reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

To jest ciekawe. Moja teściowa trafiła do szpitala z plamieniem w ciąży (33lata temu), moja mama (23 lata temu). Teraz? Never gonna happen.
No nie do końca, bo leżałam na sali z 4 kobietami, które były we wczesnej ciąży (4-7 tydzień) i wszystkie z powodu plamienia. Nie krwawienia. Jedną nawet przywiozła karetka, bo krewny powiedział przez telefon, że wzywa do krwawiącej ciężarnej. Kompletny bezsens za publiczne pieniądze, bo przecież nic im nie robili poza podawaniem luteiny i USG co kilka dni.
 
reklama
@Euforia0204 moim zdaniem troszkę za wysoko ale tragedii nie ma. Ja na początku miałam 16 a Jerzak mówiła że poronienia zaczynają się od 10. Gdy zbilam do 7 zaszłam w ciążę obecna.
Ale wiadomo sama homocysteina jest tylko jakimś wyznacznikiem. Pewnie się okaże że masz mutacje ale też niekoniecznie :)
@Magda_krk dobrze mówi z tym zakwasem :) ale jeżeli to mutacje powodują wzrost homocysteiny to i tak trzeba będzie dobrać odpowiednie suplementację.
Kwas foliowy i Wit b12 badalas ? Bo już nie pamiętam
 
Witam wszystkie Panie, postanowiłam napisać bo być może będzie to dla kogoś ważnym wsparciem w ciężkich chwilach. Zacznę może w skrócie (chociaż dlugo by pisac) a więc tak w 2017 roku dowiedziałam się o silnej endometriozie (6 guzów w obrębie jajnikow masę zrostów ogólnie jak to lekarz powiedział jeden wielki KiT zlączony). Strach nie do opisania.. Po laparoktomi udało sie zachować jajniki po kawałku... starania o dziecko rozpoczęły się w 2019r przez rok nic.. Nawet tabletki zwiększające szanse nie pomogły. Wkoncu w sierpniu 2021 dwa dni przed planowanym zabiegiem drożności jajowodów....upragnione dwie kreseczki :).... szok... w 11tyg plamienie niestety serduszko się zatrzymało, ciaza obumarla.;((( łyżeczkowanie i straszna depresja.. Zmieniłam lekarza, mojemu nie umiałam wybaczyć że mnie tak zostawił.. I nawet telefonu nie odebrał. Po 6miesiacach udało się! Jestem w ciazy! Znowu te dwie kreski ♡ nareszcie .. odrazu do Super Doktora.. włączył mi duphaston i Clexane (zapogiewaczo) 8tydzien plamienie.. strach.. z dzidzia ok rozwija się prawidłowo trwało do 11tyg. Włączona luteina dodatkowo spokój tydzień. Dziś znów te brazowe plamienia.. .. szybko na usg 13tydzien ciaza rozwija się prawidłowo! Plamienie nie wyjaśnione?! ..prawdopodobnie przez Clexane ale nie wiadomo.. organizm oczyszcza sie stara krwia.. mam nadzieję że wszystko skończy się dobrze mimo ciągłych nerwów...strachu... I niepewności... ciężko nam jest ale wiara i nadzieja daje dużo. Za każdym razem wracam na forum i czytam to daje mi nadzieję że będzie dobrze. I ja również chce dać nadzieję komuś... Wszystkie jesteście mega silne a im bardziej chcemy tym bardziej nie wychodzi.. ja wrzuciłam na luz za drugim podejściem zaszłam w ciążę w 1cyklu... życie jest zaskakujące ♡ ❤

Mi lekarz powiedział że kiedyś tak nie kontrolowało tarczycy , i ciągle dochodzą nowe badania które lekarze zlecają. Lepiej Sobie zrobić dla własnego spokoju.:)
Przykro było czytać początek, tyle musiałaś przejść, ale na koniec się bardzo uśmiechnęłam :) trzymam ogromne kciuki, żeby to była spokojna, bezproblemowa ciąża 😘
Przykro mi kochana, że ciebie to spotkało. Dużo jest ciąży w których występuje plamienie i koncza się szczęśliwe, ale i dużo które przebiegają idealnie a kończą się tragicznie.
Gratuluję ci ciąży, 13 tydzień to już fajna ciąża 😌 i to prawda życie jest zaskakujące, wszystko jest po coś.
Mi wczoraj moja przyjaciółka powiedziała:
Nie sądzisz że ta ciąża bliźniacza jest takim błogosławieństwem, taka nagroda. Straciłaś w lutym jedno dziecko a teraz zyskałas dwoje'
I też jedna dziewczyna mi tu kiedyś napisala: każde stracone dziecko wraca do nieba i czeka na swoją kolej, żeby wrócić wraz z kolejna ciąża. Tak mi utkwiły te słowa w pamięci i czuję że coś w tym jest.
Dużo zdrówka dla was i musimy wszystkie wierzyć że będzie dobrze.

