Ciąża Po Poronieniu

[jotte]

Dzięki. Boję się wkładania i wyjmowania tej rurki najbardziej

Mówisz o intubacji? Jestem świeżo po laparoskopii, wkładania w ogóle nie czujesz bo już śpisz. Wyjęli tak szybko, że prawie nie poczułam. Jedyny problem to ból gardła na drugi dzień. Nie boj się tego.

 

[Gonzi]

Mówisz o intubacji? Jestem świeżo po laparoskopii, wkładania w ogóle nie czujesz bo już śpisz. Wyjęli tak szybko, że prawie nie poczułam. Jedyny problem to ból gardła na drugi dzień. Nie boj się tego.

Oki ale to wyciągają tą rurkę już jak się obudzisz? Bo się boję że się obudzę jak już będę sama na sali i oddychać nie będę mogła.
A Ty też miałaś robione coś z jajowodami? Ile się dochodzi do siebie? dają zwolnienie? Brzuch boli? Są blizny?

 

[jotte]

Oki ale to wyciągają tą rurkę już jak się obudzisz? Bo się boję że się obudzę jak już będę sama na sali i oddychać nie będę mogła.

Ja się obudziłam podczas wyjmowania rurki właśnie. Oni mają kontrolę nad tym co się z Tobą dzieje na sali pooperacyjnej. Usypiają Cię na określony czas (ja miałam podane leki na 2h). Naprawdę tym się nie przejmuj.

 

[Ma_k]

Oki ale to wyciągają tą rurkę już jak się obudzisz? Bo się boję że się obudzę jak już będę sama na sali i oddychać nie będę mogła.
A Ty też miałaś robione coś z jajowodami? Ile się dochodzi do siebie? dają zwolnienie? Brzuch boli? Są blizny?

Rurka nie jest taka straszna. Ja się obudzilam na oiomie po operacji kregoslupa z rurka w gardle i byłam na tyle otumaniona, że było mi wszystko jedno. Jak mi już wyjęli to tylko gardło trochę drapało.

 

[Gonzi]

Ja się obudziłam podczas wyjmowania rurki właśnie. Oni mają kontrolę nad tym co się z Tobą dzieje na sali pooperacyjnej. Usypiają Cię na określony czas (ja miałam podane leki na 2h). Naprawdę tym się nie przejmuj.

Rozumiem. A to przez brzuch robią nacięcia? Są później szwy? Boli brzuch? Dają zwolnienie?

 

[Gonzi]

Rurka nie jest taka straszna. Ja się obudzilam na oiomie po operacji kregoslupa z rurka w gardle i byłam na tyle otumaniona, że było mi wszystko jedno. Jak mi już wyjęli to tylko gardło trochę drapało.

Rozumiem. Uspokoiłyście mnie. Jeju oby dzisiaj mi zrobili ten zabieg. Bo nerwowo do jutra nie wytrzymam.

 

[Katijah]

Rozumiem. A to przez brzuch robią nacięcia? Są później szwy? Boli brzuch? Dają zwolnienie?

Sa 3 dziurki dosłownie, w pępku jedna i jedna z prawej strony i druga z lewej. Nie boli nic. Ja sobie sama szwy wyciągałam

 

[jotte]

Rozumiem. A to przez brzuch robią nacięcia? Są później szwy? Boli brzuch? Dają zwolnienie?

Ja miałam laparoskopię diagnostyczną, więc na pewno trochę inaczej niż u Ciebie. Mam dwie dziurki: jedną w pępku i drugą na dole po lewej (Ty będziesz miała na pewno po prawej skoro tam się zagnieździł zarodek, może zrobią też trzecią by przy okazji sprawdzić drugi jajowód). Na każdej są po dwa szwy. Same dziurki nie bolą. Boli brzuch w okolicach pępka i klatka piersiowa, bo muszą wtłoczyć gaz, żeby unieść powłoki brzuszne. Mnie niczego nie usuwali, Ty pewnie będziesz czuła dyskomfort w okolicach usuniętego jajowodu, jeśli go usuną). Jestem dziś czwarty dzień po i czuję się w miarę OK. Dostałam aż 4 tygodnie zwolnienia, ale standardem jest raczej ok 2 tygodnie.

 

[Gonzi]

Sa 3 dziurki dosłownie, w pępku jedna i jedna z prawej strony i druga z lewej. Nie boli nic. Ja sobie sama szwy wyciągałam

Rozumiem. A powiedz mi czy miałaś później zwolnienie? Główkuję jak to będzie. Mam teraz od tego lekarza zwolnienie do środy. Od tego co dał mi skierowanie do szpitala. Ale w srode i czwartek mam w pracy nocki. Teoretycznie jesli dzis mi zrobia zabieg to moze w srode mnie wypuszcza rano. Jesli tak to zastanawiam sie czy mi każą isc w srode do pracy. W sensie czy wtedy skoro to nocka to od północy w czwartek muszę iść do pracy hmm?

 

[jotte]

Sa 3 dziurki dosłownie, w pępku jedna i jedna z prawej strony i druga z lewej. Nie boli nic. Ja sobie sama szwy wyciągałam

Sama wyciągałaś? Kurde chyba nie jestem taka odważna