reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

dziewczyny ja już nie wiem o co chodzi..
przypomnę swoją historię: w maju poroniłam swoją pierwszą ciążę w 9tyg(zarodek sie zatrzymał na 6,5tyg)
odczekalismy miesiąc, zaczęłam brać duphaston od 16dnia cyklu i przed odtswieniem zrobiłam bete z krwi wyszła dodatnia, na początku rosła a potem spadła, było po wszystkim.
Teraz znowu(miesiąc później) powtórka z rozrywki.. zaczęły boleć mnie piersi, myślałam że to przez duphaston ale zrobiłam test i pozytywny choć kreska blada, po dwóch dniach powtórzyłam test, juz ujemny i zaczynam plamić...
robiłam badania immunologiczne tj białko s białko c, antykoagulant tocznia, przeciwciała kardiolipinowe i b2 glikoproteinie (wszystko ok).
ana2 wyszło dodatnie (miano 1:640) więc zrobiłam ana3 a tam wszystko ujemne... niedługo mam wizytę u genetyka bede robić kariotypy..
Ja juz nie wierzę że to przypadek ze tracę ciążę, duphaston też nie pomaga, boje się że to coś z genetyką i że nigdy się nie uda [emoji25]
Bardzo mi przykro. A jakie jeszcze badania robiłaś?
 
reklama
dziewczyny ja już nie wiem o co chodzi..
przypomnę swoją historię: w maju poroniłam swoją pierwszą ciążę w 9tyg(zarodek sie zatrzymał na 6,5tyg)
odczekalismy miesiąc, zaczęłam brać duphaston od 16dnia cyklu i przed odtswieniem zrobiłam bete z krwi wyszła dodatnia, na początku rosła a potem spadła, było po wszystkim.
Teraz znowu(miesiąc później) powtórka z rozrywki.. zaczęły boleć mnie piersi, myślałam że to przez duphaston ale zrobiłam test i pozytywny choć kreska blada, po dwóch dniach powtórzyłam test, juz ujemny i zaczynam plamić...
robiłam badania immunologiczne tj białko s białko c, antykoagulant tocznia, przeciwciała kardiolipinowe i b2 glikoproteinie (wszystko ok).
ana2 wyszło dodatnie (miano 1:640) więc zrobiłam ana3 a tam wszystko ujemne... niedługo mam wizytę u genetyka bede robić kariotypy..
Ja juz nie wierzę że to przypadek ze tracę ciążę, duphaston też nie pomaga, boje się że to coś z genetyką i że nigdy się nie uda [emoji25]

Nie nastawiam się że to od razu genetyka, bo tak na prawdę jest jeszcze.mnostwo innych rzeczy które mogą być przyczyną. Jeśli badałas tylko to co napisałaś, to jeszcze wiele badań jest do zrobienia tak na prawdę ;) robiłaś sobie wymazy na mykoplazme/ueraplazle/chlamydie? Trombofilie? Homocysteine? Badałas kiedyś może tarczyce? To tylko kilka rzeczy. Moim zdaniem na te ana powinnaś dostać w ciąży steryd, bo 640 to już wyższe.miano. mimo że w ana3 nic nie wszlo . Badania na zespół antyfosfolipidowy masz ok, ale może jednak ta heparyna w ciąży była by okej? Musisz znaleźć dobrego lekarza który Cię pokieruje A nie oleje i każe probowac
 
samopoczucie Ok poza bólem głowy i ciągłym głodem, dziekuje, ze pytasz :* gin kazał betę we wtorek dopiero powtórzyć 🤷🏻‍♀️ A później już nie sprawdzać żeby się nie kłuć. Trochę dziwne, bo kazał przyjść jak beta będę 1000, a skąd mam wiedzieć kiedy to będzie :| jutro na pewno tyle nie będzie, także nie wiem.
Poza tym świruje trochę, na wc ciagle sprawdzam czy nie plamie. I wkręcam sobie, ze pewnie będzie poronienie zatrzymane skoro żadnych plamien nie mam 🤦🏻‍♀️
Beta podwaja się co 48h (mniej wiecej) więc myślę że we wtorek może być nawet 1000, A jeśli nie, to wynik 500 za dwa dni będzie wynikiem 1000 więc łatwo obliczyć ;) wybacz, nie pamiętam kiedy robiłaś ta ostatnia bete
oprócz tych wymienionych to cały pakiet tarczycowy z atpo i atg, prolaktyne, tu też wszystko git.
jakby co to nie szukam pocieszenia, chce znać przyczynę, czy mam możliwość mieć dzieci czy nie [emoji2368] została mi genetyka a potem to już nie wiem...
Widzę że napisałaś w tym samym czasie. A mąż badal nasienie? Jeśli ma Cię to uspokoić to znają kariotyp, będziesz miała pewność czy to genetyka :)
 
