G
guest-1693758626
Gość
Pierwsze usg miałam u mojej pani doktor.@Cisowianka89 Przy dobrym USG nie zdecydowałabym się również na Pappa. To moim zdaniem niepotrzebny stres. Bo badanie nic nie wyklucza, tylko wylicza statystykę. Jakby USG wyszło źle, to pewnie bym pewnie zrobiła razem z amniopunkcją.
Wyszło idealne ale powiedziała że wystawi skierowania do tej Warszawy.
Ona przyjmuje prywatnie ale ze pracuje w szpitalu i w poradni przyszpitalnej to wystawiła skierowanie na NFZ.
Po naszych przejściach i tak by się nam nalezalo.
Wahaliśmy się z mężem czy jechać ale zdecydowaliśmy że pojedziemy zrobić kolejne usg.
I drugie usg w pierwszym trymestrze wyszło idealne.
Oczywiście pani doktor powiedziała że nie można wykluczyć czy dziecko urodzi się chore bo usg nie jest w stanie wykluczyć wszystkich chorób.
Dla nas najważniejsze jest to że usg jest prawidłowe nie było do czego się przyczepić i wierzymy że wszystko będzie dobrze ❤
Dla mnie test papa to jedynie wielki stres.
A wiem że mi na pewno ten test wyszedłby źle i nie czarujmy się cala ciąża w stresie.
My z mężem nie zdecydowalibyśmy się na amniopunkcje za duże ryzyko poronienia 1:100 Dla mnie to jest za duże ryzyko Dla kogoś to może nie wielka statystyka dla nas wielka i my byśmy się tego nie podjeli.