reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Nadzieja_31 kochana bardzo mi przykro 😥 trzymaj się 😘

Co do badań to możesz zrobić hormony, tarczycę, wymaz na chlamydie, urmerookwsme i mykoplasme, jeszcze pokusiłabym się o wskaźniki krzepnięcia krwi, a właściwie od tego Zaczęłabym
Przy okazji chciałam się zapytać o ten wymaz na chlamydię itp. Nie robiłam tego ale po kilku miesiącach po poronieniu czytałam o tym że dziewczyny robią takie wymazy. Czy warto to zrobić tylko świeżo po poronieniu? Czy kilka miesięcy po także może coś wyjść? Duży to koszt?
 
reklama
Przy okazji chciałam się zapytać o ten wymaz na chlamydię itp. Nie robiłam tego ale po kilku miesiącach po poronieniu czytałam o tym że dziewczyny robią takie wymazy. Czy warto to zrobić tylko świeżo po poronieniu? Czy kilka miesięcy po także może coś wyjść? Duży to koszt?
Warto zrobić kiedykolwiek, nie ma znaczenia ile po poronieniu. Jak robiłam 2lata temu wymaz na chlamydie, mykoplazme i ueraplazme to placilam 330zl w diagnostyce
 
Cześć dziewczyny, piszę do Was o mojej przykrej sytuacji. Dziś po wizycie u lekarza okazało się, że moja ciąża się nie rozwija[emoji22] Pęcherzyk ciążowy jest ale nie rośnie, od soboty bez zmian. Teraz odstawiam leki i czekam na @. Moja wielka radość nie trwała zbyt długo, a właściwie jakby w ogóle nie miała szans się rozwinąć [emoji24] Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie.
Bardzo mi przykro, że straciłaś maluszka [emoji174] To zrozumiałe, że chcesz działać. Na wątku ciążę po poronieniu zakończone sukcesem jest pełna lista badań.
Myślę, że warto byś zaczęła od dobrego lekarza, badań z krzepliwości krwi i oczywiście od zajęcia się sobą. Przed tobą czas oczyszczania się. To poruszy lawinę emocji i uczuć. Trzeba je odreagować. Trzeba maluszka zapamiętać, ale też pozegnac... Uczłowieczyć, nadać imię jeśli chcesz i możesz. To, że się nie narodzi nie zmienia faktu, że jesteś mamą... Trzeba to poukładać w głowie. Jeszcze będzie czas na działanie. Choć czesto te dwie kwestie, strata i walka o nowe, idą w parze.
Trzymaj się dzielnie...przytulam wirtualnie [emoji178]
 
Ale jak mam je zrobić? Jak dostanę @ to nawet mogę nie zauważyć.
Musisz zabezpieczyć to co teraz z ciebie będzie leciało. To nie jest okres, tylko poronienie możesz mieć skurcze i ból pleców, krew będzie wraz ze skrzepami leciała. Z tego co dziewczyny mowily ciężko jest przeoczyć, że to jest właśnie to...
Nie wiem dokładnie jak to wygląda, bo ja wyraziłam chęć na zabieg.
 
Cześć dziewczyny, piszę do Was o mojej przykrej sytuacji. Dziś po wizycie u lekarza okazało się, że moja ciąża się nie rozwija😢 Pęcherzyk ciążowy jest ale nie rośnie, od soboty bez zmian. Teraz odstawiam leki i czekam na @. Moja wielka radość nie trwała zbyt długo, a właściwie jakby w ogóle nie miała szans się rozwinąć 😭 Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie.
OMG, trzymaj się, kto jak kto ale my wiemy przez co teraz przechodzisz. Możesz liczyć na wsparcie 😭.
 
Musisz zabezpieczyć to co teraz z ciebie będzie leciało. To nie jest okres, tylko poronienie możesz mieć skurcze i ból pleców, krew będzie wraz ze skrzepami leciała. Z tego co dziewczyny mowily ciężko jest przeoczyć, że to jest właśnie to...
Nie wiem dokładnie jak to wygląda, bo ja wyraziłam chęć na zabieg.
Ja bym wolała żeby samo się oczyściło, bo po ostatnim zabiegu łyżeczkowania, braku delikatności lekarza i braku znieczulenia ogólnego wolałabym tego znów nie przechodzić 😢
Czy ja to wysyłam sama czy do laboratorium z tym iść? Przepraszam ale nie wiem nic w tym temacie😔
 
reklama
Do góry