reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

U mnie pappa wyszła dobrze ( 35 lat) a stres i tak nie odpuścił 😑
No i u mnie nie wie nikt- tylko Mąż.
Nie myśl o pappie, mam nadzieję, że usg Cie uspokoi🤞 ❤️
ja mam 33. Myślę że my się uspokimy dopiero jak się urodzą dzieci. Ale staram się myśleć pozytywnie i celebrować każdy dzień. Ale czasami po prostu nachodzą takie złe myśli. Zresztą co ja będę mówić, pewnie też tak masz.
 
reklama
oh super 💪 ale stresu się pewnie najadłas. A co ci powiedzieli na te bóle podbrzusza? Mnie też czasem tu zakluje, tu zaboli🤔 ja mam wizytę w poniedzialek ale już zaczynam panikować 😱
No właśnie nic. Ja mam także zespół jelita wrażliwego, czasami nie umiem odróżnić tych dolegliwości. Może dlatego nic doktor nie mówiła w tej kwestii.
 
No właśnie nic. Ja mam także zespół jelita wrażliwego, czasami nie umiem odróżnić tych dolegliwości. Może dlatego nic doktor nie mówiła w tej kwestii.
wiesz że może to faktycznie od jelit. Ja jak miałam ten wyrostek to tak mnie operowali że zrobił się zrost co zatajał jelito i teraz już jest wszystko ok ale nauczyłam się rozróżniać ból brzucha od jelit. Bo to też tak mniej więcej w dole boli. Ja zauważyłam że po wypróżnieniu się pojawia a mam z tym osttanio trochę problem. Więc u ciebie też mogą być sprawy jelitowe. Będzie dobrze
 
A ktoś nie powiedział jeszcze o ciąży ?
Mam coraz większy brzuch(15+4) i jak wiatr w koszulkę zawieje to nic się nie ukryje🙈
Czekam jeszcze na nifty ale boję się, że będę schizować jeszcze dłużej 😑


Zastrzyki kończą się u mnie tymi kropkami, wybroczynami i powiem Wam, że to mnie już nie stresuje tak jak siniaki.
U mnie 14+0 i wiedzą rodzice i siostry- mamy częsty kontakt, ja mam dietę cukrzycową i już to było bardzo trudne dla mnie, żeby ukrywać. W pracy tez powiedzialam szefowej, bo mam prace częściowo w delegacjach, a nie chciałam już jeździć gdzieś daleko. Poprosiłam ją o dyskrecję. Czy się wygadałam to nie wiem, ale nikt z kolegów i koleżanek z pracy do mnie nic nie mówi w tym temacie wiec przynajmniej tyle. Mamy dużo znajomych, ja mam dużo koleżanek z którymi mam bliski kontakt i to nie mówienie już mnie męczy, a z drugiej strony jeszcze nie czuje się na siłach zeby przekazywać te informacje.
 
ja mam 33. Myślę że my się uspokimy dopiero jak się urodzą dzieci. Ale staram się myśleć pozytywnie i celebrować każdy dzień. Ale czasami po prostu nachodzą takie złe myśli. Zresztą co ja będę mówić, pewnie też tak masz.
Również mam 33 lata.
Moja 4 ciąża za sobą 3 poronienia.
 
@Madlein @marsi89 Ja też mam problemy z odróżnieniem, czy coś idzie od macicy, czy od jelit, czy od zrostu. Tzn. mam takie jedno miejsce (prawdopodobnie zrost po laparo), że boli mnie zarówno jak przepychają się gazy w jelitach, jak miałam rektoskopie, jak mam USG gin i jak mam USG przez brzuch, jak kichne i jak mam prawdziwy groźny skurcz macicy... Do tego jelita w ciąży mam oszalałe, ciągle gazy i wzdęcie...
 
U mnie 14+0 i wiedzą rodzice i siostry- mamy częsty kontakt, ja mam dietę cukrzycową i już to było bardzo trudne dla mnie, żeby ukrywać. W pracy tez powiedzialam szefowej, bo mam prace częściowo w delegacjach, a nie chciałam już jeździć gdzieś daleko. Poprosiłam ją o dyskrecję. Czy się wygadałam to nie wiem, ale nikt z kolegów i koleżanek z pracy do mnie nic nie mówi w tym temacie wiec przynajmniej tyle. Mamy dużo znajomych, ja mam dużo koleżanek z którymi mam bliski kontakt i to nie mówienie już mnie męczy, a z drugiej strony jeszcze nie czuje się na siłach zeby przekazywać te informacje.
Ja też się nie afiszuje ale z natury taka już jestem.
W pracy koleżanki się dowiedzialy bo musiały szukać zastępstwa za mnie i przypuszczam że moja kierowniczka musiała się wygadać.
Ale z drugiej strony poprzednie 3 ciążę były w tajemnicy zawsze coś się działo od początku I nigdy nie było szczęśliwego zakończenia.

A teraz stwierdziłam że jak się ktoś zapyta nie będę owijać w bawełnę.
Udawałam że mam czas że jestem mloda na ciążę a tak na prawdę serce krwawiło.
 
Również mam 33 lata.
Moja 4 ciąża za sobą 3 poronienia.
moja też 4 ciąża. Jedna córka na świecie i 2 poronienia
@Madlein @marsi89 Ja też mam problemy z odróżnieniem, czy coś idzie od macicy, czy od jelit, czy od zrostu. Tzn. mam takie jedno miejsce (prawdopodobnie zrost po laparo), że boli mnie zarówno jak przepychają się gazy w jelitach, jak miałam rektoskopie, jak mam USG gin i jak mam USG przez brzuch, jak kichne i jak mam prawdziwy groźny skurcz macicy... Do tego jelita w ciąży mam oszalałe, ciągle gazy i wzdęcie...
kurde widzisz o zrostach nie pomyślałam. Ja mniej więcej wiem kiedy te jelita bolą bo po wypróżnieniu przechodzi jak ręką odjął. Ja też mam wzdęcia 😱 coz takie uroki ciąży.
 
Dziewczyny jestem 2 tygodnie po poronieniu (oczyściłam się w szpitalu po tabletkach bez zabiegu). Robiłam dzisiaj d-dimery. Wynik ponad 700 a norma do 500. Możliwe, że są jeszcze zwiększone po ciąży?
 
reklama
Dziewczyny jestem 2 tygodnie po poronieniu (oczyściłam się w szpitalu po tabletkach bez zabiegu). Robiłam dzisiaj d-dimery. Wynik ponad 700 a norma do 500. Możliwe, że są jeszcze zwiększone po ciąży?
Myślę, że tak, ale to już nie dojdziesz - chyba że na wypisie ze spzitala masz jakieś ddimery? Robili tam? Podejrzewam, że jest sens powtórzyć gdzieś za 2 meisiace, czy to nie jest Twoja "uroda".
 
Do góry