marsi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2015
- Postów
- 4 841
Mam tak samo. Przed wizytą po 10 razy powtarzam co mam zapytać a na wizycie zapomnę, po wizycie zaś mnóstwo pytań. Pęcherzyki jeszcze mogą pęknąć, mogą opóźnić się owulacjaA najgorsze z tego wszytkiego jest to, że jak się tam siedzi i on nic nie mówi to raz że szlak człowieka trafia a dwa z emilion pytań przychodzi jak się opuści gabinet... Ja tak przynajmniej mam
Ja tak niekiedy miałam że właśnie w środku cyklu mniej więcej miałam lekkie plamienie. Wspominałam kiedyś o tym ginekologowi ale powiedział żeby się nie przejmować. Ja mam też nadżerkę i to może być z tego bo niekiedy po stosunku też takie coś zaobserwowałamHej dziewczyny, ja mam trochę inne pytanie. 21.02 poroniłam w 11tyg a miesiączkę miałam 22.03. Byłam na kontrolnym usg i wszystko jest w porządku. Od kilku dni pobolewa mnie podbrzusze i okolice lewego jajnika,więc stawiam na owulacje bo jestem (chyba) w połowie cyklu. Śluz zresztą też był podobny do tego owulacyjnego sprzed ciąży. Dzisiaj przy wizycie w toalecie zobaczyłam lekko różowy śluz. Zamarłam. Nigdy nie miałam plamień owulacyjnych. Czy to może być to? Miała któraś z was podobne doświadczenia?