reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@monika1708 Zmieniło się o tyle, że od momentu wystawienia skierowania człowiek jest na kwarantannie... Czy można pojechać samemu do punktu pobrań, tego nie wiem - pewnie trzeba mieć pozwolenie od sanepidu. Nie tak dawno mój tata źle się czuł, dzwonił do rodzinnej - ta go zbywała od poniedziałku aż w piątek wystawiła skierowanie na COVIDa. O tym, że tata źle się czuje dowiedziałam się też w piątek i od razu się u nich zjawiłam, bo po opisie wyglądało mi na zawał... Także zadzwoniłam po pogotowie i zabrali go do szpitala. A we wtorek miał telefon - dzień dobry, policja - gdzie pan jest, bo dzwonimy domofonem i nikt nie otwiera... Także im powiedział, że jest w szpitalu... Oczywiście - zawał, koronografia (nie zagłębiając się w szczegóły skończyło się dobrze, aczkolwiek być może w ostatniej chwili). A rodzinną kazałam zmienić rodzicom... Jeszcze się tłumaczyła, że ona teraz zmęczona, bo tyle pracy ma. A po objawach nawet na zwykłe EKG nic chciała przyjąć na wizytę.
Teraz jest zapis w rozporządzeniu że można wyjechać na test będąc na kwarantannie. Karetka wymazowa przyjeżdża tylko jak ktoś siedzi z kimś dodatnim i nie ma możliwości dojechać samodzielnie do punktu pobran. Mam nadzieję że z tatą jest w porządku?
 
reklama
@monika1708 ja też codziennie wypatruje oznak i nic...
Dziś mnie trochę nastraszyła, bo od południa mało co ruchy czułam nawet po czekoladzie. Już chciałam jechać na IP ale zjadłam kolację i zaczęła się rozpychać.
 
Mam takie pytanie [emoji16][emoji16] Czy ty jesteś na grupie Simple....... ? [emoji16][emoji16]
Jeszcze pamietam jakie to straszne tak czekać [emoji23] Ja byłam 15.11 u lekarza i mieliśmy się umawiać na cc i ja do niego mówiłam że jak najszybciej bo mi już na dekiel siada [emoji85] i 3 dni później było po [emoji16]
 
@Jivka u nas wszystko okej ! Małemu ida akurat dolne czwórki i dość ciężko było 3 dni ale już jest dużo lepiej tyle ze apetyt nie ten neistety ! Niebawem leo kończy 10 mies [emoji4] dopiero nauczyl się siadać ale tylko na łóżku hehe. Nie pełza i nie raczkuje póki co [emoji4] poza tym słodziak z niego i maly atencjuszek [emoji16]
20201106_113446.jpeg
20201031_213131.jpeg
 
reklama
Do góry