@roki_1991 No jak już pogotowie przyjechało, to dalej nie było problemu. Zjawili się może z max 10 minut po telefonie. Na SORze trafił na czerwoną strefę (tj. dla najpiliniejszych) - od razu pobrali wymaz (na szczęście ujemny) i zabrali go na intensywną... Ok 10/11 dzwoniłam po pogotowie, a mniej więcej po 15 miał zabieg. Wogóle po pobycie w szpitalu zadowolony - bo był sam jako pacjent na oddziale - co potwierdza chyba tylko Twoje słowa, że strach chorować.
reklama
monika1708
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2019
- Postów
- 5 432
Moja siostra w tamtym tyg robiła test. Pozytywny.@monika1708 Zmieniło się o tyle, że od momentu wystawienia skierowania człowiek jest na kwarantannie... Czy można pojechać samemu do punktu pobrań, tego nie wiem - pewnie trzeba mieć pozwolenie od sanepidu. Nie tak dawno mój tata źle się czuł, dzwonił do rodzinnej - ta go zbywała od poniedziałku aż w piątek wystawiła skierowanie na COVIDa. O tym, że tata źle się czuje dowiedziałam się też w piątek i od razu się u nich zjawiłam, bo po opisie wyglądało mi na zawał... Także zadzwoniłam po pogotowie i zabrali go do szpitala. A we wtorek miał telefon - dzień dobry, policja - gdzie pan jest, bo dzwonimy domofonem i nikt nie otwiera... Także im powiedział, że jest w szpitalu... Oczywiście - zawał, koronografia (nie zagłębiając się w szczegóły skończyło się dobrze, aczkolwiek być może w ostatniej chwili). A rodzinną kazałam zmienić rodzicom... Jeszcze się tłumaczyła, że ona teraz zmęczona, bo tyle pracy ma. A po objawach nawet na zwykłe EKG nic chciała przyjąć na wizytę.
Skierowanie miała od rodzinnego i sama jeździła na test. Kwarantannę nie wiem czy miała Wcześniej ale napewno izolacje od pozytywnego testu. Do niej policja dzwoniła z raz może i pytała czy wszystkie osoby są w domu.
Jivka
Moderator
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2018
- Postów
- 17 929
Moja siostra w tamtym tyg robiła test. Pozytywny.
Skierowanie miała od rodzinnego i sama jeździła na test. Kwarantannę nie wiem czy miała Wcześniej ale napewno izolacje od pozytywnego testu. Do niej policja dzwoniła z raz może i pytała czy wszystkie osoby są w domu.
U nas ostatnio byk przypadek pozytywny wśród bliskiej rodziny i sąsiadów i wszyscy jeździli sami na testy. Przyjeżdzają robić tylko jak ktoś nie jest w stanie przyjechać ( w sensie zdrowotnym) i czeka się ponoć z 1,5 tygodnia [emoji2368] Słyszałam o przypadkach że ludzie z braku wyboru jeżdżą na testy komunikacją miejska [emoji85]
@monika1708 I to jest moim zdaniem głupota, bo jeśli poruszają się, a są potencjalnie chorzy, to tylko wokół rozsiewają... I nie wiadomo ile ludzi po drodze zarażą... A do tego jeszcze stanie w kolejce itp.
monika1708
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2019
- Postów
- 5 432
test zrobiła tego samego dnia co dostała skierowanie. wynik chyba po 3 dniach miała..U nas ostatnio byk przypadek pozytywny wśród bliskiej rodziny i sąsiadów i wszyscy jeździli sami na testy. Przyjeżdzają robić tylko jak ktoś nie jest w stanie przyjechać ( w sensie zdrowotnym) i czeka się ponoć z 1,5 tygodnia [emoji2368] Słyszałam o przypadkach że ludzie z braku wyboru jeżdżą na testy komunikacją miejska [emoji85]
z mojego otoczenia też wszyscy na własną ręke jeździli na testy ehh.
moja siostra zachowała środki ostrożnosci.@monika1708 I to jest moim zdaniem głupota, bo jeśli poruszają się, a są potencjalnie chorzy, to tylko wokół rozsiewają... I nie wiadomo ile ludzi po drodze zarażą... A do tego jeszcze stanie w kolejce itp.
fakt, głupota ale taka jest rzeczywistość.
