Ciąża Po Poronieniu

[x]

Dziewczyny jak mam interpretować wynik ANA?

 

[aspekt]

Dziewczyny jak mam interpretować wynik ANA? Zobacz załącznik 1271383

Problemy związane z ANA Ciebie nie dotyczą. Dobry wynik.

 

[x]

Dzięki, a jak rozumieć info w necie o prawidłowym mianie 1:40 i że 1:80 jest na pograniczu [emoji848]

Problemy związane z ANA Ciebie nie dotyczą. Dobry wynik.

 

[aspekt]

Dzięki, a jak rozumieć info w necie o prawidłowym mianie 1:40 i że 1:80 jest na pograniczu [emoji848]

Dla mnie to jest nakręcanie paniki. Jeszcze kilka lat temu na forach internetowych pisali, że 1:320 mają zdrowi ludzie i nie ma to wpływu na płodność (osobiście zaszłam w ciążę przy takim mianie i urodziłam zdrowe dziecko bez żadnych leków). Jeśli masz wątpliwości, to skonsultuj się z reumatologiem.

 

[marsi89]

Cześć dziewczyny. wczoraj miałam wizytę kontrolna po lyzeczkowaniu z 27.03 i na usg lekarz wypatrzył nieprawidłowe endometrium, które jest najprawdopodobniej pozostałością po zabiegu są jakieś złogi i płyny, kazał szybko jechać do szpitala umawiać się na kolejny zabieg, ale już jako planowany. Zapisałam się na poniedziałek do lekarza, który w szpitalu pracuje i jak coś to zabieg już on mi zrobi... jak to jest możliwe ze po zabiegu jeszcze „coś” zostało i wypuścili mnie z tym ze szpitala? W poniedziałek robiłam morfologię i crp i tutaj wszystko jest w normie... kurde myślałam ze dostanę zielone światło i będę mogła zacząć starania a tu to. Załamana jestem

Przykro mi. Ale powiem ci ze mnie już nic nie zdziwi. Mi tak wycięli wyrostek, że musieli mi cały brzuch otwierać, sepsa się wdała i inne zakazenia i w takim stanie mnie ze szpitala wypuścili i straciłam dziecko bo byłam w ciazy. Szkoda że takich "fachowców " mamy.
Mi jak robiłam crp lekarz zlecił prolaktycinine zbadać bo to są właśnie dwa wykładniki które pokazują stan zapalny.
Liczę że teraz wyczyszczą cię do porządku i już wszystko będzie dobrze

 

[Paueczka91]

Przykro mi. Ale powiem ci ze mnie już nic nie zdziwi. Mi tak wycięli wyrostek, że musieli mi cały brzuch otwierać, sepsa się wdała i inne zakazenia i w takim stanie mnie ze szpitala wypuścili i straciłam dziecko bo byłam w ciazy. Szkoda że takich "fachowców " mamy.
Mi jak robiłam crp lekarz zlecił prolaktycinine zbadać bo to są właśnie dwa wykładniki które pokazują stan zapalny.
Liczę że teraz wyczyszczą cię do porządku i już wszystko będzie dobrze

Straszne to jest jak rutynowo podchodzą do nas i naszego cierpienia niszcząc nam marzenia i plany

 

[Anna 1988]

Dzięki, a jak rozumieć info w necie o prawidłowym mianie 1:40 i że 1:80 jest na pograniczu [emoji848]

Ja mam 1:160 typ święcenia plamkowy albo plamisty. Nie pamiętam. Reumatolog kazał się nie przejmować. Podobno do 160 jest ok, mam raz w roku przyjść na kontrolę tego.

Zastanawiam się na ile Alab ma wiarygodne wyniki. W alabie wyszło, że nie mam ana a w laboratorium reumatologii że miano 1:160. W alabie antykoagulant tocznia dodatni w laboratorium reumatologii ujemny... Ja przestałam tam chodzić. Robię badania w diagnostyce.

 

[x]

To można zwariować [emoji85]

Ja mam 1:160 typ święcenia plamkowy albo plamisty. Nie pamiętam. Reumatolog kazał się nie przejmować. Podobno do 160 jest ok, mam raz w roku przyjść na kontrolę tego.

Zastanawiam się na ile Alab ma wiarygodne wyniki. W alabie wyszło, że nie mam ana a w laboratorium reumatologii że miano 1:160. W alabie antykoagulant tocznia dodatni w laboratorium reumatologii ujemny... Ja przestałam tam chodzić. Robię badania w diagnostyce.

 

[Paulaaa1987]

Cześć dziewczyny. wczoraj miałam wizytę kontrolna po lyzeczkowaniu z 27.03 i na usg lekarz wypatrzył nieprawidłowe endometrium, które jest najprawdopodobniej pozostałością po zabiegu są jakieś złogi i płyny, kazał szybko jechać do szpitala umawiać się na kolejny zabieg, ale już jako planowany. Zapisałam się na poniedziałek do lekarza, który w szpitalu pracuje i jak coś to zabieg już on mi zrobi... jak to jest możliwe ze po zabiegu jeszcze „coś” zostało i wypuścili mnie z tym ze szpitala? W poniedziałek robiłam morfologię i crp i tutaj wszystko jest w normie... kurde myślałam ze dostanę zielone światło i będę mogła zacząć starania a tu to. Załamana jestem

Ja bylam na kontroli 10dni po lyzeczkowaniu, przy wypisie stwierdzili ze jakieś skrzepy zostały ale ze jest to dopuszczalne, niestety nie oczyściło się samo i dostałam skierowanie na histeroskopie, ponoć to mniej inwazyjny i dokładniejszy zabieg (bo pod kontrolą komputera, łyżeczkowanie jest, i tu cytat lekarzy "na ślepo" niż ponowne łyżeczkowanie. Niestety jest i droższy dla szpitala, stąd jakoś bardzo szpitale się nie pieklą do tego... Nie zaproponowali Ci histerioskopii?

 

[Słoneczko świeci]

@Katrinaka jak u Ciebie? U mnie przyszła miesiączka, czyli kolejny cykl bez sukcesu.
@Magda_krk jak zdrówko?