reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja mam malucha ciągle przy sobie, od 16 mi go dali, zabrali tylko na badania nie znowu razem leżymy. Ciężko bo się nie ruszam, się brakowało mi go, gdy zabrali go na badania.

Długo cię rana bolała??
Szczerze chyba nie długo, bo nie pamiętam 😉 Tak koło 5-6dnia było już lżej, a jak w 7 dobie zdjęli mi szwy to śmigałam już jak mały samochodzik i nawet zaczęłam spać na boku, bo wreszcie nic mnie nie ciągnęło.
Do wygojenia rany najlepszy jest octenisept i wietrzenie. Jak mały spał, a ja mogłam poleżeć to zadzierałam koszulę i ranę wystawiałam na powietrze. Mimo mojej dużej nadwagi już wtedy, bardzo szybko się wygoiłam.

P.S.
Do mycia rany używałam tylko szarego mydła i oczywiście do osuszania po prysznicu był potrzebny osobny ręcznik.
 
reklama
Chyba jestem w ciąży [emoji24] Polecę dziś na betę. Bardzo się cieszę ale 3 razy mocniej boję! Trzymajcie proszę kciuki. Jeśli beta będzie pozytywna to lecę do lekarza po te zastrzyki z progiem i umawiam się na intralipid kolejny. Zobacz załącznik 1231009
Gratuluję! ❤️ Teraz ja trzymam kciuki za Ciebie ☺️
 
Chyba jestem w ciąży [emoji24] Polecę dziś na betę. Bardzo się cieszę ale 3 razy mocniej boję! Trzymajcie proszę kciuki. Jeśli beta będzie pozytywna to lecę do lekarza po te zastrzyki z progiem i umawiam się na intralipid kolejny. Zobacz załącznik 1231009
I nie stresuj się, chociaż wiem, ze łatwo się mówi, a w praktyce trudniej zastosować. 😘
 
Ostatnia edycja:
Szczerze chyba nie długo, bo nie pamiętam 😉 Tak koło 5-6dnia było już lżej, a jak w 7 dobie zdjęli mi szwy to śmigałam już jak mały samochodzik i nawet zaczęłam spać na boku, bo wreszcie nic mnie nie ciągnęło.
Do wygojenia rany najlepszy jest octenisept i wietrzenie. Jak mały spał, a ja mogłam poleżeć to zadzierałam koszulę i ranę wystawiałam na powietrze. Mimo mojej dużej nadwagi już wtedy, bardzo szybko się wygoiłam.

P.S.
Do mycia rany używałam tylko szarego mydła i oczywiście do osuszania po prysznicu był potrzebny osobny ręcznik.
Ja nie potrafię wstać, jest tak zle, że poplakalam się z bólu. Stanęłam tylko na nogi i dłużej nie wytrzymałam. A teraz siebie i płacze, że poległam,. Hormony biją mi do głowy.
 
A Wy jesteście generalnie zdrowi? Brałaś jakieś suplementy dla staraczek przed ciążą, kwas foliowy, d3? Ja bym w pierwszej kolejności poszła w stronę wykluczenia infekcji moczowo-plciowych i słabej jakości komórek (jajeczek i plemników), oznaczyłabym homocysteine i d3. Jest natomiast kwestia przeciwciał, które mogą zniknąć kilka tyg po poronieniu. Wydaje mi się, że zahamowany pęcherzyk o nieprawidłowej strukturze bardziej świadczy o wadzie niż o zakrzepie, ale jeśli możesz sobie pozwolić na wydanie dodatkowych kilkuset złotych , to weź pod uwagę pilne zrobienie przeciwciał antykardiolipinowych i p/beta 2 glikoproteinie w klasach igm i igg. Jakieś podejrzenia, że chorujesz teraz na coś wirusowego, toxo, cytomegalie, rumień?
to było jej pierwsze poronienie...... do 12 tygodnia 20% ciąży tak się kończy.... i najczęściej to kwestia wad genetycznych. mam sporo znajomych, poronily raz a każda następna ciąża kończyła się sukcesem i urodzeniem zdrowego dziecka. zgadzam się, że przy wielokrotnym poronieniu trzeba ustalić co się dzieje.
 
reklama
Do góry