Nie wiem jakiej maseczki używa i czy miała jednorazowe rękawiczki, ale mało która maseczka chroni przez rozsiewaniem wirusa. Nawet FFP2 z filtrem działają na zasadzie, że ty nie wdychasz, ale wydychając rozsiewasz wirusy ;-) Może mniej niż bez maseczki, ale jednak rozsiewasz.
Jasne, że to nie wina badających się ludzi, tylko tych co to wymyślili.
Jasne, że to nie wina badających się ludzi, tylko tych co to wymyślili.
Carry88
Moderator
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2020
- Postów
- 9 941
Hej Dziewczyny,
Bylam na wizycie, na usg nic nie widac, w opisie zatoka douglasa czysta, przydatki tez, endometrium jednorodne. Nic oprocz plamien i takich brudow nie mam. Powiedziala lekarka, ze po prostu sie roni, ze ciaza biochmieczna, ale ze musimy jeszcze monitorowac. W piatek znowu hcg i progestreon i w pon wizyta znowu u niej...tak sobie mysle, ze moze to przeziebienie mialam wlasnie na samym poczatku z tego wychodzi... mowila, ze zrobimy badania, ale najpierw musi sie to skonczyc, takze narazie nie moge podjac jeszcze krokow do diagnostyki, chcialam wysylac wymazy z policzka, ale jeszcze pwoedziala ze nie. Chce miec juz to z glowy...to okropne byc w ciazy i czekac az sie skonczy, bo wiesz ze nic z tego nie bedzie...
Wymaz z policzka jest do badań genetycznych tak? To możesz zrobić, geny się nie zmieniają podczas przeziębienia czy ciąży.
kasiula222
Fanka BB :)
Hej dzięki że pytasz. Ja wizytę mam znów w środę a byłam w poniedziałek i chyba mój najgorszy tydzień za mną ale i tak w głowie jest strach.. Ja się bardzo dobrze czuje że mnie to nawet martwi ale chyba powinnam się cieszyć a tak wcale nie jest..@Charlotte21 ach jakie ona ma piękne oczy [emoji7]
Mąż dziś idzie do urologa na wizytę sam chciał i się cieszy z tego [emoji28] także za postępy hehe.
@Humhum uparciuszek siedzi [emoji16] na kiedy masz termin?
@Jivka ajć jaka już jestem duża i piękna dziewczynka [emoji7] ten czas zdecydowanie za szybko leci [emoji28] najlepsze życzenia i buziaczki dla Łucji [emoji8]
@nnat. @kb.karola90 co tam u Was? Dawno Was tu nie było [emoji6]
@kb.karola90 jak tam Antoś? [emoji3059]
@mohaaa @kasiula222 a jsk u Was samopoczucie? Kiedy teraz wizyty?
Piękne te Wasze dzieciaczki! Dopiero co niektóre się rodziły a tu już takie duże!
@Takaja123 jeszcze 5 dni do terminu. Właśnie miałam pytać jak u Ciebie staranua ale już mnie ubiegli daj znać po wizycie męża.
Ja też mam w rodzinie przypadek Covida i też sami musieli jechać na testy. Nikt się nie pytał o domowników. 10 dni izolacji od pozytywnego testu.
@mohaaa ja też się bardzo bałam prenatalnych a później to jeszcze bardziej...
Trzymam kciuki!
@Takaja123 jeszcze 5 dni do terminu. Właśnie miałam pytać jak u Ciebie staranua ale już mnie ubiegli daj znać po wizycie męża.
Ja też mam w rodzinie przypadek Covida i też sami musieli jechać na testy. Nikt się nie pytał o domowników. 10 dni izolacji od pozytywnego testu.
@mohaaa ja też się bardzo bałam prenatalnych a później to jeszcze bardziej...
Trzymam kciuki!
reklama
mohaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2019
- Postów
- 2 305
Ja trzymam cały czas kciuki i nie puszczam
Nie strasz mnie ;(Piękne te Wasze dzieciaczki! Dopiero co niektóre się rodziły a tu już takie duże!
@Takaja123 jeszcze 5 dni do terminu. Właśnie miałam pytać jak u Ciebie staranua ale już mnie ubiegli daj znać po wizycie męża.
Ja też mam w rodzinie przypadek Covida i też sami musieli jechać na testy. Nikt się nie pytał o domowników. 10 dni izolacji od pozytywnego testu.
@mohaaa ja też się bardzo bałam prenatalnych a później to jeszcze bardziej...
Trzymam kciuki!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 64 tys
Podziel się: