reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

@marsi89 to nie tak że ja tą szyjkę "badam" i ciągle tam paluchy pcham. Po prostu był dzień, kiedy zaobserwowałam spore ilości śluzu płodnego przy podcieraniu i na bieliźnie, to sprawdziłam i szyjka była mocno rozpulchniona, dla mnie to oznaczało że są dni płodne, nie że owulacja. I absolutnie nie uważam tego za jakiś główny wyznacznik czegokolwiek. Moja gin powiedziała, że nie powinno się robić samobadania, bo to grozi infekcją. Obserwuję swój organizm od ponad roku, to wymaga trochę czasu. I każdy mój cykl był trochę inny. Bardzo nie lubię okresu starań gdyż z mojej strony jest mało spontaniczny i stresujący, nie umiem "wrzucić na luz". I wg mnie tylko regularne współżycie jest dobra metodą 🤔 a wiadomo że z tym też nie zawsze tak łatwo...
 
reklama
@marsi89 to nie tak że ja tą szyjkę "badam" i ciągle tam paluchy pcham. Po prostu był dzień, kiedy zaobserwowałam spore ilości śluzu płodnego przy podcieraniu i na bieliźnie, to sprawdziłam i szyjka była mocno rozpulchniona, dla mnie to oznaczało że są dni płodne, nie że owulacja. I absolutnie nie uważam tego za jakiś główny wyznacznik czegokolwiek. Moja gin powiedziała, że nie powinno się robić samobadania, bo to grozi infekcją. Obserwuję swój organizm od ponad roku, to wymaga trochę czasu. I każdy mój cykl był trochę inny. Bardzo nie lubię okresu starań gdyż z mojej strony jest mało spontaniczny i stresujący, nie umiem "wrzucić na luz". I wg mnie tylko regularne współżycie jest dobra metodą 🤔 a wiadomo że z tym też nie zawsze tak łatwo...
No mi się właśnie wydaje że jak bym nie umiała tej szyjki ogarnąć i na jej podstawie nic powiedzieć. Ja też obserwuje cykl. Mierze temp, obserwuje śluz plus wykonuje testy owulacyjne. Za miesiąc zamierzam zacząć starania. Ja może jakaś dziwna jestem ale mi zawsze ten okres starań i tych obserwacji dużą frajdę sprawia
 
Hej [emoji16]
Dostałam wyniki homocysteiny i zgłupiałam [emoji85]
Wszędzie czytam, że normy od 5 do 10 ja mam 7,4 a wg mojego labo to jest poniżej normy [emoji2356]
Jak ja mam to rozumieć?
Screenshot_20210508_164934.jpeg
 
Hej [emoji16]
Dostałam wyniki homocysteiny i zgłupiałam [emoji85]
Wszędzie czytam, że normy od 5 do 10 ja mam 7,4 a wg mojego labo to jest poniżej normy [emoji2356]
Jak ja mam to rozumieć? Zobacz załącznik 1268706
Do starań trzeba mieć między 6-8, także masz idealnie. Na normy z homocysteiny lepiej nie patrzeć [emoji23] one są wpisane z pod palca
 
Dzięki [emoji3590] tak właśnie myślałam, że te normy są od czapy [emoji23]
Do starań trzeba mieć między 6-8, także masz idealnie. Na normy z homocysteiny lepiej nie patrzeć [emoji23] one są wpisane z pod palca
Reszta badań chyba też nieźle poza b12...
Na wszystkie przeciwciała muszę jeszcze czekać nawet do 21 dni roboczych.
Beta spadła już do 600, a łyżeczkowanie tydzień temu więc mam nadzieję, że niedługo bedzie 0
 

Załączniki

  • Screenshot_20210508_175114.jpg
    Screenshot_20210508_175114.jpg
    137,9 KB · Wyświetleń: 89
Dzięki [emoji3590] tak właśnie myślałam, że te normy są od czapy [emoji23]

Reszta badań chyba też nieźle poza b12...
Na wszystkie przeciwciała muszę jeszcze czekać nawet do 21 dni roboczych.
Beta spadła już do 600, a łyżeczkowanie tydzień temu więc mam nadzieję, że niedługo bedzie 0
Też miałam b12 taką do dupy 😳 i ciężko było mi ją podnieść. Oby Tobie się lepiej przyswajała
 
Dziewczyny, które mają trombofilię...czy puchną Wam łydki? Bo mnie generalnie czasami przed @ i jak jest gorąco ale nagle zaczęły mi puchnąć wczoraj wieczorem...w sumie nie wiadomo skąd. Trochę się wczoraj nachodziłam po marketach budowlanych ale bez przesady...dziś jest trochę lepiej ale nadal czuję mrowienie i gorąco...zaczynam się martwić bo za chwilę szczepienie i na początku czerwca transfer...spróbuję diosminy bo na razie tylko to mi przychodzi do głowy...
 
reklama
Dziewczyny, które mają trombofilię...czy puchną Wam łydki? Bo mnie generalnie czasami przed @ i jak jest gorąco ale nagle zaczęły mi puchnąć wczoraj wieczorem...w sumie nie wiadomo skąd. Trochę się wczoraj nachodziłam po marketach budowlanych ale bez przesady...dziś jest trochę lepiej ale nadal czuję mrowienie i gorąco...zaczynam się martwić bo za chwilę szczepienie i na początku czerwca transfer...spróbuję diosminy bo na razie tylko to mi przychodzi do głowy...
Nogi do góry :)
 
Do góry