Bardzo mi przykro i współczuję...A miałaś jakieś badania robione po? Lekarz podał jakąś przyczynę czy też było 'miała Pani pecha?'Ja miałam CP
reklama
Gonzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2020
- Postów
- 1 463
Właśnie biorę ovarin. A co do prolaktyny to zrobię w tym tygodniu badania i zobaczę jak się wynik zmieni i może faktycznie pogadam z ginką żeby nie ryzykować z tym odstawianiem. A co może być przyczyną wysokiej prolaktyny? Przed poronioną ciążą też brałam lek na zbicie bo blokowała zajście. Ale po leku się udałoKochana pisałam ci, że miałam podobny problem. Ty masz pcos. Tylko nie wiadomo w jakiej fazie. Idź do dr jerzak. Ona specjalizuje się w tym temacie i jeśli to jest problemem, to ona ci pomoże. Skorzystaj też z naprotechnologa i zobacz kto ci bardziej podchodzi. Mnie nie podobają się twoje hormony i nie można powiedzieć, że są ok, bo gdyby były, to pęcherzyki by pękały. Potrzebujesz lekarza, który się na tym zna
Możesz też brać ovarin on wielu pomógł przy pcos. A hormonów nie masz w normie. Lh w 3dc musi być niższe od FSH, bo inaczej nie ma owulacji. Masz podwyższoną prolaktynę, ale to też ma swoją przyczynę. Trzeba by ją znaleźć. A dostinexu tak szybko nie powinnaś odstawiać, dopóki hormony się nie unormują.
K
Katijah
Gość
Miałam to w 2005 roku i na dodatek w Irlandii. Dzięki temu, że tam to naprawili mi przy okazji drugi jajowod. Przyczyną były bardzo poskręcane jajowodyBardzo mi przykro i współczuję...A miałaś jakieś badania robione po? Lekarz podał jakąś przyczynę czy też było 'miała Pani pecha?'
Kurczę no właśnie u mnie identyczna sytuacja i to po ivf... U mnie wszystko drożne bo badałam jeszcze wcześniej jak robiliśmy AID... staram się myśleć pozytywnie ale niepewność jest zwłaszcza że z tego co wyczytałam i rozmawiałam z lekarzami o ile poronienia się diagnozuje i leczy o tyle przy cp często kwitują to 'nie ma konkretnej przyczyny', 'miała Pani pecha', albo 'następnym razem będzie ok.'Ja jestem po CP, mialam poronienie trąbkowe. Robiłam potem drożność i wyszło że mam oba jajowody drożne. Niewiadomo skąd ta CP, teraz ciągle się boje czy nie trafi mi się znowu po podobno jak raz się trafiła to może trafić się kolejny raz .
K
Katijah
Gość
Tak mówią, że może przytrafić się ponownie ale nie wiem dlaczego. U mnie zatrzymała się w jajowodzie, bo był skręconyJa jestem po CP, mialam poronienie trąbkowe. Robiłam potem drożność i wyszło że mam oba jajowody drożne. Niewiadomo skąd ta CP, teraz ciągle się boje czy nie trafi mi się znowu po podobno jak raz się trafiła to może trafić się kolejny raz .
Rozumiem...u mnie jak na razie bezprzyczynowo...co sprawia że ciężej jest mi się z tym pogodzić i ciężej myśleć pozytywnie...dopiero jak beta spadanie i dostanę @ mam się zgłosić na diagnostykęMiałam to w 2005 roku i na dodatek w Irlandii. Dzięki temu, że tam to naprawili mi przy okazji drugi jajowod. Przyczyną były bardzo poskręcane jajowody
roki_1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 966
Szczerze? Ja bym poszła do dobrego lekarza który zleci badania które.warto zrobić. Tutaj każda z nas ma inne doświadczenia, co innego było problemem i każda podpowie inne badania, które może akurat u Ciebie nie będą mieć sensu i tylko wydasz kasę. Poszukaj albo naprotechnologa albo lekarza z kliniki niepłodności (Ale może jak mohaaa radzi, nie idź do kliniki tylko prywatnie do takiego co tam pracuje) i niech on Ci powie co badać. Bo teraz każda powie Ci co innego i już sama widzisz że jesteś załamana co Ci jeszcze.moze być...Tak właśnie tworzę sobie listę tych badań.
Na pewno zrobię amh, przeciwciała przeciwplemnikowe, komorki NK ( nie wiem czy tak się nazywa to badanie).
Dziewczyny pomóżcie nie wiem czy robić i co to jest a kojarzę że czasami o tym pisałyście, Ana2, dimery, kiry? Robić, nie robić co to jest? I co jeszcze?
Chcę już iść z kompletem badań do jakieś specjalisty od niepłodności. Chociażby dla swojego spokoju świętego.
