie i wyszły mi obie mutacje mtfhr hetero i pai 1 też hetero i zaczęłam brać metylowane witaminy, za chwilę zaszłam w ciążę i od pozytywnego testu brałam heparynę w brzuch. Ciąża bezproblemowa, pracowałam do prawie 37 tyg. I synek urodził się dzień po terminie. Teraz ma prawie 8 miesiecy i zaraz mi tyłek z kanapa się zrośnie bo młody tak długo na cycu wisi 🤣
Także warto się badać, warto próbować 💪

Wiem coś o tym karmiłam obie córki po 1.5roku, ale wiem, że dałam im najlepsze co mogłam karmiąc piersią i nie żałuję ani trochę, dodatkowym atutem jest ta niesamowita więź z dzieckiem :))
Boję się, że nic konkretnego mi nie wyjdzie w tych badaniach i wtedy jak uda mi się zajść to będę się cholernie stresować...
 
reklama
Wiem coś o tym karmiłam obie córki po 1.5roku, ale wiem, że dałam im najlepsze co mogłam karmiąc piersią i nie żałuję ani trochę, dodatkowym atutem jest ta niesamowita więź z dzieckiem :))
Boję się, że nic konkretnego mi nie wyjdzie w tych badaniach i wtedy jak uda mi się zajść to będę się cholernie stresować...
Ja córkę karmiłam prawie 3 lata ale ona tak długo na piersi nie wisiała a ten potrafi se ciumkac 2h 🤷🤣 ale to prawda, ta więź jest niesamowita.
Jak nie wyjdzie to tylko się cieszyć bo to znaczy, że to był po prostu pech. A po jakich badaniach już jesteś?
 
Ja córkę karmiłam prawie 3 lata ale ona tak długo na piersi nie wisiała a ten potrafi se ciumkac 2h 🤷🤣 ale to prawda, ta więź jest niesamowita.
Jak nie wyjdzie to tylko się cieszyć bo to znaczy, że to był po prostu pech. A po jakich badaniach już jesteś?

Na razie podstawa, zrobiłam morfologię kwas foliowy wit b, d, zespol antyfosfolipidowy i jeszcze czekam na wyniki z trombofilii, ale dzis dopiero dostali moje patyczki
 
A ile masz lat? Wiek to tylko liczby.

Pierwsza ciąża 8 lat temu z córką bezproblemowa, potem 2021 strata córki w 5 mieisiacu przez powikłania i stan zapalny po wycięciu wyrostka, za kilka miesięcy strata bliźniaków w 3 miesiacu ciazy i po tej stracie zrobiłam badania na zespół antyfosfolipidowy i trombofilie i wyszły mi obie mutacje mtfhr hetero i pai 1 też hetero i zaczęłam brać metylowane witaminy, za chwilę zaszłam w ciążę i od pozytywnego testu brałam heparynę w brzuch. Ciąża bezproblemowa, pracowałam do prawie 37 tyg. I synek urodził się dzień po terminie. Teraz ma prawie 8 miesiecy i zaraz mi tyłek z kanapa się zrośnie bo młody tak długo na cycu wisi 🤣
Także warto się badać, warto próbować 💪
Cooooo?? Już 8 miesięcy? Czas leci jak szalony.
 
A ile masz lat? Wiek to tylko liczby.

Pierwsza ciąża 8 lat temu z córką bezproblemowa, potem 2021 strata córki w 5 mieisiacu przez powikłania i stan zapalny po wycięciu wyrostka, za kilka miesięcy strata bliźniaków w 3 miesiacu ciazy i po tej stracie zrobiłam badania na zespół antyfosfolipidowy i trombofilie i wyszły mi obie mutacje mtfhr hetero i pai 1 też hetero i zaczęłam brać metylowane witaminy, za chwilę zaszłam w ciążę i od pozytywnego testu brałam heparynę w brzuch. Ciąża bezproblemowa, pracowałam do prawie 37 tyg. I synek urodził się dzień po terminie. Teraz ma prawie 8 miesiecy i zaraz mi tyłek z kanapa się zrośnie bo młody tak długo na cycu wisi 🤣
Także warto się badać, warto próbować 💪
Wiek to nie zawsze tylko liczby ;) Ja zaszłam wreszcie w zdrową ciążę w wieku 40 lat, mój lekarz opowiadał mi, że jego najstarsza pacjentka miała 47 lat, jak zaszła, ale koleżanka z pracy ma 43 i właśnie zdiagnozowano u niej początek menopauzy. Także niestety, 40-stka bywa czasami granicą, po przekroczeniu której może być trudniej.
 
Wiek to nie zawsze tylko liczby ;) Ja zaszłam wreszcie w zdrową ciążę w wieku 40 lat, mój lekarz opowiadał mi, że jego najstarsza pacjentka miała 47 lat, jak zaszła, ale koleżanka z pracy ma 43 i właśnie zdiagnozowano u niej początek menopauzy. Także niestety, 40-stka bywa czasami granicą, po przekroczeniu której może być trudniej.
Nie zawsze, ale ja piszę to.ze swojego doświadczenia.
Na porodówce ze mną też było i przy porodzie córki i teraz pełno kobiet dobiegających 40stki i mówiły że ciążę bezproblemowe mialy.
 
Nie zawsze, ale ja piszę to.ze swojego doświadczenia.
Na porodówce ze mną też było i przy porodzie córki i teraz pełno kobiet dobiegających 40stki i mówiły że ciążę bezproblemowe mialy.
Moja też jest bezproblemowa, a nie dobiegam 40-stki, tylko ją mam. :) Jednak nadal trudno mi się zgodzić, że wiek to tylko liczba ;)
 
Cześć dziewczyny,
Dołączam się do forum 🥹 to była moja pierwsza i tak długo wyczekiwana ciąża. Przyznaję, ze w momencie ciągłych starań myślałam ze jak juz sie zajdzie to z górki i jakże się zdziwiłam. Radość trwała krótko. W czwartek dostałam wyrok odklejenie kosmówki na 2/3 powierzchni, ogromny krwiak. Myślałam, że stanie sie jakiś cud ale dzisiejszy dzień- krwawienie , IP i już nadzieja zgasła.
Nie sądziłam, że takie forum może tak pomoc- dziękuję za wsparcie i trzymam kciuki za wszystkie z Was ❤️
 
reklama
Cześć dziewczyny,
Dołączam się do forum 🥹 to była moja pierwsza i tak długo wyczekiwana ciąża. Przyznaję, ze w momencie ciągłych starań myślałam ze jak juz sie zajdzie to z górki i jakże się zdziwiłam. Radość trwała krótko. W czwartek dostałam wyrok odklejenie kosmówki na 2/3 powierzchni, ogromny krwiak. Myślałam, że stanie sie jakiś cud ale dzisiejszy dzień- krwawienie , IP i już nadzieja zgasła.
Nie sądziłam, że takie forum może tak pomoc- dziękuję za wsparcie i trzymam kciuki za wszystkie z Was ❤️

Przykro mi 😪 ale nie łam się, jeśli tak czujesz i masz fundusze to porób sobie badania, chociaż u mnie one nic nie wykazały, czyli chyba po prostu miałam pecha, teraz byle do października chyba, że gin da zielone światełko szybciej 🙃
 
Do góry