reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cześć Dziewczyny, chciałam się z Wami przywitać i dołączyć, jestem miesiąc po stracie.
Czy po pierwszym poronieniu robiłyście jakieś szczegółowe badania? Sama nie wiem czy i co powinnam, a do lekarza mam się zgłosić dopiero po miesiączce.
Współczuję bardzo. W którym tyg. Poroniłas? Znasz przyczynę ?
Poronienia jak widać są często, jedno to aż przykro to pisać ale norma ( z tego co widze). Ja po pierwszym nie robiłam badań ale też znałam przyczynę. Teraz po drugim zrobiłam zespół antyfosfolipidowy i będę robić trombofilie. Lekarz twierdzi że to pech i żeby badań nie robić, póki co wyniki w miarę ok.
Zgłoś się po miesiączce na wizytę i obgafaj to też z lekarzem choć większość po pierwszym poronieniu nie zleca badań.
 
reklama
@marsi89- dziękuję za odpowiedź:)
Poroniłam w 8 tyg (zatrzymany rozwój 6+4). Jestem już mamą 2letniej córeczki- zarówno w tej donoszonej, jak i utraconej ciąży nie było problemu z zajściem, ale mimo to coś stanęło na przeszkodzie :(
Zabezpieczaliśmy materiał w soli, ale dostaliśmy wiadomość że nie było kosmówki. Zdecydowaliśmy się na badanie qf pcr z bloczka parafinowego- tutaj nie wykryto żadnej z tych najczęstszych aberracji chromosomowych.
Zrobiłam teraz jedynie polimorfizm czynnika V Leiden i genu protrombiny - ok.
Czekam jeszcze na wynik MTHFR.
Poza tym, wiem że mam macicę dwurożną, ale to chyba za wcześnie by mogło być przyczyną… Sama nie wiem:(
Czekam na miesiączkę i wizytę u lekarza.
 
@marsi89- dziękuję za odpowiedź:)
Poroniłam w 8 tyg (zatrzymany rozwój 6+4). Jestem już mamą 2letniej córeczki- zarówno w tej donoszonej, jak i utraconej ciąży nie było problemu z zajściem, ale mimo to coś stanęło na przeszkodzie :(
Zabezpieczaliśmy materiał w soli, ale dostaliśmy wiadomość że nie było kosmówki. Zdecydowaliśmy się na badanie qf pcr z bloczka parafinowego- tutaj nie wykryto żadnej z tych najczęstszych aberracji chromosomowych.
Zrobiłam teraz jedynie polimorfizm czynnika V Leiden i genu protrombiny - ok.
Czekam jeszcze na wynik MTHFR.
Poza tym, wiem że mam macicę dwurożną, ale to chyba za wcześnie by mogło być przyczyną… Sama nie wiem:(
Czekam na miesiączkę i wizytę u lekarza.
No to masz podobnie jak ja. Ja też nie mam problemów z zajściem, też mam córkę tylko że sześcioletnia.
Co do macicy dwuroznej się nie wypowiem bo nie znam się na tym. Myślę że to był po prostu przypadek ale porozmawiaj jeszcze o tym z lekarzem.
 
No to masz podobnie jak ja. Ja też nie mam problemów z zajściem, też mam córkę tylko że sześcioletnia.
Co do macicy dwuroznej się nie wypowiem bo nie znam się na tym. Myślę że to był po prostu przypadek ale porozmawiaj jeszcze o tym z lekarzem.
A u Ciebie co było przyczyną jeśli mogę spytać, udało Ci się dojść do tego?
 
@stzosia Przykro mi z powodu straty.
Szukamy tych przyczyn intensywnie, a większość start to „przypadek”. Ja już wydałam masę pieniędzy i keszcze nic nie znalazłam. Drugie tyle badań przede mną włącznie z biopsja endometrium i scratchingiem.
Co do moje bety - No niestety cud się nie wydarzył. Kilka dni przed @ 5,2, jeden dzień przed @ 2,1. Trochę smutno bo zdążyłam uwierzyć ze może jednak.
 
Dziewczyny nie wierzę 🙈🙊 zrobiłam test 2 dni przed @ bo dziwnie się czułam 😱 to są jakieś cuda 🙈 teraz mam stres, bo brzuch boli trochę ... właściwie m.in. przez to zrobiłam test, bo bolał mnie trochę za wcześnie.
IMG_20211111_084047.jpg
IMG_20211111_084047.jpg
 
reklama
Do góry