Drożnośc po poronieniu warto zrobić, bo może się coś zatkac właśnie po stracie dopiero. Ale najlepiesze co możesz zrobić to dobry lekarzWłaśnie te Ana2 chcę zrobić na pewno. Kojarzę że dużo dziewczyn poleca zrobić od razu Ana2. Więc pewnie tak też zrobię. No i te NK też zrobię na pewno.
Histeroskopię miałam w październiku bo we wrześniu na usg pokazał się polip. Laparoskopii i droznosci moja doktor mowi ze nie ma sensu bo skoro raz zaszlam w ciaze rok temu ( ktora poronilam) to ze wszystko tam jest ok
Co do tych zwiazanych z krzepliwoscia to o jakich myslisz? Mialam pakiet na trombofilie wyszlo mthfr i pai. Od pozytywnego testu mam dostac acard i heparyne. ( wiekszosc z Was acard bierze przy staraniach - w czym pomaga? Moja sie upiera ze dopiero od testu i nie wiem czemu tak).
No i mialam te przeciwcila 4 badane na zespol antyfosfolipidowy no antykoagulant tocznia. Przeciwciala jedne wyszly dodatnie wiec teraz powtarzam po 3 miesiacach badania. Na poczatku lutego ide do hematologa jak będę miec wyniki juz powtorzonych badan.
Nie znam się na tych kirach ani d dimerach moze ktos cos?
KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
@izzy_j kiedyś czytałam że jajowody mogą być drożne ale np. ta kosmki które odpowiadają za transport komórki mogą być uszkodzone . Ale nie mam na to żadnego potwierdzenia a w necie można dużo przeczytać więc tak na prawdę niewiadomo co jest prawdą a co nie.
Ja teraz bardzo się boje żeby znowu mnie to nie spotkało, wtedy miałam szczęście bo sama się oczyściłam ale następnym razem może być gorzej.
Mam za sobą 2 biochemiczne i ta CP. Jestem już załamana tym wszystkim, nie znam przyczyn.
Załamka po prostu ...
Ponadto mam 31 lata i żadnego dziecka
Ja teraz bardzo się boje żeby znowu mnie to nie spotkało, wtedy miałam szczęście bo sama się oczyściłam ale następnym razem może być gorzej.
Mam za sobą 2 biochemiczne i ta CP. Jestem już załamana tym wszystkim, nie znam przyczyn.
Załamka po prostu ...
Ponadto mam 31 lata i żadnego dziecka
Gonzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2020
- Postów
- 1 463
No właśnie. Zaczynam zdawać sobie z tego wszystkiego sprawę właśnie. Byłam przekonana że jestem pod dobrą opieką i trochę czuję się jak zdrajca bo ta pani doktor miała jakiś pomysł na to niby. Ale trochę mi brakuje konsekwencji bo badania sama sobie zlecam. Z hormonami nic nie zrobilysmy oprocz prolaktyny. No i jakos tak mam wrazenie ze ostanio jak przychodze na te monitoringi to ma mnie juz dosc i tylko slysze o tym wyluzowaniu. Ale to nie pomoze w niepekaniu pecherzykow. Jeszcze nigdy mi nie powiedziala co moze byc tego przyczyna tylko daje te zastrzyki ktore generalnie nie dzialaja raczej. I ta zmiane zastrzyku zeby z innej firmy tez ja jej zasugerowalam. I tak zaczynam sie gubic w tym.Szczerze? Ja bym poszła do dobrego lekarza który zleci badania które.warto zrobić. Tutaj każda z nas ma inne doświadczenia, co innego było problemem i każda podpowie inne badania, które może akurat u Ciebie nie będą mieć sensu i tylko wydasz kasę. Poszukaj albo naprotechnologa albo lekarza z kliniki niepłodności (Ale może jak mohaaa radzi, nie idź do kliniki tylko prywatnie do takiego co tam pracuje) i niech on Ci powie co badać. Bo teraz każda powie Ci co innego i już sama widzisz że jesteś załamana co Ci jeszcze.moze być...
Drożnośc po poronieniu warto zrobić, bo może się coś zatkac właśnie po stracie dopiero. Ale najlepiesze co możesz zrobić to dobry lekarz
reklama
A masz jakiekolwiek problemy immunologiczne lub genetyczne? Ja mam insulinooporność (biorę metformax) i autoimmunologiczne zapalenie tarczycy (zawsze mega niskie tsh i dodatnie przeciwciała, co może w przyszłości oznaczać hashimoto) ale przed transferem tsh było idealne 1,6 po thyrozolu... I tak się zastanawiam czy to może mieć jakiś wpływ...Ja jestem po CP, mialam poronienie trąbkowe. Robiłam potem drożność i wyszło że mam oba jajowody drożne. Niewiadomo skąd ta CP, teraz ciągle się boje czy nie trafi mi się znowu po podobno jak raz się trafiła to może trafić się kolejny raz .
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 70 tys
Podziel się: