reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Oj kochana nie jest aż tak źle chyba.. [emoji28] mam nadzieję, być może to tylko hormony tak mną zawładnęły. Na co dzień staram się zająć myśli czymś innym. Oglądamy z mężem komedie wieczorami, w dzień sprzątam, trochę śpię jak się uda, bawię się z córką. Nie chcę nikogo dołować a wiem, że jestem w tym dobra, więc może dlatego rzadko się udzielam na forum. Zazwyczaj staram się pocieszać i podbudować innych a siebie wpędzam w podły nastrój. Fakt, może psycholog mi się przyda. Moja ginekolog zaleca zrobienie w ciąży testu określającego ryzyko depresji okołoporodowej, żeby się skonsultować z psychiatrą w razie potrzeby. Zaleca się to wszystkim ciężarnym, a ja miałam już przygody z psychiatrą i psychologiem w szkole i po poronieniu też zasięgnęłam porady. Jestem po prostu jakoś rozchwiana ostatnio. I naprawdę mam nadzieję, że to ciążowe hormony. [emoji23]

No co Ty z tym dolowaniem! Ja się ucieszyłam dziś jak przeczytałam, że było serduszko, mam nadzieję, że wszystko jest na jak najlepszej drodze! Korzystaj z czasu z córką, dbaj o siebie, trzymam kciuki za dobre wyniki USG I trymestru!
 
reklama
Hej Dziewczyny, to znowu ja. Powiedzcie jak długo może trwać krwawienie po poronieniu samoistnym? Tydz temu w pon beta była 1500, w środę już spadala do 870. I zaczęło się krwawnienie takie jak na miesiączkę. W niedzielę już było tego niewiele, w zasadzie tylko takie brudzenia,w pon też, myślałam że to koniec.Więc w pon z mężem wspolzylismy, bo mieliśmy wcześniej zakaz. I po tym znowu zaczęło mi siw krwawienie, nie ma skrzepów, nie jest jakieś mocne, ale we torek środa i dziś znowu jest krew świeża. Czy to normalne?
 
Hej Dziewczyny, to znowu ja. Powiedzcie jak długo może trwać krwawienie po poronieniu samoistnym? Tydz temu w pon beta była 1500, w środę już spadala do 870. I zaczęło się krwawnienie takie jak na miesiączkę. W niedzielę już było tego niewiele, w zasadzie tylko takie brudzenia,w pon też, myślałam że to koniec.Więc w pon z mężem wspolzylismy, bo mieliśmy wcześniej zakaz. I po tym znowu zaczęło mi siw krwawienie, nie ma skrzepów, nie jest jakieś mocne, ale we torek środa i dziś znowu jest krew świeża. Czy to normalne?
Ja miałam do 2 tygodni, potem przerwa i znowu, straciłam w 11 tc, więc nie wiem jaka beta, ale okres taki prawdziwy dostałam ok 40 dni po. Po tym nie sprawdzałam, ale czytałam, że dziewczyny potrafią mieć normalnie okres a beta jeszcze jest. Wychdozi że co organizm to inaczej
 
Mi tez po poronieniu cos zaczęło sie dziać, niby nic nie bolało ale na rtg juz nie wyglądało :/ ja mam straszny lęk przed stomatologiem ale wiedziałam, ze nie bede mogła sie starać jak nie ogarnę tego... Po mojej niedawnej stracie w 5mcu wole nie ryzykować, ze sie odezwie cos nie daj Boże jak rozpoczniemy starania...
Też wyrywałam bardziej z myślą o tym, żeby nie wyszło mi nic w ciąży do wyrwania, leczenie jeszcze ok, różnie bywa ale na wyrywanie bym się w ciąży nie zdecydowała.
 
Hej Dziewczyny, to znowu ja. Powiedzcie jak długo może trwać krwawienie po poronieniu samoistnym? Tydz temu w pon beta była 1500, w środę już spadala do 870. I zaczęło się krwawnienie takie jak na miesiączkę. W niedzielę już było tego niewiele, w zasadzie tylko takie brudzenia,w pon też, myślałam że to koniec.Więc w pon z mężem wspolzylismy, bo mieliśmy wcześniej zakaz. I po tym znowu zaczęło mi siw krwawienie, nie ma skrzepów, nie jest jakieś mocne, ale we torek środa i dziś znowu jest krew świeża. Czy to normalne?
Ja przy samoistnym ( puste jajo) tak wlasnie mialam...3 dni slaby okres/plamienie potem 2 dni czysto i znowu krew. Trwalo to kilka dni.
Teraz jestem tydzien po powrocie okresu po poznym poronieniu/porodzie przedwczesnym i mam podobnie - 3 dni krwawienie, dzien przerwy i potem znowu ale tym razem takie mega skąpe ale jednak krew ( tak jakby od wysiłku mi cos pękało)
 
Też wyrywałam bardziej z myślą o tym, żeby nie wyszło mi nic w ciąży do wyrwania, leczenie jeszcze ok, różnie bywa ale na wyrywanie bym się w ciąży nie zdecydowała.
Dokładnie! Nie chce kusić losu 🙏
A powiedz mi...bralas jakies dodatkowe globulki dopochwowe po antybiotyku?
Po tej mojej poznej stracie ( 1.5 mca temu) brałam antybiotyk bo po porodzie mialam stan zapalny chyba jakieś 10 dni, po robilam wymaz i czystko....ale teraz znowu mam antybiotyk na ten wyrwany ząb. Biorę priobiotyki jakis tam z apteki ale w zyciu nie jadlam tyle antybiotyku 🙉 zastanawiam sie czy sobie całej flory nie zniszcze...
 
Byłam dzisiaj u hematologa, stwierdził zespoł antyfosfolipidowy...mam iść na cito do reumatologa, a do niego dopiero 1 lutego to zleci powtórzenie badań...nastraszył mnie tą obecnością p/c przeciw antygenom łożyska...powiedział, że to zdarza się bardzo rzadko i z tym nie będzie tak łatwo donosić ciążę. Dostałam ten e-mail od ginekologa
( jestem w szoku że odpisał) też napisał że to ten zespół i leczenie od pozytywnego testu ciążowego.
 
Byłam dzisiaj u hematologa, stwierdził zespoł antyfosfolipidowy...mam iść na cito do reumatologa, a do niego dopiero 1 lutego to zleci powtórzenie badań...nastraszył mnie tą obecnością p/c przeciw antygenom łożyska...powiedział, że to zdarza się bardzo rzadko i z tym nie będzie tak łatwo donosić ciążę. Dostałam ten e-mail od ginekologa
( jestem w szoku że odpisał) też napisał że to ten zespół i leczenie od pozytywnego testu ciążowego.
Powiedział Ci gin jakie to leczenie?
 
reklama
Byłam dzisiaj u hematologa, stwierdził zespoł antyfosfolipidowy...mam iść na cito do reumatologa, a do niego dopiero 1 lutego to zleci powtórzenie badań...nastraszył mnie tą obecnością p/c przeciw antygenom łożyska...powiedział, że to zdarza się bardzo rzadko i z tym nie będzie tak łatwo donosić ciążę. Dostałam ten e-mail od ginekologa
( jestem w szoku że odpisał) też napisał że to ten zespół i leczenie od pozytywnego testu ciążowego.
Przynajmniej nie sciemniaja Ci, że pojedyncze przeciwciała p/karidolipinie to nie jest ryzyko. A robiłaś ANA? Do reumatologa idziesz na NFZ?
 
Do góry