Co do badania tarczycy, oczywiście wykonam. Jestem grzeczna i słucham się lekarza 😁

Ah bo ona przez tego koronawirusa się ta dziwną zrobiła. W ogóle wszyscy w tej przychodni wszystko mają gdzieś. Ani telefonów nie raczą odebrać
Ja teraz jak byłam w ciąży to miałam zwiększoną dawkę TSH, bo zaczynało szybować w górę, po poronieniu jak zostałam przy tej dawce, to mam TSH 0,5 🙈 także warte jest kontroli w ciąży.
Jest to niedoczynność przysadki. Skonsultuj się z lekarzem, może zalecić włączenie leczenia dopamina. Wiem że poziom jest różny w wdg wieku ciazy. Jak jest w cyklu nie wiem 😉
Właśnie to mnie bardzo zastanawia, bo przed pierwszą ciążą miałam wręcz hiperprolaktynemię i brałam Bromergon, a wczoraj mi wyszedł wynik 3.86, gdzie w moim labie norma jest od 5.18. Ciekawe, czy ma znaczenie, że badania robiłam w trakcie @. No nic, jutro mam wizytę, to się wszystkiego dowiem. Ferrytynę i b12 mam w normie, TSH i FT4 też 😉
 
Przykro było czytać początek, tyle musiałaś przejść, ale na koniec się bardzo uśmiechnęłam :) trzymam ogromne kciuki, żeby to była spokojna, bezproblemowa ciąża 😘

Ja teraz jak byłam w ciąży to miałam zwiększoną dawkę TSH, bo zaczynało szybować w górę, po poronieniu jak zostałam przy tej dawce, to mam TSH 0,5 🙈 także warte jest kontroli w ciąży.

Właśnie to mnie bardzo zastanawia, bo przed pierwszą ciążą miałam wręcz hiperprolaktynemię i brałam Bromergon, a wczoraj mi wyszedł wynik 3.86, gdzie w moim labie norma jest od 5.18. Ciekawe, czy ma znaczenie, że badania robiłam w trakcie @. No nic, jutro mam wizytę, to się wszystkiego dowiem. Ferrytynę i b12 mam w normie, TSH i FT4 też 😉
To wszystkie będzie wporzadku, nie masz co się przejmować. Napewno faza cyklu ma wpływ na wyniki 😊... Będzie dobrze, a co laboratorium to inne normy. Zależy jakim sposobem się posługują podczas analizy 🙃 Ściskam mocno 🤗 😘
 
@Euforia0204 moim zdaniem troszkę za wysoko ale tragedii nie ma. Ja na początku miałam 16 a Jerzak mówiła że poronienia zaczynają się od 10. Gdy zbilam do 7 zaszłam w ciążę obecna.
Ale wiadomo sama homocysteina jest tylko jakimś wyznacznikiem. Pewnie się okaże że masz mutacje ale też niekoniecznie :)
@Magda_krk dobrze mówi z tym zakwasem :) ale jeżeli to mutacje powodują wzrost homocysteiny to i tak trzeba będzie dobrać odpowiednie suplementację.
Kwas foliowy i Wit b12 badalas ? Bo już nie pamiętam
Podejrzawam, że ona jest blisko 10 i to nie pomaga w utrzymaniu ciąży na szybkim stadium. Witaminę B12 i foliowego nie badałam, ale zrobię też te badania :) Kwas foliowy robiłam dokładnie dzień przed zabiegiem łyżeczkowania pół roku temu i wynosił 12,4.
 
Dziewczyny ja już mam wyniki krzywej cukrowej i insulinowej. Dodam że metformine odstawiłam ponad tydzień temu i diety jakoś szczególnie nie pilnuje. Staram się jeść zdrowo i regularnie ale zdarza mi się jeść słodycze.
Czy możecie coś powiedzieć o tych wynikach? Widzę że jest duży wyrzut i insuliny ale czy jeżeli zrezygnuje ze słodyczy to uda mi się polepszyć te wyniki ? Dziś pokazałam to endokrynolog to jedynie mówiła żeby nie jeść słodkich bułek i mieć dietę z niskim IG.
Glukoza mg/dl
Na czczo: 77
Po 1h: 103
Po 2h: 59 (!)

Insulina mU/l
Na czczo: 5.55
Po 1h: 118 (!)
Po 2 h: 34,3
 
@KatJak Wydaje mi się, że całkiem niezłe w sumie te wyniki są. Ten niski cukier po 2h będzie wynikiem tego wyrzutu insuliny. Też mi się wydaje, że dieta powinna być wystarczająca.
 
@KatJak Wydaje mi się, że całkiem niezłe w sumie te wyniki są. Ten niski cukier po 2h będzie wynikiem tego wyrzutu insuliny. Też mi się wydaje, że dieta powinna być wystarczająca.
Troszkę mnie uspokoilas :) wysłałam wyniki też do mojego dietetyka ale jest na urlopie więc szybko się nic nie dowiem.
Jakiś czas temu zdiagnozowano mi IO ale jak sprawdzałam teraz wskaźnik homa to jest w normie 🤷
 
reklama
Dziewczyny ja już mam wyniki krzywej cukrowej i insulinowej. Dodam że metformine odstawiłam ponad tydzień temu i diety jakoś szczególnie nie pilnuje. Staram się jeść zdrowo i regularnie ale zdarza mi się jeść słodycze.
Czy możecie coś powiedzieć o tych wynikach? Widzę że jest duży wyrzut i insuliny ale czy jeżeli zrezygnuje ze słodyczy to uda mi się polepszyć te wyniki ? Dziś pokazałam to endokrynolog to jedynie mówiła żeby nie jeść słodkich bułek i mieć dietę z niskim IG.
Glukoza mg/dl
Na czczo: 77
Po 1h: 103
Po 2h: 59 (!)

Insulina mU/l
Na czczo: 5.55
Po 1h: 118 (!)
Po 2 h: 34,3

Moja diabetolog mówi, że w ciąży krzywej insulinowej się nie robi tylko wynik na czczo a ten masz bardzo ładny. Dieta powinna wystarczyć 😉 mierzysz cukry na codzien?
 
Do góry