G
guest-1693758626
Gość
Fakt zagranicą też nie jest lepiej.Leżałam z dziewczyną, która miała założony TAC bo po 2 porodach w okolicy 20tc nie chciała kolejny raz stracić dziecka. I mimo iż od początku miała to zakładać w szpitalu NFZ, ale za swoje pieniądze to jeden lekarz jej odmówił bo wprost powiedział, że dopiero jak straci trzecie dziecko w tak wysokiej ciąży
Być może się mylę, ale zagraniczne raczej wyobrażam sobie jeszcze gorzej skoro w większości krajów wysokorozwiniętych do 12tc w ogóle nie uznaje się ciąży jako takiej. Na jakimś wątku mamusiowym widziałam dziewczynę, która załatwiała sobie luteinę w UK na lewo, bo nikt by jej nie dał, a ma stwierdzoną w PL niedomogę. Mimo to w UK nie kwalifikuje się na wspomaganie (tzn. tak zrozumiałam)
W nie których krajach nie uważają ciąży przed 12 tygodniem a i po 12 to też nie jest tak że nagle ciężarnej wszystko się należy.
A czasem wystarcza leki i można spełnić marzenie o dziecku.
Taśma TAC jest wybawieniem dla dziewczyn które mają problemy z donoszeniem ciąży z związku z krajacaca się szyjka macicy.
Teraz o tym się mówi bo kiedyś to była na ten temat wielka cisza.