reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

To zdecydowanie weź metylowana. Wit b12 w okresie staran powinna być raczej w górnych granicach ja miałam 340 to i tak bez szału. Ostatnio nie sprawdzałam, ale na pewno po suplach urosla. 😉
A wiesz jak to jest lekarze czasami nie wiedzą albo nie chcą o tych metylach słuchać i dawać, ale one nie zaszkodzą na pewno. Mnie akurat suplementowala dietetyczka, bo lekarze kazali albo folik albo prenatal uno a ja walczyłam z homocysteina. Teraz już sama dobieram suple 🤦‍♀️🤪 a trochę ich jest 😉
Dobra to zamawiam tą metylowaną i opróżniam swoją kuwetkę emerycką z lekami bo tych supli to mi się namnożyło tyle że mi się szuflada nie domyka xD czego to kobiety nie muszą przechodzić podczas tych starań....tysiące dylematów i stresów :D
 
reklama
A od kiedy bralyscie jakiekolwiek leki?
Bo się zastanawiam, czy dopiero od momentu staran, czy moze wczesniej cos warto brac?
Wprawdzie moja poprzednia ciaza skończyła sie niecałe 3 tygodnie temu, ale chciałabym jak najszybciej probowac kolejny raz - czyli tak naprawdę jak tylko sie wyreguluje wszystko i będzie chociaż czesc badań...
Immunolog szuka tego zespołu antyfosfolipidowego, do hematologa jeszcze czekam - moze Wy mi powiecie, pod kątem czego bedzie kazał badania robić?
 
Dobra to zamawiam tą metylowaną i opróżniam swoją kuwetkę emerycką z lekami bo tych supli to mi się namnożyło tyle że mi się szuflada nie domyka xD czego to kobiety nie muszą przechodzić podczas tych starań....tysiące dylematów i stresów :D
Mój mąż tez się ze mnie trochę naśmiewa, ze mam cała szufladę tabletek. Ale teraz odstawiłam wszystko, oprócz opisywanego już tutaj miositogynu, acardu i pregny start. :D
 
Patrzę na swoje starsze badania i Tsh miałam zawsze w takich okolicach: 0,722, coś takiego. A widzę że i B12 robiłam rok temu i nie brałam wtedy żadnych suplementów. I mialam 384 ( norma 187-883). Wit d 3 miałam za mało i brałam wtedy dekristol na to. Przeciwciała anty-Tpo i anty-Tg w normie były. Zanim trafiłam do tej kliniki, to chodzilam do innej ginekolog i ona uparła się przy prolaktynie jako przyczyna braku ciąży, miałam lekko podwyższona, brałam na obniżenie i robiłam takie badania też wtedy.
 
A od kiedy bralyscie jakiekolwiek leki?
Bo się zastanawiam, czy dopiero od momentu staran, czy moze wczesniej cos warto brac?
Wprawdzie moja poprzednia ciaza skończyła sie niecałe 3 tygodnie temu, ale chciałabym jak najszybciej probowac kolejny raz - czyli tak naprawdę jak tylko sie wyreguluje wszystko i będzie chociaż czesc badań...
Immunolog szuka tego zespołu antyfosfolipidowego, do hematologa jeszcze czekam - moze Wy mi powiecie, pod kątem czego bedzie kazał badania robić?
Jeśli o mnie chodzi to ja brałam rok kwas foliowy bo tyle starałam się o pierwszą ciążę którą poroniłam. W ciąży oczywiście też kwas foliowy. Po poronieniu pani doktor wiedziała że będę się starać znowu o ciążę więc kazała dalej go brać. W międzyczasie wyszły mutacje i inne dolegliwości więc leki się zmieniły kwas foliowy aktywny i inne specyfiki i tak biorę to właściwie praktycznie od kiedy się dowiedziałam o mutacjach czyli jakoś kwiecień/maj. No i nie przerywam wiadomo bo nie wiadomo kiedy się uda zajść...
 
@Krysia1411 Przecież skoro chcesz się starać, to jak chcesz się wyregulować bez leków/suplementów? Jak najbardziej powinnaś pójść do labu, zrobić badania i będziesz wiedziała nad czym masz pracować. Tak aby zachodząc w ciążę najlepiej aby wszystko było na idealnym poziomie.
 
No to już sygnał żeby nie brać mieszanych form, kwas ponad normę i homocysteina na starania ciut za wysoka chociaż w normie ogólnej. Ja bym brała tylko metylowane formy kwasu 😉
Nie koniecznie będą jej szkodzić mieszane formy. Zwróć uwagę że rok czasu brała zwykły folik, więc nie dziwne że kwas wyszedł ponad normę. Homocysteine ładna więc jednak organizm przetwarza ten kwas ;) ale kurde, tu każda musi testować na sobie. Mi np po samym metylu urosła homocysteina .... dopiero właśnie prenatal mi pomógł :)

Jeszcze teraz miałam robioną homocysteinę i teraz mam 5,28 μmol/l (norma 4,44 — 13,56). Także od maja mi spadła. Kwasu niestety nie sprawdzałam ostatnio.
Czyli mówisz że te mieszane specyfiki mogą szkodzić? Kurde to mam zagwostkę co odstawić. Lekarka mi kazała brać ten femibion. A ten ovarin brałam przed pierwszą ciążą którą poroniłam ( i miałam wtedy wrażenie że dzięki temu ovarinowi udało się po części zajść). Do tego biorę jeszcze Tardyferon bo mam słabo z żelazem i hematolog kazał i Prewenit B bo nie mogę sobie poradzić z niedoborami witaminy B12 ciągle.
Mieszane preparaty wcale nie muszą szkodzić. I niestety sama musisz sprawdzić co na Ciebie dobrze działa. Homocysteine masz ładna, A skoro brałaś zwykły kwas to organizm sobie jakoś z nim radził. Możesz spróbować najpierw same metyle i po miesiącu zobacz jak się zmienił poziom homocysteiny, kwasu foliowego i b12. Zwykłą formę b12 odstaw, bo widać że wcale Ci się nie przyswaja. Poszukaj metylowanej, już widzę dziewczyny coś polecaly. Odstawilabym wszystkie femibiony, ovariny i inne, a spróbowała na początek właśnie same metyle bez syntetykow. Bo tak teoretycznie powinno być najlepiej. Noc mój przykład pokazuje że zwykły kwas też był organizmowi potrzebny i dopiero połączenie obu form u mnie pomogło :) musisz testować na sobie niestety, bo każdy organizm inny
 
Aaa, a jeszcze co do tego że lekarze coś polecają, jakiś konkretny preparat. Już im tam przedstawiciele handlowi dbają o to, co mają polecać pacjentkom, więc to nie do końca tak że to co poleci lekarz jest najlepsze. Mi moja gin w poprzedniej ciąży poleciała femibion, nawet takie karty ciąży miała, A potem miała z pregny chyba i poleciała pregne :p
 
Aaa, a jeszcze co do tego że lekarze coś polecają, jakiś konkretny preparat. Już im tam przedstawiciele handlowi dbają o to, co mają polecać pacjentkom, więc to nie do końca tak że to co poleci lekarz jest najlepsze. Mi moja gin w poprzedniej ciąży poleciała femibion, nawet takie karty ciąży miała, A potem miała z pregny chyba i poleciała pregne :p
Pracuje w badaniach klinicznych i mam sporo rodziny w służbie zdrowia i niestety tak to jest, dla kasy lekarze potrafią dużo wciskać nowości i cudownych produktów...
 
reklama
Do góry