reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Muszę go uczyć bo studiuje i nie ma wyjścia [emoji85]
Ale jak ja sobie z tym poradzę [emoji848]


Będziesz teraz robiła diagnostykę ?
Wybacz jeśli już o tym pisałaś, ale musiało mi umknąć.

Ahh ja też ze swoją starsza robiłam jeszcze ostatni rok na studiach, ale to były dzienne i chodziłam tylko na ćwiczenia [emoji846] wiec rzadko i krótko [emoji846] Poszłam po miesiącu od porodu, ale córka byka już wtedy na mm :)
 
reklama
Muszę go uczyć bo studiuje i nie ma wyjścia 🙈
Ale jak ja sobie z tym poradzę 🤔


Będziesz teraz robiła diagnostykę ?
Wybacz jeśli już o tym pisałaś, ale musiało mi umknąć.
Sama się miotam z tym co teraz robić. Teraz właśnie czekam na hcg na krew. W środę mam USG znowu i będę pytać lekarkę czy radzi coś robić teraz. A może po okresie pójdę do moje ginekologa i zapytam. Niby dwa poronienia są uznawane jsszcze za "standard". I tak mówiła lekarka i mamaginekolog tak pisze i mam znajome, które też nie robiły żadnych wnikliwych genetycznych badań po dwóch razach. Także myślę dalej.
 
Sama się miotam z tym co teraz robić. Teraz właśnie czekam na hcg na krew. W środę mam USG znowu i będę pytać lekarkę czy radzi coś robić teraz. A może po okresie pójdę do moje ginekologa i zapytam. Niby dwa poronienia są uznawane jsszcze za "standard". I tak mówiła lekarka i mamaginekolog tak pisze i mam znajome, które też nie robiły żadnych wnikliwych genetycznych badań po dwóch razach. Także myślę dalej.
Mój lekarz zadał mi pytanie, chce pani czekać do trzech razy jak mówią i przeżywać to tyle razy, czy badać się jak najszybciej ? Przyznałam mu rację, że nie ma sensu odwlekać w czasie posiadanie dziecka w ramionach i pozwalanie sobie na kolejne straty.
U mnie na szczęście druga ciąża się rozwija, ale mielimy konkretny plan działania, co jeżeli krwawienie nie ustąpi.
Ja nie lubię czekać, lubię drążyć i działać, ale może to kwestia mojego charakteru.
To jest twoja decyzja, tylko po co tracić czas jak dla mnie b
 
Ahh ja też ze swoją starsza robiłam jeszcze ostatni rok na studiach, ale to były dzienne i chodziłam tylko na ćwiczenia [emoji846] wiec rzadko i krótko [emoji846] Poszłam po miesiącu od porodu, ale córka byka już wtedy na mm :)
Ja liczę nadal na zdalne, bo mam zryte na punkcie kp, chyba bym umarła gdybym musiała na modyfikowane przejść, ewentualnie odciągać swoje i dawać w butelce.
No ale jakoś to będzie 🤣
 
Mój lekarz zadał mi pytanie, chce pani czekać do trzech razy jak mówią i przeżywać to tyle razy, czy badać się jak najszybciej ? Przyznałam mu rację, że nie ma sensu odwlekać w czasie posiadanie dziecka w ramionach i pozwalanie sobie na kolejne straty.
U mnie na szczęście druga ciąża się rozwija, ale mielimy konkretny plan działania, co jeżeli krwawienie nie ustąpi.
Ja nie lubię czekać, lubię drążyć i działać, ale może to kwestia mojego charakteru.
To jest twoja decyzja, tylko po co tracić czas jak dla mnie b

No tylko ja nawet nie wiem jakie te badania pod jakim kierunkiem i ogolnie nie wiem nic...poki co to jeszcze ta ciaza trwa i tak naprawde dalej jestem skolowana, dopoki sie nie zacznie krwawienie. Dopiero moze w srode sie uspokoje i dopytam lekarki, ja tez bardzo sie boje robic tych badan, ze mi wyjdzie cos i juz nawet nie bede miec nadziei, ze sie moze udac. U meza jest ok, mial szczegolwe badania nasienia, chyba z 1000 zl kosztowalo to. I tez juz zwyczjanie troche jestem tym zmeczona...robilam wczesniej duzo badan jak nie moglam zajsc i juz naprawde, boje sie co dalej ;(
 
reklama
Ni

Nie zgodzę się. Bo z mojego punktu widzenia z każdym poronieniem Nie tracę ciazy a dziecko. 😔 13 tydzien to nie biochemiczna. A zachodzenie w ciaze po dwoch poronieniach bez diagnostyki czy badan chocuaz podstawowych dla mnie jest nieodpowiedzialne i ryzykuje utrata kolejnego dziecka. Powtarzam ze to mój punkt widzenia. Ale wydaje mi się ze jest właśnie znieczulica troche. Bardzo sie ciesze ze w Polsce da się zrobić tyle badań. Isc normalnie na betę. Prywatnie czesto ale jest możliwość. Dziewczynu pisały ze w Niemczech czy Anglia jest to utrudnione. To trochę nieposzanowanie zycia ludzkiego. To nie jest tak ze od którego momentu "robi" sie czlowiek np w 12 tc jak nogi i rece widac. Bardzo to wszystko niesprawiedliwe. Nie chce nikogo urazić. Każdy ma prawo widzieć to inaczej. Ale ja po pierwszej stracie wylądowałam u psychologa, z druga strata sobie poradziłam jakos. Wiem ze tez sporo z nas wypracowała mechanizmy obronne aby to wszystko przeżyć. I tonirnalne. Ale poronieniach tego ze kliniki na nad zbijają kasę to mi pomogły.

Jeżeli bym sie nie zdiagnozowała i nie brała lelow to Miłki nie byłoby na świecie. Komorki nk na poziomie 20 % zabija wszystko w organizmie.

Zgadzam się xe jesteśmy przeczuleni na punkcie zdrowia.. Ale może przez wadliwy system ? Mamy świadomość ze lepiej profilaktyka bo biada isv do szpitala.

Wszystkim.zycze dzieciaczkow. Dla każdej kiedyś zaświeci słońce i mam nadzirje urodzi dziecko aby móc się niewysypiac. ✊
A co bierzesz na komórki nk?
U mnie 21 ÷
 
Do góry