reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja dziś 5 dc - i wyniki porobiłem i zdziwiona jestem prolaktyna chyba diostinex za mocno działa bo mam 2,31 a norma 4,79- 23,3 ; inne wyniki chyba okej tsh 2,58, estradiol 28,1, progesteron 0,11 wiec Ok bo to początek i kwas foliowy 15,50 wiec nic tylko do roboty w tym cyklu 😂
Moim zdaniem TSH jest za wysokie. Bierzesz jakieś leki?
 
reklama
Ja dziś 5 dc - i wyniki porobiłem i zdziwiona jestem prolaktyna chyba diostinex za mocno działa bo mam 2,31 a norma 4,79- 23,3 ; inne wyniki chyba okej tsh 2,58, estradiol 28,1, progesteron 0,11 wiec Ok bo to początek i kwas foliowy 15,50 wiec nic tylko do roboty w tym cyklu 😂
TSH lekko za wysokie jak do starań. U mnie zaskoczyło jak z 2,1 spadłam na 1,5 (przy zwiększonej dawce letroxu oczywiście).
Dzisiaj odebrałam wynik TSH już ciążowy, bo z czwartku i jest na szczęście 1,3. Chociaż tyle stresu mniej...
 
TSH lekko za wysokie jak do starań. U mnie zaskoczyło jak z 2,1 spadłam na 1,5 (przy zwiększonej dawce letroxu oczywiście).
Dzisiaj odebrałam wynik TSH już ciążowy, bo z czwartku i jest na szczęście 1,3. Chociaż tyle stresu mniej...
jak się czujesz? Kiedy masz wizytę? Bo wyleciało mi z głowy
 
reklama
Kurczę dziewczyny, dostałam plamienie, takie trochę inne niż przed okresem bo bardziej obfite… patrze w kalendarzyk i „prawidłowy” okres (patrząc na moje 30 dniowe cykle przed stracona ciąża) powinnam dostać dopiero za tydzień, a tu taka niespodzianka… ostatnie dwa cykle po poronieniu były: pierwszy 58 dni, drugi 41 dni. Nastawiałam się ze ten będzie już prawidłowy albo tez dłuższy, ale nie 23 dniowy. Pewnie nie pozostaje mi nic innego jak poczekać czy pójdzie w miesiączkę czy coś innego się dzieje… ale mam cholernego stresa bo tak właśnie rok temu objawiła mi się biochemiczna… nie pamietam żebym kiedykolwiek tak szybko dostała miesiączki, chyba ze moj organizm serio jakoś się rozregulował po tym poronieniu…
 
Do góry