reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
A my na nasze zielone światlo nawet nie wiemy ile będziemy czekać... :/ póki co dalsze badania, moje, męża, od nich dużo zależy. Potem dietetyk, lekarz, i co dalej zobaczymy... muszą mnie ustawić głównie suplementacją, lekami, a jakie wyniki przyjdą męża... nie wiadomo, mam nadzieję, że ok.
Jednej nocy mam sny, że jestem w ciąży i rodzę, drugiej, że przechodzimy in vitro...
Trzymam kciuki za Was ❤
Cały czas jest zielone światło , nie poddawajcie się. Ja powiem ci jak u mnie było od 2018 roku chyba października staraliśmy się o dzidziusia i nic w marcu tego roku 08.03 dzień kobiet znowu @ już aż płakałam i myślałam co jest ze mną czemu nie mogę zostać mamą już dorosłam do tego . Można powiedzieć że się poddałam.Ale były święta wielkanocne i już @ mi się spoźniała ale myślę że u mnie to normalne 4 dni to nie jest tak dużo ale coś mnie tchneło i pojechałam kupić test ciążowy patrzę 2 kreski to był najszczesliwszy dzień poryczałam się później po 2 dniach zrobiłam drugi test znuwu 2 kreski poszłam do lekarza ale jeszcze nic nie było widać to umówiłam się za 2 tygodnie i już był 7 tydzień prawie 8 i było wszystko dobrze i po 6 dniach zauważyłam plamienie pojechałam do szpitala o 21 ciąża obumarła nie wiedziałam co ze sobą zrobić nie ma słów co kobieta czuje w tej chwili, lekarz chciał mnie zostawić na noc i rano podać mi tabletki wywołujące ale wolałam sprawdzić bo różne są Usg wypisalam się ze szpitala i pojechałam następnego dnia do swojej dr. ona potwierdziła (natura prawdopodobnie chory zarodek) pojechałam do domu wolałam być z mężem bardzo mnie wspierał nie dałabym rady gdyby nie on poronilam samoistnie sama i jeśli kobieta ma dużo siły bo dla psychiki to jest ciężkie. Po dzisiejszej wizycie zaczęłam się uśmiechać bo ostatnie 2 były bardzo ciężkie.
Spróbujcie nie myśleć aż tak bardzo odprężyć się gdzieś pojechać na weekend może tego wam trzeba tak spontanicznie wiem że do końca się nie da ale moja mama 7 lat się starałam i się nie poddała. Na jej przykładzie wiem że da się. Życzę wam z całego serduszka i wiem że się uda ❤💋
 
Majowe dziecaczki uparte i siedzą jak najdłużej w brzuszku 😁
@Charlotte21 jak tam Wasza księżniczka? ❤️

@gigi_ pewnie już tulisz Blankę 😉 czekamy z niecierpliwością na wiadomość od Ciebie ❤️
Też czekam na wieści od @gigi_ ale sama wiem że czasem nie łatwo się odnaleźć w szpitalu ;)
U nas Malutka daje popalic ;) jakiś skok rozwojowy od 2 dni ma i czasem wydaje się że płacze bez powodu. Człowiek zmęczony i czasem nerwy puszczają. Ale no nic my też się uczymy rodzicielstwa. 🤗 ale jak się uśmiechnie albo wstanie zadowolona to serce pełne ❤
Mam nadzieję że u was w miarę stabilnie. Niestety nie śledzę wątku i nie wiem czy coś u was ruszyło? 🙄🤔 czy coś do przodu? Tak bardzo wam kibicuje ✊✊✊
 
Dzięki. Tele porady gdy chodzi o skierowanie czy recepte jak dla mnie są ok. Ale nie jeśli pacjent chcę porozmawiać, poradzić się lub trzeba go zbadać.
Udało mi się umówić do jakiegoś na NFZ na jutro. Zobaczymy co i jak. Chciałabym badania otrzymywać na NFZ dlatego mi zależy i tak będę się słuchać lekarza do którego chodzę prywatnie.
A czy mam wszystkie leki? Tak naprawdę okaże się za 2-4 tyg czy coś dały. Biorę acard 150, dupek 2x1, heparynę 0.4, kwas foliowy 5mg i kwasy dba. Od niedzieli strasznie boli mnie głowa. Wyczytałam że to może byc skutek uboczny dupka chyba poproszę gina o zmianę na luteinę.

Mam wyniki krwi.
Tak jak myślałam cukier wysoki.
TSH i płytki nie za niskie ?
Jaki wieloletnie „tarczycówka” wypowiem się tylko o tsh. Wynik suuuuuper!!!
 
@Charlotte21 jak to mówią najgorsze są pierwsze trzy miesiące, a później już lepiej 😉 Powoli się nauczycie i ogarnięcie rodzicielstwo ❤️ pierwszy dzień mamy masz już za sobą 🥰
U nas bez zmian na razie. Lekarze powoli zaczynają przyjmować to może uda się zrobić badania i pójść z wynikami na wizytę. Na razie czekamy
 
reklama
Cześć Dziewczyny, ja niestety jeszcze plamię, mimo że przez 2 dni miałam już spokój. Trochę mnie to zaniepokoilo, bo trwa to już ponad 2 tygodnie. Ile u Was trwało krwawienie/plamienie przy poronieniu samoistnyn? Dzisiaj pojechałam na betę, żeby sprawdzić, czy spadła. 2 tygodnie temu było 430, więc liczę, że teraz będzie już poniżej 50...W międzyczasie porobiłam sobie część badań- wszystkie w normie, mam czekać na miesiaczkę i zrobić kolejne badania...ten czas tak mi się dłuży...
 
Do góry