Ciąża Po Poronieniu

[kashira]

Co uważacie o acard ? ktoras z was brała w ciąży przy niedoczynności tarczycy lub Hashimoto?

Ja mam niedoczynność i hashi, jestem po poronieniu w czerwcu ubiegłego roku w 18tc. Obecnie 22tc, acard biorę od starań. Jeżeli są wskazania to warto brać. W moim przypadku uważam, że warto, na pierwszym badaniu prenatalnym wyszły mi nieprawidłowe przepływy w tętnicach macicznych, a na połówkowych są już dobre, a to wedle lekarki właśnie za sprawą acardu.

 

[gigian]

Ja mam niedoczynność i hashi, jestem po poronieniu w czerwcu ubiegłego roku w 18tc. Obecnie 22tc, acard biorę od starań. Jeżeli są wskazania to warto brać. W moim przypadku uważam, że warto, na pierwszym badaniu prenatalnym wyszły mi nieprawidłowe przepływy w tętnicach macicznych, a na połówkowych są już dobre, a to wedle lekarki właśnie za sprawą acardu.

o to super gratulacje! może faktycznie zacznę brać , chyba trzeba zadzwonić do lekarza z Polski, tutaj jest ciut inaczej, tak samo z tabletkami na tarczycę balam się że będę musiała brać recepty i leki z pl ale na szczęście nie było takiej potrzeby.

 

[Chattahoochee]

Cześć dziewczyny Obudziłam się dziś z małymi mdłościami, ale to dopiero 23 dc, w każdym razie nie wytrzymałam i zrobiłam test. No i chyba przebija się tam jakiś bladzioch

Widać jasną kreseczkę, super!

 

[IssGreen]

Czy ból tylko jednego jajnika kilka dni po poronieniu i łyżeczkowaniu jest normalny?

 

[olka11135]

Cześć dziewczyny Obudziłam się dziś z małymi mdłościami, ale to dopiero 23 dc, w każdym razie nie wytrzymałam i zrobiłam test. No i chyba przebija się tam jakiś bladzioch

Jak dla mnie to wcale nie bladzioch biorąc pod uwagę tę markę testów

Gratulacje!

Tak mnie cieszy każda ciąża tutaj

 

[Katijah]

Cześć dziewczyny Obudziłam się dziś z małymi mdłościami, ale to dopiero 23 dc, w każdym razie nie wytrzymałam i zrobiłam test. No i chyba przebija się tam jakiś bladzioch

Ja widzę, gratuluję!!!

Czy ból tylko jednego jajnika kilka dni po poronieniu i łyżeczkowaniu jest normalny?

Możliwe, że owulacja już jest.

 

[MartaMarkry]

Cześć dziewczyny Obudziłam się dziś z małymi mdłościami, ale to dopiero 23 dc, w każdym razie nie wytrzymałam i zrobiłam test. No i chyba przebija się tam jakiś bladzioch

oczywiście pozytywny! Pomału gratuluje!

 

[IssGreen]

Ja widzę, gratuluję!!!

Możliwe, że owulacja już jest.

Chyba raczej nie, zabieg miałam w czwartek.
W zaleceniach ze szpitala miałam informację, by zgłosić się w przypadku dużego bólu. Ból nie jest duży, ale trochę uciążliwy, kłujący, i tylko z prawego jajnika. Lewy cisza. Ból pojawia się co jakiś czas, nie jest stały.

 

[Katijah]

Chyba raczej nie, zabieg miałam w czwartek.
W zaleceniach ze szpitala miałam informację, by zgłosić się w przypadku dużego bólu. Ból nie jest duży, ale trochę uciążliwy, kłujący, i tylko z prawego jajnika. Lewy cisza. Ból pojawia się co jakiś czas, nie jest stały.

To faktycznie na owulacje za szybko.
Obserwuj się, a tel do swojego lekarza?

 

[Anasta07]

Eh ja miałam brać luteinę 3x200 ale wolę doustnie więc zostałam przy dupku 2x1. I lekarz stwierdził żeby po prenatalnych odstawić ( duphaston).
Ostatnie 10 tabletek 1x1.
W pierwszej ciąży brałam do podobnego czasu..

No a drugie zalecenie to zmniejszyć na luteinę 3x100.. i w okolicach połówkowego na 2x100 ..
Mnie się wydaje, że to strasznie długo.

Moja szyjka ma 5,2cm. W pierwszej ciąży przy indukcji ani drgnęła.
Mam zagwostkę bo mi się wydaje, że u mnie ten dupek działa immunologicznie( a immunologia ma niby wpływ do 12tc.).
Ale nie wiem.. tak sama jestem sobie winna, nie chodzi się do dwóch

Jak duphaston może mieć działanie immunologiczne?

ja miałam progesteron w ciąży nr 2. Nie wiem dlaczego bo wyniki progesteronu miałam bardzo wysokie. Chyba na spokojną głowę mi go lekarz dal. Od staran duphaston a potem luteinę 2x dziennie, dopochwową. Jak trafiłam z tym wyrostkiem w 14 tyg. Do szpitala to wszyscy w szoku czemu biorę dalej luteinę skoro już się łożysko wykształciło. I kazali mi odstawić. Dawali mi go potem 2 dni po zabiegu jak wystąpiło lekkie plamienie a potem już nie. Teraz nie biorę progesteronu ale jakbym miała brać to tylko duphaston bo luteinę dopochwową źle wspominam.
ooo tak teraz mi przypomniałas że mój gin właśnie mówil że może po prenatalnych mi włączy acard, więc chyba hipotrofii się to może tyczyć. Ale uspokoił że poki co wszystko jest ok.

Dziewczyny a ja jeszcze o tej heparynie dalej robimy bez wypuszczania powietrza. Po wczoraj pojawił się siniak (ale luzik dopiero drugi na tyle zastrzyków). Któraś z was mówiła że to powietrze w strzykawce jest po to żeby wtłoczyć cały lek. Ale to powietrze, ta pusta przestrzeń w strzykawce najpierw wchodzi w brzuch a nie na końcu więc i tak nie spełnia swojej funkcji (już się taki twardziel zrobiłam że patrzę jak mi mąż zastrzyk robi )

To znaczy że źle robisz zastrzyki, igłę powinno się wbijać pionowo, igłą w dół, tak aby powietrze było na górze. Przecież jest napisane w ulotce jak poprawnie wykonać zastrzyk, wystarczy przeczytać Nie bez powodu powietrze wtłacza się na końcu a nie na początku...