lekarza na pewno zmienię mam już jednego na oku który wiem że mi włączy acard, heparyne i steryd. ale narazie czekam na kariotypy i wtedy do niego pójdę [emoji846]
nasienia jeszcze nie badaliśmy, mąż mówi że to ostateczna ostateczność, jak będzie trzeba to pójdzie więc zostawiam to na koniec żeby się nie stresował [emoji14]
Nie nastawiam się że to od razu genetyka, bo tak na prawdę jest jeszcze.mnostwo innych rzeczy które mogą być przyczyną. Jeśli badałas tylko to co napisałaś, to jeszcze wiele badań jest do zrobienia tak na prawdę ;) robiłaś sobie wymazy na mykoplazme/ueraplazle/chlamydie? Trombofilie? Homocysteine? Badałas kiedyś może tarczyce? To tylko kilka rzeczy. Moim zdaniem na te ana powinnaś dostać w ciąży steryd, bo 640 to już wyższe.miano. mimo że w ana3 nic nie wszlo . Badania na zespół antyfosfolipidowy masz ok, ale może jednak ta heparyna w ciąży była by okej? Musisz znaleźć dobrego lekarza który Cię pokieruje A nie oleje i każe probowac
 
Beta podwaja się co 48h (mniej wiecej) więc myślę że we wtorek może być nawet 1000, A jeśli nie, to wynik 500 za dwa dni będzie wynikiem 1000 więc łatwo obliczyć ;) wybacz, nie pamiętam kiedy robiłaś ta ostatnia bete

Widzę że napisałaś w tym samym czasie. A mąż badal nasienie? Jeśli ma Cię to uspokoić to znają kariotyp, będziesz miała pewność czy to genetyka :)
Robiłam w piątek i było bodajże 115. Tylko ze właśnie z tego co mi wiadomo, nie musi się podwajać co 48h. Może nawet co 72h :p zobaczymy jutro jaki będzie wynik, na sama myśl już się stresuje :/
 
Robiłam w piątek i było bodajże 115. Tylko ze właśnie z tego co mi wiadomo, nie musi się podwajać co 48h. Może nawet co 72h [emoji14] zobaczymy jutro jaki będzie wynik, na sama myśl już się stresuje :/
To łatwo obliczyć
Piątek 115
Niedziela 230
Wtorek 460
Czwartek 920
Myślę, że w piątek będzie już 1000 i na piątek umówiła bym wizytę.
To dlatego, że przy becie powyżej 1000 widać pęcherzyk w macicy.
 
reklama
lekarza na pewno zmienię mam już jednego na oku który wiem że mi włączy acard, heparyne i steryd. ale narazie czekam na kariotypy i wtedy do niego pójdę [emoji846]
nasienia jeszcze nie badaliśmy, mąż mówi że to ostateczna ostateczność, jak będzie trzeba to pójdzie więc zostawiam to na koniec żeby się nie stresował [emoji14]
To super :) w takim razie myślę że jet bardzo duża szansa że tym razem się uda :)

Robiłam w piątek i było bodajże 115. Tylko ze właśnie z tego co mi wiadomo, nie musi się podwajać co 48h. Może nawet co 72h :p zobaczymy jutro jaki będzie wynik, na sama myśl już się stresuje :/
Nie stresuj się, będzie okej :) destino dobrze pisze, w takim razie w przyszłym tygodniu wizyta :*
 
Do góry