reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cześć dziewczyny, podczytuję was od krótkiego czasu. W kwietniu straciłam ciąże w Ok. 7/8 tyg. Najprawdopodobniej to było puste jajo. Oczyściłam się sama. Tak więc nie mamy przeciwwskazań do dalszych starań. Cykle mam niestety trochę pokręcone, bo wciąż karmię mojego 1,5 roczniaka. Chętnie „postaram” się z wami :)
Zapraszamy! ❤
Robisz dalsza diagnostykę czy odpuszczasz na razie temat?
Zwykle po jednym poronieniu gdzie było puste jajo lekarze nie zlecają badań bo uważają że następnym razem wszystko będzie dobrze.
 
reklama
Zapraszamy! ❤
Robisz dalsza diagnostykę czy odpuszczasz na razie temat?
Zwykle po jednym poronieniu gdzie było puste jajo lekarze nie zlecają badań bo uważają że następnym razem wszystko będzie dobrze.
nie robię badań. Podejrzewam, że to był przypadek, w którym pomógł mój wiek. W tym roku kończę 40 i niestety internet twierdzi, że w tym wieku mam dużo większe prawdopodobieństwo takich ciąż. Pierwszy raz miałam taki przypadek.
 
nie robię badań. Podejrzewam, że to był przypadek, w którym pomógł mój wiek. W tym roku kończę 40 i niestety internet twierdzi, że w tym wieku mam dużo większe prawdopodobieństwo takich ciąż. Pierwszy raz miałam taki przypadek.
Życzę powodzenia ❤ czekam na dobre wieści.
 
Tak jak napisały wcześniej dziewczyny, jeśli psychicznie czujesz się gotowa na starania jak i fizycznie ciałem, to mogłabyś spróbować podziałać. Ja zaczęłam się znów starać jakieś 2 tygodnie po poronieniu, ale ja nie miałam zabiegu. Lekarz mi powiedziała, że mogę zacząć od niemalże od razu, ale jak dostanę pierwszą miesiączkę. Jeszcze jej nie dostałam, ale czuję się gotowa na kolejne próby i fizycznie również 😉.
Hej, niby te hormony po poronieniu jeszcze się trochę utrzymują, liczę że uda Ci się szybko😊
 
No czasem nie ma wyjścia.
My mieliśmy na NFZ ale z drugiej strony żałowaliśmy później z mężem bo niby zaoszczędziliśmy na te badania ale prawda taka ze na paliwo trzeba było wydać a to kawal drogi od nas i każde z nas musiało mieć urlop więc razy dwa to wyszliśmy na równo tylko tyle że nie wydaliśmy od razu tej kwoty w jeden miesiąc tylko w dwa.

A mogliśmy zrobić prywatnie I bliżej nas.
Ja chciałam mieć wyniki na raz i szybko, więc nie brałam pod uwagę badań na NFZ za bardzo.
 
Ja chciałam mieć wyniki na raz i szybko, więc nie brałam pod uwagę badań na NFZ za bardzo.
Nam akurat na czasie nie zależało bo i tak wstrzymaliśmy się z staraniami.
Dzwonilam w lutym na kwiecień mieliśmy wizytę następnie na początku maja były wyniki więc i tak szybko poszło ale z drugiej strony mogliśmy zrobić szybciej i bliżej tylko tyle że koszta rozłożyły się na dwa miesiące a tak to od ręki musielibyśmy wyłożyć koło tysiąca.
 
reklama
Nam akurat na czasie nie zależało bo i tak wstrzymaliśmy się z staraniami.
Dzwonilam w lutym na kwiecień mieliśmy wizytę następnie na początku maja były wyniki więc i tak szybko poszło ale z drugiej strony mogliśmy zrobić szybciej i bliżej tylko tyle że koszta rozłożyły się na dwa miesiące a tak to od ręki musielibyśmy wyłożyć koło tysiąca.
Nawet więcej,
Ja jeszcze 2 badania chce dorobić a już doszłam do 3 tysięcy…. A to i tak dla mnie „podstawy”
 
Do góry