reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Gratuluję! Pewnie go trochę ogrzeją i zaraz do Ciebie wróci. A Ty jesteś po CC?
No mam nadzieje ze jeszcze dziś go dostanę, choć na chwilkę ;) jak mnie postawia na nogi to powiedzieli ze będę mogła tam iść do niego

Także jestem po cc. To była moja druga cesarka i łagodnie mówiąc jest ciężko. Boli mnie jak cholera, a dopiero pewnie będzie ciężko wstać i isc pod prysznic. Ale chce już wstać i to bardzo. Na szczęście nie oszczędzają na lekach przeciwbolowych, ciągle mam kroplówki plus tabletki dostaje, a przed pionizacja ma być zastrzyk. Także wierze ze dam radę ;)
 
Końcówka ciąży nie służyła mi do spania niestety, a dzisiejsza noc była wyjątkowo stresująca. Spałam w sumie 1.5h....... Ale!!!!

O 8.40 przyszedł na świat mój drugi cud - Kubuś ❤❤ dostał 10pkt, wazy 3100 i ma 51cm. Jest kruszynką, ale poleżał sobie u mamusi troszkę :)
Niestety ciągle stękał wiec wzięły go na oddział noworodkowy i okazało się że trzeba dać do inkubatora bo ma problemy adaptacyjne :( mam nadzieję że szybko do mnie wróci
Gratulacje 😍😍😍
 
Końcówka ciąży nie służyła mi do spania niestety, a dzisiejsza noc była wyjątkowo stresująca. Spałam w sumie 1.5h....... Ale!!!!

O 8.40 przyszedł na świat mój drugi cud - Kubuś ❤❤ dostał 10pkt, wazy 3100 i ma 51cm. Jest kruszynką, ale poleżał sobie u mamusi troszkę :)
Niestety ciągle stękał wiec wzięły go na oddział noworodkowy i okazało się że trzeba dać do inkubatora bo ma problemy adaptacyjne :( mam nadzieję że szybko do mnie wróci

No mam nadzieje ze jeszcze dziś go dostanę, choć na chwilkę ;) jak mnie postawia na nogi to powiedzieli ze będę mogła tam iść do niego

Także jestem po cc. To była moja druga cesarka i łagodnie mówiąc jest ciężko. Boli mnie jak cholera, a dopiero pewnie będzie ciężko wstać i isc pod prysznic. Ale chce już wstać i to bardzo. Na szczęście nie oszczędzają na lekach przeciwbolowych, ciągle mam kroplówki plus tabletki dostaje, a przed pionizacja ma być zastrzyk. Także wierze ze dam radę ;)
Gratulacje kochana, ale cudownie 😘 czyli maluch troszkę się pospieszył? Bo CC miałaś pewnie planowana.

A mówią że kolejne cesarki kobieta znosi lepiej. Ze mną leżała kobieta po 4 cesarkach i śmigała następnego dnia prosta jak struna, a ja po pierwszej przez 3 tyg chodziłam zgieta w pół. Z maluszek wszystko będzie dobrze a ty zaraz wstaniesz na nogi jak będziesz mogła bo pewnie będziesz chciała iść do malucha.
 
Końcówka ciąży nie służyła mi do spania niestety, a dzisiejsza noc była wyjątkowo stresująca. Spałam w sumie 1.5h....... Ale!!!!

O 8.40 przyszedł na świat mój drugi cud - Kubuś [emoji173][emoji173] dostał 10pkt, wazy 3100 i ma 51cm. Jest kruszynką, ale poleżał sobie u mamusi troszkę :)
Niestety ciągle stękał wiec wzięły go na oddział noworodkowy i okazało się że trzeba dać do inkubatora bo ma problemy adaptacyjne :( mam nadzieję że szybko do mnie wróci
Cudowna wiadomość [emoji3059][emoji307][emoji173]️
Myślę, że szybko ci go oddadzą i nacieszycie się sobą. Skorzystaj z nieobecności i śpij.
 
Gratulacje kochana, ale cudownie 😘 czyli maluch troszkę się pospieszył? Bo CC miałaś pewnie planowana.

A mówią że kolejne cesarki kobieta znosi lepiej. Ze mną leżała kobieta po 4 cesarkach i śmigała następnego dnia prosta jak struna, a ja po pierwszej przez 3 tyg chodziłam zgieta w pół. Z maluszek wszystko będzie dobrze a ty zaraz wstaniesz na nogi jak będziesz mogła bo pewnie będziesz chciała iść do malucha.
Wiesz co, było dziś 38+1 wiec ciaza teoretycznie donoszona. A że moja lekarka jutro kończy pracę w szpitalu, ma ostatni dyżur, to chciała jeszcze cięcie zrobić. Pewnie byłoby dla niego lepiej jakby jeszcze z tydzień posiedział w brzuszku, ale też się bałam że coś się zacznie dziać, jak u córki. Bo u córki się posypały przepływy
Mnie póki co boli jak cholera, zobaczymy jak bedzie pionizacja, jak to pojdzoe wszytko. I będę mogła wtedy do niego iść :)
 
Cudowna wiadomość [emoji3059][emoji307][emoji173]️
Myślę, że szybko ci go oddadzą i nacieszycie się sobą. Skorzystaj z nieobecności i śpij.
Oj Kochana, z tych emocji nie ma szans :) najbardziej mi się chcialo spać jak mnie szyli, qiec tam leżałam z zamkniętymi oczkami :D
Ale lekarka właśnie była, mówi że z Kubusiem.lepiej, ale jeszcze jak go tam hca wyjąć to steka. Więc do rana niech sobie tam posiedzi, bedzoe lepiej dla niego :)
 
Wiesz co, było dziś 38+1 wiec ciaza teoretycznie donoszona. A że moja lekarka jutro kończy pracę w szpitalu, ma ostatni dyżur, to chciała jeszcze cięcie zrobić. Pewnie byłoby dla niego lepiej jakby jeszcze z tydzień posiedział w brzuszku, ale też się bałam że coś się zacznie dziać, jak u córki. Bo u córki się posypały przepływy
Mnie póki co boli jak cholera, zobaczymy jak bedzie pionizacja, jak to pojdzoe wszytko. I będę mogła wtedy do niego iść :)
Aha, a ja myślałam że miałaś planowana cesarkę ale szybciej zaczęła się u ciebie akcja porodowa. 38 tydzień - super. Ja zawsze modliłam się byle wytrzymać do 36 tygodnia a potem.juz może się rodzić 😁

Co przeciwbólowego dostajesz? Będziesz karmić piersia?
 
reklama
Aha, a ja myślałam że miałaś planowana cesarkę ale szybciej zaczęła się u ciebie akcja porodowa. 38 tydzień - super. Ja zawsze modliłam się byle wytrzymać do 36 tygodnia a potem.juz może się rodzić 😁

Co przeciwbólowego dostajesz? Będziesz karmić piersia?
Pojęcia nie mam co dostaje :p cos mi dają, średnio działa, ale jak bym nie dostawała nic to pewnie bym tu umarła z bólu :p
Tak, bardzo chciałabym karmić piersią, mam nadzieję że się uda :)
 
Do góry