reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Przepraszam ale jakie 2-3 lata temu skoro ten program darmowych leków w ciąży obowiązuje od września 2020 r.?

@aspekt To się zmieniło jakieś 2-3 lata temu i teraz każdy może wystawić taką receptę.

A jeśli chodzi o ciążę - to mówi o tym Art. 43b. - [Uprawnienia kobiet w ciąży do bezpłatnych leków] - Świadczenia opieki zdrowotnej finansowane ze środków publicznych:
„2. Podstawą do nabycia uprawnienia przez świadczeniobiorcę, o którym mowa w ust. 1, jest ciąża stwierdzona przez lekarza posiadającego tytuł specjalisty w dziedzinie położnictwa i ginekologii lub lekarza w trakcie odbywania specjalizacji w tej dziedzinie, lub położną podstawowej opieki zdrowotnej, lub położną wykonującą świadczenia opieki zdrowotnej z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej w poradni położniczo-ginekologicznej.
3. Podstawą bezpłatnego wydania leku z apteki lub punktu aptecznego świadczeniobiorcom, o których mowa w ust. 1, jest recepta wystawiona przez: 1) lekarza lub położną, o których mowa w ust. 2, lub 2) innego lekarza –na podstawie zaświadczenia wystawionego przez lekarza lub położną, o których mowa w ust. 2.
4. Zaświadczenie, o którym mowa w ust. 3 pkt 2, jest ważne przez okres ciąży, jednak nie dłużej niż 15 dni po planowanej dacie porodu wskazanej w tym zaświadczeniu”
 
Chodzi ogólnie o leki refundowane. Wcześniej lekarz musiał mieć umowę z NFZ.
Obecnie (o ile się nie mylę) musi tylko taką receptę gdzieś wrzucić - chodzi o to, żeby NFZ mógł kontrolować ilość leków wydawanych z refundacją.
 
Dziewczyny jestem po wstępnej (jutro kontynuacja) rozmowie z prawnikiem specjalizującym się konkretnie i tylko i wyłącznie w odszkodowaniach medycznych. Opisałam mu całą historię i ręce mi opadły jak zaczął tłumaczyć jak cała ta procedura (in vitro) powinna wyglądać i późniejsze leczenie również...
Czy którakolwiek z Was po in vitro miała ok tygodnia po transferze sprawdzane umiejscowienie zarodka??! Ja pierwszy raz o tym słyszę a on mi mówi że taki jest standard w dobrych klinikach właśnie w celu uniknięcia powikłań typu cp... Teraz wziął na tapetę ordynatora i stwierdził że mamy do czynienia z błędem diagnostycznym i że większość ginekologów nie ma uprawnień do badania przy pomocy usg... zobaczymy co mi jutro powie ale gość wygląda na mega kompetentnego...
 
Dziewczyny jestem po wstępnej (jutro kontynuacja) rozmowie z prawnikiem specjalizującym się konkretnie i tylko i wyłącznie w odszkodowaniach medycznych. Opisałam mu całą historię i ręce mi opadły jak zaczął tłumaczyć jak cała ta procedura (in vitro) powinna wyglądać i późniejsze leczenie również...
Czy którakolwiek z Was po in vitro miała ok tygodnia po transferze sprawdzane umiejscowienie zarodka??! Ja pierwszy raz o tym słyszę a on mi mówi że taki jest standard w dobrych klinikach właśnie w celu uniknięcia powikłań typu cp... Teraz wziął na tapetę ordynatora i stwierdził że mamy do czynienia z błędem diagnostycznym i że większość ginekologów nie ma uprawnień do badania przy pomocy usg... zobaczymy co mi jutro powie ale gość wygląda na mega kompetentnego...
Super, walczyć trzeba!!!!!
 
Wg mnie nie każdy i znam takiego, który przyjmuje pacjentki, prowadzi ciąże i nie wystawia żadnych recept z żadną refundacja nawet na luteinę. Żeby wystawiać recepty refundowane trzeba złożyć wniosek do NFZ i ten konkretny lekarz, o którym pisze, wprost mówi, że nie zamierza się w to "bawić". Nie mówiąc o tym, że niektórzy lekarze mają prawo do wystawiania recept z R lub C i robią to, ale np. dla luteiny tylko do któregos tygodnia a na heparynę tylko gdy mają podkladke od hematologa Link do: Informacja jak uzyskać uprawnienia do pobierania numerów recept / Informacje dla osób uprawnionych (lekarzy, lekarzy dentystów, felczerów, pielęgniarek i położnych) / Recepty, leki, apteki / Dla świadczeniodawcy / Narodowy Fundusz Zdrowia - Mazowiecki Oddział Wojewódzki
Zgadzam się. Mój mi nie da heparyny z kodem, bo nie mam kwitka od hematologa
 
reklama
@witch84 z tymi receptami to dziwna sprawa. Do gina chodzę prywatnie i wszystko na 100% jest nawet informacja na stronie,że lekarz nie wystawia recept refundowanych.


Teraz trochę nie na temat. Czy to prawda że decyzja rządu leczenie niepłodności zostało usunięte z programu zdrowia od 2021-2025 ? 🤨 Ktoś coś więcej wie na ten temat ?
 
Do góry