P86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2022
- Postów
- 686
Cześć dziewczyny.Jestem po 2 ciążach biochemicznych oraz jednym zasniadzie częściowym.
Dnia 7.11 było moje 1 usg dokładnie 4w5d i mały pecherzyk ciazowy 3mm
Dnia 15.11 (5w6d)- Zmienilam lekarza-moje drugie usg spowodowane jakaś dziwna infekcja, a oto efekt. Coś nie coś widoczne. Jednak martwi mnie wielkosc pecherzyka - aż 14,5 mm. Martwi mnie to że jest taki plaski... Lekarz nic nie mówił oprócz obdarowania mnie prolutexem.
Co myślicie? Czy to już paranoja ?
Dnia 7.11 było moje 1 usg dokładnie 4w5d i mały pecherzyk ciazowy 3mm
Dnia 15.11 (5w6d)- Zmienilam lekarza-moje drugie usg spowodowane jakaś dziwna infekcja, a oto efekt. Coś nie coś widoczne. Jednak martwi mnie wielkosc pecherzyka - aż 14,5 mm. Martwi mnie to że jest taki plaski... Lekarz nic nie mówił oprócz obdarowania mnie prolutexem.
Co myślicie? Czy to już paranoja ?
Załączniki
Ostatnia edycja: