K
Katijah
Gość
Nie boję, podobny miałam na szyjce ostatnio. Tylko chciałam uniknąć, by szybciej można było się staraćNie martw się sam zabieg nic strasznego, uśpią Cię i obudzisz się po zabiegu. Trzymaj się :*
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie boję, podobny miałam na szyjce ostatnio. Tylko chciałam uniknąć, by szybciej można było się staraćNie martw się sam zabieg nic strasznego, uśpią Cię i obudzisz się po zabiegu. Trzymaj się :*
Nie boję, podobny miałam na szyjce ostatnio. Tylko chciałam uniknąć, by szybciej można było się starać
A to oczywiście@Katrinaka Nie po to medycyna wymyśliła możliwość zabiegu, by z niego nie skorzystać. Dużo lepsze to niż stan zapalny po niepełnym poronieniu. Chwila moment i będziesz miała to za sobą.
Ale po zabiegu wcale nie trzeba długo czekać po pierwszej @ idź na kontrolę i jeśli usg Bedzie Oki to możecie się staraćNie boję, podobny miałam na szyjce ostatnio. Tylko chciałam uniknąć, by szybciej można było się starać
Wcale nie trzeba czekac dlugo, ja dwa tyg po zabiegu blam u mojego gina, mowi ze wszytsko ok i do dziela, nie czekamy, wrecz kazal nie czekac, powiedzial ze lyzeczkowanie macicy przypomina zabieg scratchingu macicy, ktory jest wykonywany przy wspomaganiu zaplodnienia, przy in vitro itd. Macica jest drazniona, zeby ulatwic zajscie. Dlatego tez juz dwa tyg po kazal dzialac i nie czekac na nic, powiedzial ze : "mozna czekac, tylko na co? to stara szkola"Nie boję, podobny miałam na szyjce ostatnio. Tylko chciałam uniknąć, by szybciej można było się starać
Nie boję, podobny miałam na szyjce ostatnio. Tylko chciałam uniknąć, by szybciej można było się starać [emoji8]
O to mnie pocieszyłyście, bo mi ostatnio gadał od 3 do 6 msc
Mi w szpitalu tez mowil, 3 miesiace ale to bardziej chodzilo o psychike, a u mnie w klinice moj gin i inni mowia, ze nie trzeba czekac, jesli psychika jest ok i wszytsko w srodku tez ok wygladaO to mnie pocieszyłyście, bo mi ostatnio gadał od 3 do 6 msc