Ciąża Po Poronieniu

[roki_1991]

Ja odetchnęłam po roku jak zobaczyłam jak się świetnie rozwija, zaczyna gadać itp A wcześniej w głowie jedna wielka schiza [emoji51]

Ja tak odetchnęłam niedawno, a wiki skonczy za miesiąc 2 latka one dlugo nie mówiła, nie gaworzyła, wiec jesteśmy pod opieką logopedy i widzę jak bardzo dużo jej to dało.

Ojjj skąd znam te nerwy [emoji23] Moja drze się, tupie i gryzie [emoji51] Ma 8 zębów ale naprawdę mocno zaciska te szczęki [emoji85] Mówi chyba dość dużo patrząc na dzieci na listopadówkach, co jest dla mnie miłą odmianą bo starsza idąc do przedszkola (prawie 3 lata) mówiła tylko mama, tata i siku [emoji23]). Lucy mówi mama, tata, Ewela, ble, ała, am (czasami mowi to też w kontekście tam ale wtedy pokazuje dodatkowo palcem), bam, baba, wuwu (wujek), cioci (ciocia), bum bum (brum brum), ti ta (tik tak), no i zwierzątka hau, miau, iha, mu [emoji16]Pewnie o czymś zapomniałam i tak [emoji16] Mega polecam książki Pucia, przy Pucio uczy się mówić meeeeega się rozwinęła

O popieram!! Pucio uczy się mówić i Pucio mowi pierwsze słowa. Mega rozwijające ksiazki

 

[Jivka]

Ja tak odetchnęłam niedawno, a wiki skonczy za miesiąc 2 latka one dlugo nie mówiła, nie gaworzyła, wiec jesteśmy pod opieką logopedy i widzę jak bardzo dużo jej to dało.


O popieram!! Pucio uczy się mówić i Pucio mowi pierwsze słowa. Mega rozwijające ksiazki

Pucio moje pierwsze słowa mam już kupione jako prezent na zajączka [emoji16]

Czasami trzeba dziecko wspomóc ale to nie znaczy że od razu coś z nim będzie nie tak Ja przy starszej byłam młoda i nawet do głowy mi nie przyszło że coś jest nie tak. Pediatra mówiła że ma czas to czekałam [emoji85] I jak już wielokrotnie pisałam w żaden sposób nie przełożyło się to na jej późniejsze problemy z czymkolwiek. Jest mega mądrym dzieckiem, tylko pyskata i humorzasta ale to już chyba wina charakteru [emoji23]

 

[Szczęśliwakobieta]

Dziewczyny okazuje się ze to raczej covid bo tata ma gorączkę i ma pozytywny wynik.
wiec duże prawdopodobieństwo ze ja tez mam ale mi już lepiej na szzczescie..

 

[Katijah]

Dziewczyny okazuje się ze to raczej covid bo tata ma gorączkę i ma pozytywny wynik.
wiec duże prawdopodobieństwo ze ja tez mam ale mi już lepiej na szzczescie..

Zdrówka, trzymaj się

 

[Słoneczko świeci]

Dziewczyny okazuje się ze to raczej covid bo tata ma gorączkę i ma pozytywny wynik.
wiec duże prawdopodobieństwo ze ja tez mam ale mi już lepiej na szzczescie..

Dużo zdrowia a czujesz zapachy?

 

[Smaily]

Dziewczyny okazuje się ze to raczej covid bo tata ma gorączkę i ma pozytywny wynik.
wiec duże prawdopodobieństwo ze ja tez mam ale mi już lepiej na szzczescie..

To leć na test. Później przy ewentualnym przyjęciu do szpitala będziesz traktowana jak ozdrowieniec, wszystkie procedury to ułatwia przy pilnym CC lub porodzie. Lub jakimkolwiek przyjęciu do szpitala.

 

[Szczęśliwakobieta]

Dużo zdrowia a czujesz zapachy?

Czuje

 

[roki_1991]

To leć na test. Później przy ewentualnym przyjęciu do szpitala będziesz traktowana jak ozdrowieniec, wszystkie procedury to ułatwia przy pilnym CC lub porodzie. Lub jakimkolwiek przyjęciu do szpitala.

Myślisz że będzie łatwiej? Bo kurde, ja po 2 miesiącach od choroby już nie mam przeciwcial... wiec ciezko nazwać mnie ozdrowiencem...

 

[Smaily]

Myślisz że będzie łatwiej? Bo kurde, ja po 2 miesiącach od choroby już nie mam przeciwcial... wiec ciezko nazwać mnie ozdrowiencem...

Ale to liczy się papierek. Ktoś może przechorować, ale bez pozytywnego pcr system go nie widzi. Jak się ma dodatni pcr to jesteś w bazie- jesteś ozdrowieńcem

 

[Smaily]

Myślisz że będzie łatwiej? Bo kurde, ja po 2 miesiącach od choroby już nie mam przeciwcial... wiec ciezko nazwać mnie ozdrowiencem...

A miałaś test pcr? Czyli wymaz z gardła i nosa?